W środę, 29 października 2025, minister obrony Rumunii Ionuț Moșteanu poinformował na konferencji prasowej o decyzji Stanów Zjednoczonych o zmniejszeniu liczebności wojsk amerykańskich w Europie, na wschodniej flance NATO. Redukcje mają objąć żołnierzy amerykańskich stacjonujących w 57. Bazie Lotniczej w Konstancy (Baza 57 Aeriană Mihail Kogălniceanu).
Żołnierze amerykańscy w Rumunii podczas ćwiczenia Tobruq Legacy 2027 / Zdjęcie: US Army
Ministerstwo Obrony Rumunii zostało poinformowane przez stronę amerykańską o planowanym wycofaniu części wojsk rozmieszczonych na Wschodniej Flance NATO w ramach procesu ponownej oceny globalnej postawy sił zbrojnych USA. Wśród elementów brygady US Army, które wkrótce zaprzestaną rotacji w Europie, wymieniane są także siły wyznaczone dla Rumunii, stacjonujące w 57. Bazie Lotniczej w Konstancy.
Jak podkreślił rumuński minister, oczekiwano tej decyzji, ponieważ Bukareszt pozostaje w stałym kontakcie ze swoim amerykańskim partnerem strategicznym.
Redukcja sił USA jest efektem ogłoszonych w lutym nowych priorytetów administracji prezydenta Donalda Trumoa. W decyzji wzięto również pod uwagę fakt, że NATO wzmocniło swoją obecność i aktywność na Flance Wschodniej, co pozwala Stanom Zjednoczonym dostosować swoją postawę militarną w regionie.
Amerykańska decyzja polega na zaprzestaniu rotacji brygady w Europie, która miała pododdziały w kilku krajach NATO (także Bułgarii, Słowacji i Węgrzech). Podkreślono, że około tysiąca amerykańskich żołnierzy pozostanie rozmieszczonych na terytorium Rumunii, co przyczyni się do odstraszania wszelkich zagrożeń i będzie stanowić gwarancję zaangażowania USA w bezpieczeństwo regionalne.
Do informacji rumuńskiego szefa resortu obrony natychmiast odnieśli się ministrowie obrony z Włoch i Polski.
Włoski minister obrony Guido Crosetto powiedział w wywiadzie telewizyjnym dla Sky TG24, że proces zmiany priorytetów Stanów Zjednoczonych rozpoczął się za prezydentury Baracka Obamy. Stany Zjednoczone obawiają się konkurencji z Chinami, a Europa musi zagwarantować sobie własną obronę – powiedział.
Z kolei wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz podczas dzisiejszej inauguracji budowy fabryki amunicji artyleryjskiej 155 mm w Kraśniku poinformował, że obecność amerykańska w Polsce jest niezagrożona.
Pojawiają się informacje dotyczące sytuacji i obecności wojsk amerykańskich w Polsce. W lutym tego roku swoją pierwszą oficjalną wizytę złożył sekretarz obrony — dziś sekretarz wojny — Pete Hegseth. Mam okazję z nim rozmawiać przez wiele godzin i publicznie w Warszawie zapewnia o pozostaniu wojsk amerykańskich w Polsce. Mówił o tym, że chciałby, żeby ich nawet było więcej. Później, w kolejnych spotkaniach w Pentagonie, usłyszałem to samo. Następnie doszło do wizyty prezydenta Nawrockiego i spotkań z prezydentem Trumpem. Tam słyszymy zapewnienia o obecności i możliwości — tak jak właśnie w lutym w Warszawie — zwiększenia liczebności wojsk amerykańskich. Dwa tygodnie temu, w Brukseli, podczas szczytu ministrów obrony narodowej państw NATO, znów odbyłem rozmowę z sekretarzem wojny Stanów Zjednoczonych i znów słyszałem te same zapewnienia. Nie dostaliśmy żadnej informacji, tak jak dzisiaj dostały inne państwa — jak dostała Rumunia — o zmniejszeniu kontyngentu w Polsce. (…) Polska i Stany Zjednoczone są żelaznymi sojusznikami. Są sojusznikami, na których możemy liczyć. Stany Zjednoczone są filarem NATO i nie ma NATO bez Stanów Zjednoczonych. Wszyscy, którzy myślą, że można w jakikolwiek inny sposób budować bezpieczeństwo europejskie — myślą błędnie; ono jest oparte o zasadę transatlantycką – zaznaczył szef MON.
România si Aliatii au fost informați de decizia Statelor Unite privind redimensionarea trupelor americane din Europahttps://t.co/mf0m6CNoUB
— MApN (@MApNRomania) October 29, 2025
Z moich dotychczasowych rozmów z @SecWar @PeteHegseth oraz dzisiejszych rozmów wiceministra @ZalewskiPawel i szefa @SztabGenWP generała @wieslawkukula z naszymi sojusznikami uzyskaliśmy potwierdzenie, że w Polsce nie będzie redukcji obecności wojsk amerykańskich. Sojusz… pic.twitter.com/JW4S1oh0Ad
— Władysław Kosiniak-Kamysz (@KosiniakKamysz) October 29, 2025
