Agencja Uzbrojenia szuka pocisków przeciwokrętowych dla F-35

W czwartek, 11 lipca 2024, Agencja Uzbrojenia opublikowała informację o zamiarze przeprowadzenia wstępnych konsultacji rynkowych dotyczących pozyskania lotniczych, specjalistycznych, manewrujących pocisków rakietowych do zwalczania obiektów nawodnych dla samolotów wielozadaniowych F-35A Husarz.

Jak czytamy, przedmiotem wstępnych konsultacji rynkowych jest lotniczy, specjalistyczny, manewrujący pocisk rakietowy do zwalczania obiektów nawodnych w każdych warunkach atmosferycznych i porze doby, który już jest zintegrowany z F-35A lub przechodzi taki proces.

Termin składania wniosków o udział we wstępnych konsultacji rynkowych minie 31 lipca, a planowany termin ich przeprowadzenia to sierpień-wrzesień 2024 (Polska dołączyła do inicjatywy europejskich pocisków dalekiego zasięgu).

Zamawiający chce uzyskać informacje o możliwości spełnienia przez oferowany pocisk wstępnie określonych wymagań, ocenę możliwości potencjału krajowego, warunków systemu zabezpieczenia logistycznego, bezpieczeństwa dostaw, szkolenia, realizacji infrastruktury ściśle powiązanej z systemem uzbrojenia (jeżeli będzie wymagana), oszacowanie kosztów pozyskania, eksploatacji i wycofania oraz wstępne ustalenie terminów pozyskania.

Analiza

Obecnie na rynku dostępne są tylko dwa typy pocisków przeciwokrętowych produkowanych seryjnie, które są integrowane z F-35A Lightning II.

AGM-158C LRASM / Grafika: Lockheed Martin

Pierwszym z nich jest Lockheed Martin AGM-158C LRASM (Long Range Anti-Ship Missile), który wywodzi się z pocisków manewrujących rodziny JASSM (Joint Air-to-Surface Standoff Missile). Wyposażono go w głowicę odłamkowo-burzącą o masie 450 kg, a przy poddźwiękowej prędkości osiągać ma cele nawodne w odległości do 930 km. Za ulepszony system naprowadzania odpowiada spółka BAE Systems. Jak wspomniano, LRASM jest morskim wariantem pocisków AGM-158A JASSM o zasięgu 370 km i AGM-158B JASSM-ER (Extended Range) o zasięgu ponad 925 km (Symultaniczny test czterech AGM-158C LRASM).

Atutem w tym przypadku jest fakt, że Siły Powietrzne RP dysponują zarówno pociskami JASSM, jak i JASSM-ER (w ostatnim czasie zamówiono bardzo dużą partię kolejnych), zintegrowanymi z samolotami F-16C/D Block 52+ Advanced.

LRASM został jak dotąd zintegrowany z samolotami wielozadaniowymi F/A-18E/F Super Hornet i bombowcami strategicznymi B-1B Lancer, a niebawem także z samolotami patrolowymi i ZOP P-8A Poseidon i pokładowym wariantem F-35C. W użyciu w amerykańskich wojskach lotniczych (USAF) i marynarce wojennej (US Navy), a wkrótce także w Australii. Zainteresowanie wyrażają Wielka Brytania, Singapur i Kanada, a wcześniej Japonia.

Z kolei w kooperacji z australijską spółką Thales Australia, Lockheed Martin opracuje technologie dla pocisków w wersji bazowania okrętowego LRASM-SL (Long Range Anti-Ship Missile – Surface Launch).

JSM / Grafika: Kongsberg Defence and Aerospace

Drugim potencjalnym kandydatem jest opracowany wspólnie przez norweską spółkę Kongsberg Defence and Aerospace i amerykańską Raytheon (część korporacji RTX) pocisk JSM (Joint Strike Missile), wywodzący się ze znanego w Polsce pocisku NSM (Naval Strike Missile).

Przeznaczony jest do rażenia celów naziemnych i morskich. To jedyny typ pocisku do zwalczania okrętów nawodnych, który może być przenoszony w wewnętrznej komorze uzbrojenia F-35A i F-35C (w przypadku F-35B może być przenoszony tylko na węzłach uzbrojenia pod skrzydłami).

Pocisk ma 3,95 m długości i masę 410 kg. JSM został wcześniej zintegrowany z F-15, F-16 i F/A-18. Pierwszy lot z amerykańskim F-16 miał miejsce w listopadzie 2015, natomiast z norweskim trzy lata później.

Głowica naprowadzania JSM charakteryzuje się autonomicznym systemem rozpoznawania celów na podstawie obrazu zapisanego w pamięci komputera, w połączeniu z czujnikiem podczerwieni, układem nawigacji zliczeniowej (INS) i satelitarnej (GPS) oraz laserowym wysokościomierzem. Dzięki temu w zależności od celu użytkownik ma możliwość zaprogramowania typu ataku, miejsca rażenia, jak i siły detonacji 125-kilogramowej głowicy odłamkowo-burzącej. Operator, dzięki dwukierunkowemu łączu wymiany danych, ma możliwość także przerwania ataku w dowolnym momencie lotu.

Jak dotąd na zakup i integrację ze swoimi F-35A pocisków JSM zdecydowały się tylko Norwegia jako inicjator programu, Japonia i Finlandia, ostatnio USA, a zakup rozważa Australia.

Jeśli chodzi o planowane uzbrojenie dla F-35A Husarz, to oprócz wspomnianych AGM-158B JASSM-ER, zamówione zostaną pociski powietrze-powietrze AIM-9X Sidewinder oraz AIM-120C AMRAAM, a także pociski przeciwradiolokacyjne o wydłużonym zasięgu AGM-88G AARGM-ER.