W stolicy Indonezji pokazano po raz pierwszy karabinek IFAR 22 w układzie bezkolbowym. Nazwa to skrótowiec od Indonesian Future Assault RIfle (Indonezyjski karabinek przyszłości). Broń opracowano do amunicji 5,56 mm x 45. Na targach jako nowość promował ją Norman Joesoef, prezes Republikorp.
Nową konstrukcję opracowała spółka Republik Armamen z półmilionowego miasta Batam, położonego na trzech wyspach archipelagu Riau u południowego krańca Półwyspu Malajskiego. Wchodzi ona w skład prywatnej grupy zbrojeniowej Republikorp.
IFAR 22 to w zasadzie kolejna wariacja na temat karabinka SS-2 w układzie bezkolbowym, czyli indonezyjskiej wersji belgijskiego FN FNC. Nie jest to pierwsze podejście do tematu, kilka lat wcześniej oryginalny producent, spółka Pindad zaprezentowała model bezkolbowca nazwany SS-3.
Indonezja kupiła w 1982 roku 10 tysięcy belgijskich karabinków FN FNC. W 1984 roku podpisała umowę licencyjną na wytwarzanie tej konstrukcji w kraju pod nazwą SS-1 (SS to skrót od Senapan Serbu, czyli po prostu karabinek automatyczny). W 2006 roku do uzbrojenia zaczęto wprowadzać zmodyfikowaną odmianę broni nazwaną SS-2.
Karabinek IFAR 22 bazuje na rozwiązaniach SS-2, opakowanych w nową komorę zamkową i komorę spustową. Zresztą producent przyznaje się do kooperacji z Pindad (Perseru), informując o dostawach luf, części i magazynków od oryginalnego wytwórcy z Indonezji.
O tym, jak ograniczony jest zakres zmian świadczy pozostawienie mechanizmu uderzeniowego (a co za tym idzie i przełącznika rodzaju ognia) w jego oryginalnym położeniu za gniazdem magazynka.
Broń, jak większość mało skomplikowanych bezkolbowców, ma bezpiecznik przeniesiony nad chwyt pistoletowy i obsługiwany kciukiem ręki na spuście. Niestety, aby przełączyć tryb prowadzenia ognia (pojedynczy lub ciągły) strzelec musi sięgać w okolice końca komory zamkowej. Przyzwyczajeni do takiego rozwiązania mogą być dzisiaj jedynie Brytyjczycy z karabinkami rodziny SA80Ax.
Aby podnieść linię celowniczą, zdecydowano się na grzbietowej szynie akcesoryjnej zamocować wspornik, pełniący w pewnym zakresie rolę chwytu transportowego, z kolejną szyną Picatinny na jego górnej krawędzi.
Broń wyposażono w rękojeść napinania wyprowadzoną na lewą stronę. Dźwignia zwalniania magazynka znalazła się nad jego gniazdem. Okno wyrzutowe łusek ulokowane jest po prawej stronie, choć istnieje możliwość zmiany kierunku na prawą. Oznacza to przestawny wyciąg i wyrzutnik.
Pewnego rodzaju nowością jest mocowanie obsady lufy na ośmiu śrubach do aluminiowej komory zamkowej. To może wyjaśniać informacje o zastosowaniu w broni dwóch luf – o długości 508 mm/20 cali i 406 mm/16 cali. W tym pierwszym przypadku długość karabinka to 698 mm, w drugim – 780 mm. Masa wariantu z 20-calową lufą to 3,7 kg, a z 16-calową to 3,6 kg.
Zasięg skuteczny broni ma wynosić 400 m, a szybkostrzelność teoretyczna 600-800 strz./min. Prezentowane na Indo Defence modele miały być intensywnie testowano, wystrzelono z nich już 4000 strzałów. Broń zasilana jest z 30-nabojowego magazynka wymiennego z SS-1/SS-2 i FN FNC.
W przedniej części komory zamkowej umieszczono szereg gniazd systemu KeyMod, do którego mogą być mocowane akcesoria lub odcinki uniwersalnej szyny akcesoryjnej standardu Picatinny.