16 lutego siedzibę spółki WB Electronics w Ożarowie Mazowieckim, wchodzącą w skład Grupy WB, odwiedzili szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego (SG WP) gen. Rajmund T. Andrzejczak wraz z szefem Zarządu Analiz Wywiadowczych i Rozpoznawczych SG WP gen. bryg. Norbertem Iwanowskim i innymi oficerami WP. Mieli oni okazję zapoznać się z rozwijanymi w ożarowskiej spółce systemami teleinformatycznymi, łączności, dowodzenia i kierowania, bezzałogowcami rozpoznawczych i uderzeniowymi.
Delegacji zaprezentowano artyleryjski wóz rozpoznawczy na podwoziu kto Rosomak 8×8. Pojazd jest elementem Kompanijnego Modułu Ogniowego M120K Rak
Przedstawicielom Sztabu Generalnego zaprezentowano istotny element Kompanijnego Modułu Ogniowego (KMO) M120K Rak, czyli artyleryjski wóz rozpoznawczy (AWR). AWR to istotne wsparcie dla polskiej artylerii. Pojazd opracowany został przez Grupę WB i Hutę Stalowa Wola (HSW) na podwoziu kołowego transportera opancerzonego Rosomak 8×8. Co istotne, AWR zaliczył wymagane badania państwowe z wynikiem pozytywnym i jest gotowy do produkcji seryjnej. Pierwotnie AWR, zabudowany w oparciu o podwozie AMZ-Kutno Żubr, otrzymał negatywną ocenę, dlatego zdecydowano się na użycie podwozia KTO Rosomak, przez co wzrosła cena każdego KMO, ale z drugiej strony uproszczono logistykę dzięki mniejszej liczbie różnych typów pojazdów (Kolejna partia amunicji do M120K Rak, 2020-12-17).
Generałowie zapoznali sę ze Zdalnie Sterowanym Systemem Wieżowym, uzbrojonym w 30-mm armatę automatyczną ATK Mk 44 Bushmaster II, zdwojoną wyrzutnię przeciwpancernych pocisków kierowanych Rafael Spike LR i 7,62-mm karabin maszynowy UKM-2000C, posadzonym na podwoziu kto Rosomak / Zdjęcia: Grupa WB
Każdy etatowy KMO M120K Rak będzie docelowo składać się z ośmiu 120-mm moździerzy samobieżnych M120 Rak, czterech artyleryjskich wozów dowodzenia (AWD) na podwoziu KTO Rosomak, dwóch artyleryjskich wozów rozpoznawczych oraz i zaplecza logistycznego, złożonego z trzech artyleryjskich wozów amunicyjnych (AWA), jednego artyleryjskiego wozu remontu uzbrojenia (AWRU) i wozu zabezpieczenia technicznego (WZT) – te ostatnie na podwoziach Jelcz: 882.53 8×8 oraz P662.D35 6×6 (Artyleryjskie wozy amunicyjne dla Raków, 2019-08-14).
Generałowie Andrzejczak i Iwanowski zapoznali się także ze Zdalnie Sterowanym Systemem Wieżowym (ZSWW-30), uzbrojonym w 30-mm armatę automatyczną ATK Mk 44 Bushmaster II, zdwojoną wyrzutnię przeciwpancernych pocisków kierowanych Rafael Spike LR i 7,62-mm karabin maszynowy UKM-2000C. Bezzałogowa wieża ZSSW-30, opracowana przez konsorcjum Grupy WB i HSW to jedno z najnowocześniejszych rozwiązań tego rodzaju. Polski system wieżowy ma trafić w pierwszej kolejności na kto Rosomak 8, a następnie będą w niego wyposażane także nowe bojowe pływające wozy piechoty (NBPWP) Borsuk. Prace nad ZSSW-30 zostały zlecone przez Inspektorat Uzbrojenia Ministerstwa Obrony Narodowej (IU MON) 29 marca 2013. Początkowo prace miały zająć 2 lata, ale trwają nadal. We wrześniu ub. r. system wieżowy wraz z prototypem Borsuka przeszły wstępne testy w Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych (CSWL) Drawsko w woj. Zachodniopomorskim – przeprowadzono strzelania z Mk 44, jak i ppk Spike LR (Borsuk na poligonie w Drawsku Pomorskim, 2020-10-23).
Przedstawiciele SG WO mieli okazję uczestniczyć w prezentacji systemów rozpoznania i walki radioelektronicznej. Opracowane przez Grupę WB innowacyjne rozwiązania sygnalizują nowe podejście do zbierania i przetwarzania sygnałów radioelektronicznych na różnego rodzaju platformach. To odpowiedź na wyzwania współczesnego pola walki, które w XXI wieku toczy się także w domenie informacyjnej. Jak podkreśla Grupa WB, Wojsko Polskie musi być przygotowane na skuteczne działania także w wojnie radioelektronicznej (WRE).
Podczas wielogodzinnej wizyty przedstawicielom DG WP pokazano także rozwijane przez spółki Grupy WB elementy Zaawansowanego Indywidualnego Systemu Walki (ZISW) Tytan – w tym rewolucyjne systemy łączności i wymiany informacji. Goście mieli okazje zapoznać się z całokształtem prac tej dziedzinie prowadzonych przez WB Electronics.
Po przyjęciu 13 stycznia br. do wyposażenia Wojska Polskiego Inteligentnego Systemu Kierowanego do Rażenia Celów Warmate 1 (ISKdRC Warmate 1) nic nie stoi na przeszkodzie integracji ich z bezzałogowymi statkami latającymi (bsl) klasy mini FlyEye 3.0, co umożliwia uzyskanie unikalnego systemu rozpoznawczo-uderzeniowego. Nowoczesne bezzałogowce obserwacyjne i uderzeniowe mogą znacząco zmienić pole walki. Opracowane przez Grupę WB polskie systemy rozpoznawcze i amunicja krążąca należą do jednych z najlepszych na świecie, to rozwiązania sprawdzone bojowo i skalowalne. Systemy bezzałogowe, w połączeniu z opracowanymi przez inne spółki Grupy WB, urządzeniami łączności i systemami teleinformatycznymi, mogą służyć jako stanowiska retranslacji sygnału, zwiększające zasięg radiostacji. Mogą też stanowić element stanowisk kierowania i dowodzenia, wyposażonych w możliwości zdalnego przekazu danych rozpoznawczych (Warmate i FlyEye – bezzałogowce Grupy WB w Wojsku Polskim, 2021-02-20).
Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.