We wtorek, 18 listopada 2025, Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych (DG RSZ) poinformowało w mediach społecznościowych, że w Ośrodku Szkolenia Poligonowego Dęba zrealizowano pokaz zwalczania bezzałogowych statków powietrznych.
Zdjęcia: mjr Agnieszka Wróblewska, DG RSZ
W Ośrodku Szkolenia Poligonowego Dęba trwa pokaz zwalczania bezzałogowych statków powietrznych.
Żołnierze realizują ćwiczenia z praktycznym wykorzystaniem systemu C-UAS (Counter Unmanned Aerial System, który umożliwia wykrywanie, identyfikację i neutralizację dronów stanowiących potencjalne zagrożenie.
W szkoleniu bierze udział dowódca generalny Rodzajów Sił Zbrojnych, gen. broni Marek Sokołowski.
To ważny element szkolenia, rozwijający zdolności do działania w środowisku nasyconym technologiami bezzałogowymi. Szkolenie prowadzą sojusznicy 🇺🇸i jest częścią programu Eastern Sentry – czytamy w krótkiej informacji prasowej.
Zgodnie z zapowiedzią szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego (SG WP) gen. Wiesława Kukuły w poniedziałkowej rozmowie w Sygnałach Dnia w Programie Pierwszym Polskiego Radia, dziś na poligonie w Dębie miał zostać zaprezentowany najnowszy system antydronowy MEROPS (Multispectral Extended Range Optical Sight). To system pozyskany przy wsparciu USA. Czekamy na kolejne – powiedział generał Kukuła.
Dodał, że będzie on integrowany z systemem obrony przeciwlotniczej i ma być zestawem obrony przeciw dronom bojowym takim jak rodzina Shahed/Gierań. Co ciekawe, zapowiedział, że Ministerstwo Obrony Narodowej niebawem przedstawi kolejne nowe typy systemów antydronowych.
Przypomnijmy, że 7 listopada br. wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował o rozmieszczeniu na wschodniej flance NATO w Polsce (ale i w Rumunii oraz Danii) zestawów tego bliżej nieznanego wcześniej systemu antydronowego. Było to zgodne z zapowiedzią z 6 listopada w wywiadzie dla agencji prasowej Associated Press, zastępcy szefa sztabu ds. operacyjnych w NATO Allied Land Command, płka. Marka McLellan’a, który zapowiedział takie kroki ze strony Sojuszu.
Jednak zapowiedź rozmieszczenia pojawiła się jeszcze 20 września na łamach niemieckiej agencji prasowej dpa. Informowano wówczas, że to odpowiedź na ostatnie naruszenia przestrzeni powietrznej w Polsce (9-10 września) i Rumunii (13 września) przez rosyjskie drony podczas ataków na Ukrainę. Później zdecydowano o rozszerzenie planów o Danię, która kilkukrotnie doświadczyła obecności niezidentyfikowanych dronów w rejonie lotnisk.
Przypomnijmy również, że 29 września br. szef MON rozmawiał z Andriusem Kubiliusem, unijnym komisarzem ds. obrony i przestrzeni kosmicznej na temat nowej unijnej inicjatywy Eastern Flank Watch, którą określił jako ścianę dronową.
Czytaj także:



