W ekskluzywnym wywiadzie dla portalu branżowego Defense News opublikowanym 1 lipca 2024, sekretarz amerykańskich wojsk lotniczych (US Air Force, USAF) Frank Kendall poinformował, że program budowy samolotów wielozadaniowych 6. generacji o kryptonimie NGAD (Next Generation Air Dominance) wymaga redefinicji z powodu zbyt dużych szacunkowych kosztów jednostkowych. Przypomnijmy, że w tym roku miała zostać podpisana umowa na budowę prototypów.
W wywiadzie udzielonym 28 czerwca br. Frank Kendall powiedział, że program NGAD będzie kontynuowany, ale wymaga redefinicji. Obecne szacunki dotyczące kosztów jednostkowych zakupu w przyszłości samolotów nowej generacji, które zastąpią F-22A Raptor, wynoszą od 240 do nawet 300 mln USD (950 mln-1,2 mld zł), czyli trzy razy więcej niż obecnie zamawiane F-35A Lightning II czy F-15EX Eagle II.
Cięcia kosztów miałyby objąć zespół napędowy opracowywany w programie NGAP (Next-Generation Adaptive Propulsion). 12 lutego br. spółka Pratt & Whitney (część korporacji RTX) informowała, że zakończyła krytyczną ocenę swojej oferty z silnikiem turbowentylatorowym nowej generacji XA103 na potrzeby tego programu. Projekt bazuje na demonstratorze technologii trójprzepływowego silnika turbowentylatorowego XA101 o zmiennym stosunku obiegu zimnego do gorącego, opracowanego pierwotnie na potrzeby programu AETP (Adaptive Engine Transition Program) dla samolotów F-35A (w miejsce Pratt & Whitney F135-PW-100), a także opcjonalnie na potrzeby samolotów 6. generacji. Nad podobną konstrukcją pracuje GE Aerospace – XA100-GE-100.
Obecnie przewidywany jest mniej skomplikowany i mniejszy silnik, niż pierwotnie planowano. USAF zależy przede wszystkim na obniżeniu kosztów na drodze kompromisów. Według Kendalla najlepszą opcją byłyby koszty zbliżone do F-35.
W ubiegłych tygodniach pojawiły się plotki, że program NGAD jest zagrożony i w roku fiskalnym 2026, w ramach budżetu obronnego NDAA, USAF mogą nie otrzymać środków finansowych na jego kontynuację.
USAF wnioskowały, aby na rok fiskalny 2025 przeznaczyć ponad 2,7 mld USD na badania i rozwój w programie NGAD, a kolejne 557 mln USD na autonomiczne bojowe bezzałogowce tzw. lojalnych skrzydłowych (Loyal Wingman) o kryptonimie Collaborative Combat Aircraft (CCA), które będą towarzyszyć załogowym samolotom. USAF przewiduje, że wydatki na badania i rozwój NGAD będą stale rosły w nadchodzących latach, osiągając ponad 8,8 mld USD w 2029, przy wydatkach na CCA wynoszących 3,1 mld USD.
USAD wielokrotnie też wnioskowały, aby Kongres zgodził się się o wycofanie z eksploatacji około 32 starszych F-22A Raptor Block 20 (ze 178 w służbie), co pozwoliłoby na zaoszczędzenie ok. 2,5 mld USD w ciągu 5 lat. Ustawodawcy jednak nie zgodzili się i wiele wskazuje, że nie zgodzą się na redukcje w przyszłym roku.
Zgodnie z obecnymi planami, służba operacyjna potrwa przynajmniej do końca października 2031 – tak wynika z zawartej 5 listopada 2021 umowy z Lockheed Martin o wartości 11 mld USD na dalsze wsparcie eksploatacji i modernizację samolotów w ramach programu ARES (Advanced Raptor Enhancement & Sustainment).
18 maja 2023 Departament US Air Force (USAF) opublikował niejawne zapytanie o informację (RFI, Request For Information) w programie NGAD z nadzieją na podpisanie umowy na produkcję prototypów w 2024. Na początku marca 2023 pojawiła się informacja o zamiarze pozyskania nawet 200 NGAD i 1000 CCA.
Wcześniej były przesłanki, że ten prototyp NGAD powstanie do 2029 roku, podczas gdy jego demonstrator technologii oblatano we wrześniu 2020.
Zainteresowanie udziałem w programie wyraziły spółki Lockheed Martin, Boeing i Collins Aerospace, podczas gdy Northrop Grumman wycofała się.