Defence & Space

Wsparcie techniczne dla polskich i australijskich Abramsów

Departament Obrony USA udzielił zamówienia spółce General Dynamics Land Systems na wsparcie techniczne dla czołgów rodziny M1 Abrams, pozostających w służbie w Polsce…

2025-07-22 | Rafał Muczyński | 3 minuty

Miliard dolarów na wsparcie produkcji pocisków JASSM i LRASM

Departament Obrony USA udzielił zamówienie spółce Lockheed Martin o wartości niemal 1 mld USD na wsparcie produkcji seryjnej lotniczych pocisków manewrujących JASSM i przeciwokrętowych…

2025-07-22 | Rafał Muczyński | 3 minuty

Szkoleniowa dziura. Problem, którego nie widać

Stan szkolenia specjalistycznego w Siłach Zbrojnych cały czas pozostaje wyzwaniem. Wciąż w wielu aspektach brakuje odpowiedniego sprzętu i wyposażenia.

2025-07-18 | Sławek Zagórski | 6 minut

Blackout w Hiszpanii – rozmowa o energetyce z ekspertami Forum Energii

Niedawny blackout w Hiszpanii przywrócił na nagłówki mediów i usta obywateli temat bezpieczeństwa energetycznego Polski. W obecnej sytuacji geopolitycznej jest to szczególnie żywa kwestia, a brak…

2025-07-16 | Tadeusz Jakliński | 28 minut

Orion: „Mnożnik siły”, który doprowadził IDF do niezrównanej przewagi na lądzie

Orion, opracowany przez firmę Asio Technologies we współpracy z wydziałem technologicznym Sił Obronnych Izraela (IDF) i w pełni wdrożony operacyjnie przez IDF, na nowo zdefiniował współczesne pole…

2025-07-10 | Redakcja | 5 minut

Współpraca Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni z Google Cloud

Wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz spotkał się z Marcusem D. Jadotte, wiceprezesem ds. Relacji z Rządem i Polityki Publicznej w Google Cloud.

2025-06-27 | Rafał Muczyński | 2 minuty

Narodowy Dzień Pamięci o Polakach – Ofiarach Ludobójstwa dokonanego przez OUN i UPA na ziemiach wschodnich II RP

W piątek, 11 lipca 2025, w Muzeum Wojska Polskiego na Cytadeli Warszawskiej, z udziałem wicepremiera i ministra obrony narodowej Władysława Kosiniaka-Kamysza, sekretarza stanu w MON Pawła…

2025-07-11 | Redakcja | 5 minut

Miecze w Karpackiej Troi

Miecz to szczególny element uzbrojenia, towarzyszący nam od epoki brązu. Karpacka Troja, skansen archeologiczny zlokalizowany w Trzcinicy koło Jasła, zaprasza na szczególne wydarzenie. W ramach…

2025-07-02 | Tomasz Świątkowski | 1 minut

ICEYE prezentuje Flood Rapid Impact – narzędzie wykorzystujące AI do szybkiego reagowania na powodzie

Polsko-fińska spółka ICEYE, specjalista w zakresie satelitarnych rozwiązań wspomagających zarządzanie skutkami katastrof naturalnych, ogłosiła wprowadzenie produktu Flood Rapid Impact (FRI).

2025-07-15 | Redakcja | 6 minut

Airbus otrzymał kontrakt Hisdesat na budowę hiszpańskich satelitów PAZ-2

Spółka Airbus Defence and Space została wybrana na głównego wykonawcę w zakresie opracowania i produkcji dwóch nowych satelitów radarowych PAZ-2 dla spółki Hisdesat…

2025-07-09 | Redakcja | 3 minuty

Wiceszef MON na 29. posiedzeniu Grupy Kontaktowej ds. Obrony Ukrainy

Wiceminister obrony narodowej Paweł Zalewski w formule wirtualnej wziął udział w 29. posiedzeniu Grupy Kontaktowej ds. Obrony Ukrainy (UDCG), któremu przewodniczyli ministrowie obrony Wielkiej…

2025-07-22 | Redakcja | 1 minut

Cztery ukraińskie samoloty naruszyły przestrzeń rumuńską podczas rosyjskiego ataku

Ministerstwo Obrony Rumunii poinformowało, że cztery ukraińskie samoloty wojskowe naruszyły w nocy jej przestrzeń powietrzną podczas trwania rosyjskiego ataku dronowego w pobliżu granicy…

2025-07-21 | Rafał Muczyński | 5 minut

Miliard dolarów na wsparcie produkcji pocisków JASSM i LRASM

Departament Obrony USA udzielił zamówienie spółce Lockheed Martin o wartości niemal 1 mld USD na wsparcie produkcji seryjnej lotniczych pocisków manewrujących JASSM i przeciwokrętowych…

2025-07-22 | Rafał Muczyński | 3 minuty

Northrop Grumman z umową na wsparcie irackich samolotów Cessna

Departament Obrony USA udzielił zamówienia rodzimej spółce Northrop Grumman na usługi wsparcia logistycznego lekkich samolotów Cessna 172 Skyhawk i AC/RC-208 Caravan w wojskach…

2025-07-22 | Rafał Muczyński | 2 minuty

FIXAR z elektrycznymi dronami na DSEI 2025 w Londynie

Założona w 2018 łotewska spółka FIXAR zaprezentuje swoje bezzałogowce o napędzie elektrycznym podczas londyńskich targów przemysłu obronnego i bezpieczeństwa DSEI 2025, zaplanowanych na 9-12…

2025-07-19 | Rafał Muczyński | 4 minuty

Dwóch dostawców nowych partii policyjnych łodzi patrolowych

Komenda Główna Policji udzieliła zamówienia spółkom Sportis oraz Parker Poland na dostawy kolejnych partii policyjnych łodzi patrolowych typu RIB (Rigid Inflatable Boat).

2025-07-17 | Rafał Muczyński | 4 minuty

Wsparcie techniczne dla polskich i australijskich Abramsów

Departament Obrony USA udzielił zamówienia spółce General Dynamics Land Systems na wsparcie techniczne dla czołgów rodziny M1 Abrams, pozostających w służbie w Polsce…

2025-07-22 | Rafał Muczyński | 3 minuty

Miliard dolarów na wsparcie produkcji pocisków JASSM i LRASM

Departament Obrony USA udzielił zamówienie spółce Lockheed Martin o wartości niemal 1 mld USD na wsparcie produkcji seryjnej lotniczych pocisków manewrujących JASSM i przeciwokrętowych…

2025-07-22 | Rafał Muczyński | 3 minuty

Wsparcie techniczne dla polskich i australijskich Abramsów

Departament Obrony USA udzielił zamówienia spółce General Dynamics Land Systems na wsparcie techniczne dla czołgów rodziny M1 Abrams, pozostających w służbie w Polsce…

2025-07-22 | Rafał Muczyński | 3 minuty

Miliard dolarów na wsparcie produkcji pocisków JASSM i LRASM

Departament Obrony USA udzielił zamówienie spółce Lockheed Martin o wartości niemal 1 mld USD na wsparcie produkcji seryjnej lotniczych pocisków manewrujących JASSM i przeciwokrętowych…

2025-07-22 | Rafał Muczyński | 3 minuty

MON o obchodach Święta Wojska Polskiego 2025

Ministerstwo Obrony Narodowej opublikowało pierwsze szczegóły obchodów tegorocznego Święto Wojska Polskiego, które odbędzie się pod hasłem Dziękujemy za Waszą służbę.

2025-07-22 | Redakcja | 3 minuty

FIXAR z elektrycznymi dronami na DSEI 2025 w Londynie

Założona w 2018 łotewska spółka FIXAR zaprezentuje swoje bezzałogowce o napędzie elektrycznym podczas londyńskich targów przemysłu obronnego i bezpieczeństwa DSEI 2025, zaplanowanych na 9-12…

2025-07-19 | Rafał Muczyński | 4 minuty
Shooting

Vortex Defender XL – sportowe szkło z taktycznym zacięciem. Albo na odwrót.

Zarówno w zachodnich social mediach jak i na rodzimym podwórku widać rosnące zainteresowanie celownikami kolimatorowymi montowanymi na pistoletach. Coraz więcej strzelców docenia zalety płynące…

2025-07-22 | Emil Bularz | 11 minut

II runda Pucharu Polski Long Range Shooting 2025 już we wrześniu

W dniach 13-14 września 2025 roku (sobota, niedziela) na terenie poligonu WITU w Zielonce k. Warszawy odbędzie się II runda zawodów Pucharu Polski Long…

2025-07-22 | Michał Ihnatów | 3 minuty

Vortex Defender XL – sportowe szkło z taktycznym zacięciem. Albo na odwrót.

Zarówno w zachodnich social mediach jak i na rodzimym podwórku widać rosnące zainteresowanie celownikami kolimatorowymi montowanymi na pistoletach. Coraz więcej strzelców docenia zalety płynące…

2025-07-22 | Emil Bularz | 11 minut

Zwalniacze Primatia/Kagwerks dostępne w RP Arms

Do sklepu RP Arms dotarła dostawa powiększonych zwalniaczy zamka Primatia (wcześniej Kagwerks) do najpopularniejszych modeli pistoletów samopowtarzalnych.

2025-07-22 | Michał Ihnatów | 1 minut

Nowe karabinki Smith & Wesson M&P 15 AXE

Smith & Wesson wprowadza do katalogu cywilnej broni karabinki AR-15 rodziny M&P 15 AXE. Młodsi bracia popularnych modeli linii Sport to bardziej…

2025-07-17 | Michał Ihnatów | 6 minut

Ćwierć wieku na służbie: Rosyjski pistolet maszynowy SR2 Wieriesk

Pistolet maszynowy SR2 Wieriesk, przyjęty przez Federalną Służbę Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej 25 lat temu, cieszy się nadal dużym popytem.

2025-07-17 | Dariusz Borkowski | 2 minuty

Trenuj z Team99 Academy w Zielonce już w ten weekend

Już w ten weekend (26-27 lipca 2025 roku) na poligonie Wojskowego Instytutu Technicznego Uzbrojenia odbędą się szkolenia strzelectwa długodystansowego organizowane przez Team99 Academy.

2025-07-21 | Michał Ihnatów | 1 minut

Paris Air Show 2025: Premiera Baykar TB3

55. Edycja Międzynarodowego Salonu Lotniczego i Kosmicznego, który odbywa się w stolicy Francji, stała się okazją dla firmy Baykar Technolgies do zaprezentowania pokładowego bojowego…

2025-06-19 | Radosław Niesobski | 3 minuty

Helikon-Tex Numbat Small – chest pack i nerka w jednym

Helikon-Tex wprowadza do oferty kolejną nowość z Enforce Tac 2025 – torbę piersiową (chest pack) Numbat Small. Nowa, mniejsza wersja zachowuje większość…

2025-07-18 | Michał Ihnatów | 2 minuty

TEST: Maskpol Rock 3.0 – modułowa kamizelka taktyczna

Jakieś dwa lata temu miałem przyjemność poddać testom kamizelkę typu plate carrier Maskpol Rock One. Nie należała ona do najmniejszych i najlżejszych w swojej…

2025-07-17 | Michał Gaweł | 9 minut

Urządzenia wylotowe Strike Industries – moc pod kontrolą

Zająłem się tym tematem nieprzypadkowo. Jakiś czas temu na łamach MILMAG ukazał się obszerny poradnik  „Wszystko o gwizdkach – Urządzenia wylotowe w broni…

2025-07-17 | Tomasz Karasiński | 33 minuty

Bestiariusz Wędrowca: kleszcze

Kleszcze i choroby odkleszczowe, jak pogoda, mogą stanowić świetny temat do rozmów przy popołudniowej herbatce lub ognisku z kiełbaskami na szczycie góry. Mówimy: „O!…

2025-07-17 | Michał Ihnatów | 1 minut

Czasowy zakaz noszenia broni w Warszawie w dniu 25 maja

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji opublikowało rozporządzenie w sprawie wprowadzenia czasowego zakazu noszenia broni lub przemieszczania jej w stanie rozładowanym na obszarze miasta stołecznego…

2025-05-23 | Michał Ihnatów | 4 minuty

SprawdzaMY za zaświadczeniem do nabycia broni w mObywatel

Zespół SprawdzaMY, założony przez Rafała Brzoskę, zgłosił kolejny pomysł w najnowszym pakiecie usprawnień – wprowadzenie zaświadczenia upoważniajacego do nabycia broni do aplikacji mObywatel.

2025-05-09 | Michał Ihnatów | 3 minuty

Vortex Defender XL – sportowe szkło z taktycznym zacięciem. Albo na odwrót.

Zarówno w zachodnich social mediach jak i na rodzimym podwórku widać rosnące zainteresowanie celownikami kolimatorowymi montowanymi na pistoletach. Coraz więcej strzelców docenia zalety płynące…

2025-07-22 | Emil Bularz | 11 minut

TEST: Maskpol Rock 3.0 – modułowa kamizelka taktyczna

Jakieś dwa lata temu miałem przyjemność poddać testom kamizelkę typu plate carrier Maskpol Rock One. Nie należała ona do najmniejszych i najlżejszych w swojej…

2025-07-17 | Michał Gaweł | 9 minut

II runda Pucharu Polski Long Range Shooting 2025 już we wrześniu

W dniach 13-14 września 2025 roku (sobota, niedziela) na terenie poligonu WITU w Zielonce k. Warszawy odbędzie się II runda zawodów Pucharu Polski Long…

2025-07-22 | Michał Ihnatów | 3 minuty

Trenuj z Team99 Academy w Zielonce już w ten weekend

Już w ten weekend (26-27 lipca 2025 roku) na poligonie Wojskowego Instytutu Technicznego Uzbrojenia odbędą się szkolenia strzelectwa długodystansowego organizowane przez Team99 Academy.

2025-07-21 | Michał Ihnatów | 1 minut
Adventure

Adventure Menu – awaryjny zapas wody Emergency Water Box

Spółka Adventure Menu urozmaica kolekcję awaryjnych racji żywnościowych o Water Box – zestaw zawierający ponad 15 litrów sterylizowanej wody o 50-letniej ważności…

2025-07-22 | Michał Ihnatów | 2 minuty

Sklep internetowy Maverick Food Package już aktywny

Maverick Food Package, marka terenowych racji żywnościowych niewymagających otwartego ognia do przygotowania, aktywuje swój własny sklep internetowy. Na chwilę obecną dostępne są już…

2025-07-18 | Michał Ihnatów | 1 minut

Rąbać, łupać, strugać, wbijać, czyli siekiera w terenie. „Toporny” poradnik dla bezpieczeństwa i spokoju ducha

„Tylko niech im pan nie daje siekier do ręki!” To zdanie słyszę często, kiedy rozpoczynam zajęcia terenowe, nieważne czy z młodzieżą, czy z dorosłymi. Narzędzia do rąbania wzbudzają lęk, co uważam…

2024-10-21 | Tomasz Świątkowski | 1 minut

Elementarz preppersa: zapasy żywności

Prepping to „hobby” tak wielowątkowe, że chyba nie ma na tym świecie arcymistrza, który opanowałby wszystkie powiązane z nim umiejętności. Jednak niektóre z zagadnień preppingu są absolutnie kluczowe. Jedną ze składowych…

2024-09-21 | Tadeusz Jakliński | 1 minut

Sklep internetowy Maverick Food Package już aktywny

Maverick Food Package, marka terenowych racji żywnościowych niewymagających otwartego ognia do przygotowania, aktywuje swój własny sklep internetowy. Na chwilę obecną dostępne są już…

2025-07-18 | Michał Ihnatów | 1 minut

Helikon-Tex Numbat Small – chest pack i nerka w jednym

Helikon-Tex wprowadza do oferty kolejną nowość z Enforce Tac 2025 – torbę piersiową (chest pack) Numbat Small. Nowa, mniejsza wersja zachowuje większość…

2025-07-18 | Michał Ihnatów | 2 minuty

Promocje nawet do -50% w sklepie Helikon-Tex

Helikon-Tex ogłosił, że od dzisiaj do 21 lipca każdy klient może zgarnąć sprawdzony sprzęt z rabatem sięgającym -50%.

2025-07-08 | Redakcja | 2 minuty

Helikon-Tex przedstawia: zestawy dla strzelców szyte na miarę

Wraz z nabierającym rozpędu sezonem strzeleckim Helikon-Tex postanowił pomóc strzelcom w wyborze niezbędnego sprzętu i akcesoriów w zależności od rodzaju sportu, który uprawiają.

2025-07-01 | Mariusz Piwowar | 5 minut

Jak dojechać szybowcem pod K2? Spotkanie ze Sławkiem Makarukiem.

W najbliższy piątek 7 lutego o godzinie 18:00 w Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie odbędzie się wyjątkowe wydarzenie, którego gościem specjalnym będzie Sławek Makaruk – podróżnik,…

2025-02-05 | Redakcja | 1 minut

Swarovski BP24: plecak do podglądania natury

„– Stary, mam plecak Swarovskiego! – Z diamentów? – Nie no, naprawdę Swarovskiego. Taki na optykę! – Ale jak to? Tego od pierścionków i kolczyków?”. Tak w większości…

2024-07-03 | Konrad Busza | 1 minut

Helikon-Tex Traveler Enlarged – terenowy tron?

Ktoś może twierdzić, że survival, bushcraft i w ogóle lasobuszowanie „liczy się” tylko wtedy, kiedy znosimy niewygody, hartujemy się, planowo marzniemy i w ogóle. W porządku, szanuję…

2025-07-13 | Tomasz Świątkowski | 1 minut

„Gracz” z cyklu „Vesper” Magdaleny Kozak w sprzedaży

Wydawnictwo WarBook poinformowało o premierze powieści Gracz – najnowszego, niepublikowanego do tej pory, piątego tomu kultowego cyklu Vesper Magdaleny Kozak.

2025-06-18 | Redakcja | 3 minuty

Miecze w Karpackiej Troi

Miecz to szczególny element uzbrojenia, towarzyszący nam od epoki brązu. Karpacka Troja, skansen archeologiczny zlokalizowany w Trzcinicy koło Jasła, zaprasza na szczególne wydarzenie. W ramach…

2025-07-02 | Tomasz Świątkowski | 1 minut

Jak dojechać szybowcem pod K2? Spotkanie ze Sławkiem Makarukiem.

W najbliższy piątek 7 lutego o godzinie 18:00 w Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie odbędzie się wyjątkowe wydarzenie, którego gościem specjalnym będzie Sławek Makaruk – podróżnik,…

2025-02-05 | Redakcja | 1 minut
Kalendarium

Zbliża się III Międzynarodowy Kongres Antyterrorystyczny

W dniach 21-22 maja 2025 na Uniwersytecie WSB Merito we Wrocławiu odbędzie się trzecia edycja Międzynarodowego Kongresu Antyterrorystycznego. To prestiżowe wydarzenie, gromadzi uznanych ekspertów krajowych i zagranicznych.

2025-05-09 | Redakcja | 2 minuty

III Międzynarodowy Kongres Antyterrorystyczny już w maju

W dniach 21-22 maja 2025 na Uniwersytecie WSB Merito we Wrocławiu odbędzie się trzecia edycja Międzynarodowego Kongresu Antyterrorystycznego. Rejestracja uczestników i prelegentów jest już otwarta!

2025-04-18 | Redakcja | 4 minuty

Szkolenie Team99 Academy poziom LVL3, czyli balistyka zewnętrzna w teorii i praktyce

W dniach 22 i 23 listopada br. Team99 Academy zorganizowała trzeci etap nauki strzelania dalekodystansowego. Tym razem zajęcia praktyczne odbyły się na strzelnicy w Skarżysku-Kamiennej.

2024-12-01 | Grzegorz Sobczak | 7 minut

Szkolenie Long Range Shooting Team99 Academy LVL2, czyli kto nie liczy, ten nie trafia

W sobotę 28 września Team99 Academy zorganizowała kolejny etap szkolenia w zakresie strzelectwa dalekodystansowego – tym razem na poziomie LVL2. Zajęcia odbywały się…

2024-09-30 | Grzegorz Sobczak | 6 minut

Zbliża się III Międzynarodowy Kongres Antyterrorystyczny

W dniach 21-22 maja 2025 na Uniwersytecie WSB Merito we Wrocławiu odbędzie się trzecia edycja Międzynarodowego Kongresu Antyterrorystycznego. To prestiżowe wydarzenie, gromadzi uznanych ekspertów krajowych i zagranicznych.

2025-05-09 | Redakcja | 2 minuty

III Międzynarodowy Kongres Antyterrorystyczny już w maju

W dniach 21-22 maja 2025 na Uniwersytecie WSB Merito we Wrocławiu odbędzie się trzecia edycja Międzynarodowego Kongresu Antyterrorystycznego. Rejestracja uczestników i prelegentów jest już otwarta!

2025-04-18 | Redakcja | 4 minuty

Nowe zawody taktyczne na mapie Polski, czyli relacja z Defcon One 2024

Kurz po zawodach Defcon One zdecydowanie już opadł, siniaki poznikały, a emocje nadal nas trzymają. Te intensywne dwa dni przyniosły niezapomniane wspomnienia oraz wyzwania,…

2024-11-20 | Klaudia Lazar | 8 minut

MCS Bochnia zaprasza na zawody „Solny Garnizon”

Zapraszamy wszystkich chętnych na zawody strzeleckie, organizowane 13 października przez Solny Garnizon, na strzelnicy Małopolskiego Centrum Strzelectwa w Bochni.

2024-09-24 | Redakcja | 2 minuty

Strzelectwo od podstaw cz.2 – Droga do pozwolenia na broń

Najtrudniejszy pierwszy krok – śpiewała nieodżałowana Anna Jantar. I choć tekst tej piosenki traktował o tym, jak poznał się z panią pan, to samo można powiedzieć o drodze, jaką przechodzi niemal każdy strzelec. Bakcyla łapią nawet ci, którzy się tego nie spodziewali i nie przypuszczali, że mają ku temu predyspozycje. Po przełamaniu barier okazuje się, że to hobby jest wciągające, sprawia nam frajdę, pozwala nam się skupić wyłącznie na tarczy, a wyniki sugerują, że jeśli trochę potrenujemy, będą z nas ludzie. W pewnym momencie instruktor pyta, czy nie chcielibyśmy zapisać się do klubu albo zrobić pozwolenia, aby móc przyjeżdżać na strzelnicę z własną bronią. Ale jak to? Ja? Czy to legalne? – to typowa reakcja, wynikająca z nieznajomości aktualnych przepisów i procedur. Tymczasem w większości przypadków odpowiedź jest prosta – tak, ty! To możliwe, w pełni zgodne z prawem i prostsze, niż mogłoby się wydawać.

Strzelectwo od podstaw, cz. 1 – Początki i perspektywy

Strzelectwo od podstaw cz. 3 – Od egzaminu po WPA

Strzelectwo od podstaw, cz. 4 – wniosek o pozwolenie i plan B

 

Strzelectwo od podstaw, cz. 1 – początki i perspektywy

Zapraszamy do zapoznania się z pierwszą częścią cyklu artykułów Strzelectwo od podstaw: cz. 1 – początki i perspektywy

2023 rok był w Polsce absolutnie rekordowy, jeśli chodzi o liczbę osób, którym wydano pozwolenie na broń. Łącznie było ich 40 867, a więc więcej niż w roku 2022, kiedy liczba ta wyniosła 37 402. Wydaje się, że nie był to tylko jednorazowy zryw wywołany konfliktem za naszą wschodnią granicą. Pod koniec 2023 roku w naszym kraju pozwolenie na broń posiadały 323 983 osoby. Niniejszy poradnik jest dla tych, którzy chcieliby stać się częścią tej statystyki.

Można, ale czy trzeba?

A może lepiej pozostać cywilem?

Decyzję o rozpoczęciu tego procesu niektórzy strzelcy podejmują sercem, pod wpływem emocji, jednak czasami sprowadza się ona do czystej kalkulacji ekonomicznej. Jeżeli na strzelnicę chodzimy sporadycznie, lepiej pozostać cywilem, który ma jakieś preferencje i czasami prosi o konkretny model pistoletu czy karabinu, ale nie ubiega się o pozwolenie na zakup własnej broni. Wbrew pozorom ma to swoje plusy. Nie musimy montować w domu szafy pancernej, startować w zawodach, odnawiać licencji, opłacać składek członkowskich, rejestrować każdej nowo zakupionej jednostki broni w bardzo krótkim czasie ani pilnować innych formalności.

Zdjęcia: Tomasz Karasiński, MILMAG

Odpowiedzialność

Brak czerwonej książeczki to także mniejsze obciążenie w codziennym życiu. Przykładowo, gdybyśmy złamali prawo (nawet nieumyślnie), grożą nam tylko konsekwencje związane z tym konkretnym zdarzeniem, a nie one plus dodatkowo groźba cofnięcia pozwolenia. Z drugiej strony za korzystanie z klubowej broni i amunicji, wynajęcie osi i opiekę instruktora zapłacimy więcej niż osoby, które przychodzą na strzelnicę z własnym sprzętem. Gdy zacznie nam zależeć na wynikach, przekonamy się, że nic nie zastąpi trenowania na własnej broni.

Czy pozwolenie to coś dla mnie?

Wszystko sprowadza się zatem do częstotliwości naszych wizyt na strzelnicy i tego, czy mamy ochotę się w tym kierunku rozwijać, poznawać kolejne tajniki tego sportu i poprawiać swoje wyniki na tarczy, czy przychodzimy tylko po to, żeby z czegoś sobie popykać, a zamiast ciasnej grupy zadowoli nas trafienie w kulochwyt. Na dwa wyjścia na strzelnicę w ciągu roku wydamy mniej niż na wyrobienie i utrzymanie pozwolenia, starty w zawodach i opłacenie składki członkowskiej w klubie, nie wspominając już o zakupie broni, amunicji, szafy i paru innych drobiazgów. Jeżeli natomiast wiemy, że strzelanie nas wciągnęło i każdą wolną chwilę poświęcamy na wizyty na strzelnicy, czytanie testów kolimatorów i oglądanie filmów o nowych pistoletach, lepiej pomyśleć o zrobieniu pozwolenia. Na dłuższą metę to się opłaca.

Podstawa prawna i cel posiadania broni

Broni mieć nie można…

Co do zasady posiadanie broni palnej jest w Polsce zabronione. Nie można przecież nabyć pistoletu, karabinu w pierwszym lepszym supermarkecie, nie będąc pytanym chociażby o dowód osobisty. Kodeks Karny (Art. 263.) precyzuje, że za wyrabianie lub sprzedaż broni czy amunicji grozi kara pozbawienia wolności od roku do 10 lat, za posiadanie – od 6 miesięcy do 8 lat, za udostępnienie jej osobie nieuprawnionej grozi nam grzywna, kara ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do 2 lat, a za utratę broni lub amunicji, która pozostaje w naszej dyspozycji zgodnie z prawem – grzywna, kara ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do roku.

A jednak można!

Wobec tego jak to możliwe, że coraz więcej osób posiada broń legalnie? Tu z pomocą przychodzą nam inne akty prawne, z których kluczowym jest Ustawa o Broni i Amunicji z dnia 21 maja 1999 r. (zwana potocznie ubojką). W dużym skrócie dopuszcza ona możliwość posiadania broni pod warunkiem, że mamy ku temu ważną przyczynę. Ową przyczyną nie może być chęć postrzelania, którą zadeklarujemy, obiecując, że nie wyrządzimy nikomu krzywdy. Trzeba postarać się nieco bardziej i przedstawić organom Policji szereg dokumentów.

Broń palna – dla kogo?

Wielu osobom wydaje się, że jedyną ważną przyczyną posiadania broni jest potrzeba samoobrony, jednak po pierwsze to nieprawda, a po drugie ta ścieżka do uzyskania pozwolenia jest jedną z najcięższych. Musimy bowiem udowodnić, że mamy podstawy obawiać się o swoje zdrowie i życie, a ponieważ ta przesłanka jest uznaniowa, przyjęcie naszych argumentów zależy wyłącznie od osoby siedzącej po drugiej stronie biurka. Na szczęście istnieje cały katalog innych ważnych przyczyn posiadania broni. Pozwolenia wydawane są ochroniarzom (bezpośrednią przyczyną jest tutaj zatrudnienie w firmie ochroniarskiej), sportowcom (posiadającym licencję PZSS), myśliwym (członkostwo w PZŁ), kolekcjonerom (członkostwo w stowarzyszeniu kolekcjonerskim), szkoleniowcem (szkoleniowa działalność gospodarcza), funkcjonariuszom służb mundurowych (mają oni nieco łatwiejszą drogę do zakupu własnej broni), osobom, które otrzymały broń w spadku (spadek/darowizna) lub biorą udział w rekonstrukcjach historycznych (aktywne członkostwo w takich wydarzeniach).

Pozwolenie na broń jak prawo jazdy

Niezależnie od przyczyny uzyskanie pozwolenia będzie procesem, w trakcie którego będziemy musieli się odrobinę wykazać. Jeżeli więc wyobrażacie sobie, że jednego dnia dołączycie do stowarzyszenia kolekcjonerskiego lub weźmiecie udział w rekonstrukcji jakiejś bitwy, a po tygodniu otrzymacie list z pozytywną decyzją Komendanta Głównego Policji i kuponem rabatowym na pierwszego Glocka, to nie tak. Najważniejsze jednak to, że wyrobienie pozwolenia – po spełnieniu pewnych warunków – jest możliwe. Całą procedurę można porównać do uzyskania prawa jazdy. Tak, trzeba spełnić pewne warunki, zdać egzamin teoretyczny i praktyczny oraz dopełnić wszystkich formalności. Nie każdy może i nie każdemu chce się przez to wszystko przechodzić, ale jeśli lubimy jeździć samochodem albo mamy taką potrzebę, nie jest to takie straszne.

Utrzymanie przyczyny posiadania broni

W przypadku pozwolenia na broń niezwykle istotne jest to, że ważna przyczyna jej posiadania musi być stale utrzymana. Jeśli stanie się ona nieaktualna (nie przedłużymy licencji PZSS, wypiszemy się z towarzystwa kolekcjonerskiego, zamkniemy szkoleniową działalność gospodarczą), Policja ma obowiązek odebrać nam pozwolenie i raczej nie ma co liczyć na to, że nie zauważy, zapomni albo da nam czas na naprawienie błędu. Zwykle nie jest to więc jednorazowa procedura, jednak dbanie o to, aby nie stracić uprawnień, nie jest takie trudne, a czasami bywa nawet całkiem przyjemne.

Cztery warunki konieczne

Bezpieczeństwo nasze i innych

Jeśli mamy ważną przyczynę posiadania broni, organom administracji pozostaje upewnić się, że – jak to ujęto w UoBiA – nie stanowimy zagrożenia dla samego siebie, porządku lub bezpieczeństwa publicznego. Nie odbywa się to na zasadzie pojedynczej rozmowy. Proces jest wieloetapowy, a zanim do niego przystąpimy, powinniśmy upewnić się, że spełniamy cztery podstawowe warunki, również ujęte w przepisach.

Warunek I: Wiek

Po pierwsze musimy mieć ukończone 21 lat. W wyjątkowych sytuacjach pozwolenie mogą uzyskać osoby o trzy lata młodsze, jednak aby tak się stało, muszą one mieć wsparcie silnej organizacji, takiej jak PZSS.

Warunek II: Niekaralność

Drugim warunkiem jest praworządność. Krótko mówiąc, musimy mieć całkowicie czystą kartotekę w Krajowym Rejestrze Karnym. Wykroczenia nie są brane pod uwagę, więc jeśli kiedyś dostaliśmy mandat za przejście przez jezdnię na czerwonym świetle, spokojna głowa. Chodzi o to, aby dostępu do broni nie mieli przestępcy. Warto jednak pamiętać o tym, że po pewnym czasie wyrok może ulec zatarciu. Jeśli dawno temu powinęła nam się noga, nie musi to oznaczać, że z automatu jesteśmy skreśleni.

Warunek III: Zdrowie

Trzecim warunkiem jest, co nie powinno nikogo dziwić, zdrowie psychiczne. Aby ubiegać się o pozwolenie na broń, musimy uzyskać pozytywny wynik badań lekarskich. Co więcej, obejrzy nas nie jeden, a czterech lekarzy – lekarz ogólny, psychiatra, psycholog i okulista.

Warunek IV: Stały pobyt w Polsce

Czwartym warunkiem jest konieczność posiadania miejsca stałego pobytu na terytorium Polski. Naturalnie nie chodzi o to, że mając broń, nie będziemy mogli wyjechać z kraju nawet na wakacje lub trzymiesięczny kontrakt, ale jeśli rezydujemy za granicą, a rodzinę i bliskich odwiedzamy dwa razy do roku, nie uzyskamy polskiego pozwolenia.

Którą ścieżkę wybrać?

Dwa dominujące typy pozwoleń

Dla osób, które otrzymały broń w spadku, służących w wojsku, myśliwych lub sportowców trenujących strzelectwo od wielu lat wybór drogi prowadzącej do uzyskania pozwolenia będzie oczywisty. Pozostaje więc grupa, która ostatnio rozwija się wyjątkowo prężnie – cywile, którzy zainteresowali się strzelectwem. Dominują wśród nich sportowcy oraz kolekcjonerzy. Jeśli dotrzecie do tego etapu, warto przemyśleć sprawę i zdecydować, która z tych ścieżek będzie najlepsza.

Co będzie mogło znaleźć się w arsenale?

Oba rodzaje pozwolenia nieszczególnie różnią się co do typów broni palnej, w jakie ich posiadacze mogą się zaopatrzyć. Przepisy regulują, że może to być broń bocznego zapłonu kalibru do 6 mm, centralnego zapłonu do 12 mm, gładkolufowa oraz czarnoprochowa, także na naboje scalone. Nie dostaniemy więc pozwolenia na karabin przeznaczony do zwalczania czołgów albo, ehm, granatnik. W praktyce w tych ramach mieści się jednak większość jednostek, jakie można kupić na rynku cywilnym. Znalezienie w sklepie broni innej niż ta przewidziana w UoBiA na pozwolenie do celów sportowych i kolekcjonerskich nie jest łatwe. Mając oba pozwolenia (jest to możliwe, a nawet zalecane) i zaliczony egzamin z posługiwania się trzema głównymi typami broni palnej (pistolet, karabin i strzelba), będziemy mogli nabyć właściwie wszystko, co może zainteresować zarówno sportowca, jak i kolekcjonera – od kompaktowego pistoletu bocznego zapłonu po karabin do strzelania na długich dystansach.

Sportowe czy kolekcjonerka?

Czym zatem różnią się dwie wymienione wyżej ścieżki? Pozwolenie kolekcjonerskie to kusząca opcja dla osób, które interesują się militariami i chciałyby skompletować własny zbiór broni palnej, a wizyty na strzelnicy traktują jako dodatek, sposób na sprawdzenie swojego arsenału, przećwiczenie obsługi poszczególnych jednostek broni i technik strzeleckich, a nawet spotkanie z innymi pasjonatami, którzy też czasami coś ciekawego nam pokażą. Pozwolenie sportowe z założenia skierowane jest do tych, którzy chcą się w tej dziedzinie rozwijać i doskonalić – wybiorą klub, przejdą kurs, a po wyrobieniu patentu i licencji będą regularnie startować w zawodach, poprawiając technikę, wyniki na tarczy, czasy i tak dalej. Na szczęście z uzyskanych wyników nikt nie będzie nas rozliczał. Do przedłużenia licencji konieczne jest uzyskanie minimalnej wymaganej przepisami liczby startów w zawodach, a nie punktów czy trofeów.

Sport i kolekcja w praktyce

Różnice przez duże R

Oba omawiane rodzaje pozwolenia różnią się od siebie pewnymi szczegółami. Cudzysłów pojawił się tu celowo, ponieważ tak właśnie wydaje się nam na początku, ale gdy już trochę wkręcimy się w temat (albo – czasami i tak się zdarza – gdy już uzyskamy pozwolenie, obierając jedną z tych ścieżek), możemy dojść do wniosku, że to dwa różne światy, które stykają się tylko w kilku miejscach.

Pozwolenie kolekcjonerskie ma swoje plusy, ale obranie ścieżki sportowej daje większe możliwości. Aby ubiegać się o to pierwsze, nie musimy zapisywać się do klubu, wyrabiać patentu i legitymacji PZSS-u ani opłacać składek. Brzmi dobrze, ale później zaczynają się schody. Pierwszym minusem jest to, że egzamin ze znajomości przepisów i umiejętności posługiwania się bronią palną zdaje się na Policji. Na ten temat krąży wiele legend. Niektórzy twierdzą, że egzamin przed Policją jest nie do zdania, inni natomiast zaliczają go za pierwszym razem, chwaląc profesjonalizm funkcjonariuszy i narzekając tylko na wysłużoną, kapryśną broń (umiejętność radzenia sobie z zacięciami i innymi nieprzewidzianymi problemami jest niezwykle cenna).

Niuanse w procesie szkolenia

Kolejna różnica dotyczy samego procesu szkolenia. O ile teorii można w dużej mierze nauczyć się z internetowych kursów, o tyle z praktyką jest nieco trudniej. Czy wystarczą do tego dwie lub trzy wizyty na strzelnicy pod okiem dobrego instruktora? Jeśli ktoś jest bardzo pojętny i zapamięta wszystkie wskazówki do dnia egzaminu, jest to możliwe, jednak większość osób będzie potrzebowała więcej czasu, aby nabrać wprawy i pewności w posługiwaniu się bronią. Różnorodność pozostającej w użytku broni palnej sprawia, że warto zapoznać się z różnymi typami i modelami pistoletów, karabinów i strzelb. Jeśli nauczymy się obsługi Glocka 17, a na egzaminie dostaniemy Walthera PPK, możemy się zdziwić, obsługując bezpiecznik i szukając przycisku do zwalniania zamka. Na egzaminie w klubie prawdopodobnie będziemy używać takiej broni, z jaką trenowaliśmy podczas kursu, co niewątpliwie ułatwi nam sprawę.

Zalety pozwolenia sportowego

Z tych względów najczęściej polecaną ścieżką jest jednak ta sportowa. Zapisując się do klubu, będziemy od samego początku prowadzeni za rękę. Dostaniemy różnego rodzaju materiały, wskazówki, podpowiedzi i namiary. W klubie możemy zapisać się na kurs, a najczęściej również tam będziemy zdawać egzamin na patent strzelecki, który zastępuje egzamin kompetencyjny przed Policją. Co ważne, posiadanie patentu i legitymacji PZSS-u nie wyklucza możliwości ubiegania się również o pozwolenie kolekcjonerskie. W drugą stronę to nie działa. Duet sport plus kolekcja daje tak duże pole manewru, że nierzadko nawet osoby posiadające już kolekcję po pewnym czasie decydują się na przejście tej ścieżki drugi raz – tylko po to, aby zyskać dodatkowe uprawnienia i kilka dodatkowych promes, mieć już pełen pakiet i móc startować w zawodach na równych zasadach, a nie Jak bardzo chcesz, to strzel sobie, ale i tak będziesz poza klasyfikacją. Powiecie, że nie ma sensu płacić składek i brać na siebie obowiązku wyrobienia wymaganej liczby startów w zawodach? Możliwe, ale dla wielu strzelców zawody to największa frajda, motywacja do treningu, a także okazja do poznania nowych kolegów i koleżanek i zmierzenia się z nimi w trakcie sportowej rywalizacji.

Bieżące przepisy pozwalają każdemu praworządnemu obywatelowi na uzyskanie pozwolenia, co jest bez wątpienia słuszne. Ścieżka sportowa minimalizuje styczność z organami państwa. Procedura opierająca się wyłącznie na Policji bywa nieprzyjemna dla obywatela. Kluby sportowe, jako podmioty z wiedzą i doświadczeniem szkoleniowym, pomagają w nabyciu odpowiednich umiejętności, prostują zawiłości polskiego prawa i pomagają swoim członkom. Do niedawna droga sportowa była optymalna, od ostatnich poprawek rozporządzenia o egzaminie państwowym (policyjnym), gdzie egzaminy stały się nieco bardziej obiektywne, droga przez pozwolenie wyłącznie kolekcjonerskie także stała się bardziej atrakcyjna. Obecnie wybór dowolnej z tych dróg jest dobry. Nam dalej bardziej podoba się połączenie „sport + kolekcja”. Polacy chcą wolności i niezależności, co dobrze widać w wyborach pozwoleń. Idą prostą, obiektywną ścieżką. Statystyki pokazują, ze pozwolenia kolekcjonerskie – jako zdecentralizowane, elastyczniejsze – stały się już popularniejsze. Większość ludzi wyrabia jednocześnie kilka pozwoleń (sport + kolekcja, łowiectwo + kolekcja, szkoleniowe + kolekcja), co pozwala przy jednej procedurze nabrać więcej możliwości.

–  mówi Paweł Dyngosz, prezes stowarzyszenia Braterstwo

Przystępujemy do kursu

Gdzie rozpocząć szkolenie?

Szkolenia przygotowujące do egzaminu przez Policją i kursy na patent prowadzone są przez kluby i stowarzyszenia strzeleckie. Do niedawna największą przeszkodą był czas, ponieważ do egzaminu można było przystąpić dopiero po trzech miesiącach od momentu zapisania się do klubu. Tak długi staż oznaczał, że cały proces niepotrzebnie się przeciągał. Jeśli do kursu przystępowało się od razu, szybko przechodząc zarówno część teoretyczną, jak i praktyczną, do egzaminu można było większość z tych rzeczy zapomnieć. Po nowelizacji UoBiA w 2023 roku czas oczekiwania został skrócony do miesiąca. Nie oznacza to, że po trzydziestu kilku dniach od rozpoczęcia kursu można uzyskać pozwolenie i ruszyć na zakupy z kompletem promes, ale przynajmniej likwiduje przydługą pauzę między nabywaniem wiedzy i umiejętności a egzaminem.

Jak wygląda kurs przygotowujący?

Standardowy kurs PZSS-u składa się z 20 godzin lekcyjnych nauki, w tym 6 godzin szkolenia praktycznego, przy czym godzina lekcyjna to 45 minut. W praktyce kursy organizowane przez różne kluby i stowarzyszenia mogą się od siebie dość istotnie różnić, co często znajduje odzwierciedlenie w kosztach. Cena szkolenia może się wahać od 400 do nawet 1200 zł, jednak warto dowiedzieć się, czy odbywa się to indywidualnie, czy w większych grupach, czy w skład kursu wchodzą takie dodatki jak fachowe szkolenie teoretyczne, podstawy pierwszej pomocy, budowa i działanie różnych rodzajów broni, a także ile godzin spędzimy na osi i ile sztuk amunicji będziemy mogli zużyć.

W najbardziej rozbudowanym wariancie po zapisaniu się na kurs powinniśmy otrzymać mnóstwo materiałów do przyswojenia, odbyć co najmniej kilka lub kilkanaście godzin wykładów, zapoznać się z przepisami i zasadami bezpieczeństwa, a następnie strzelać z różnych rodzajów broni, (pistolet pneumatyczny, sportowy i centralnego zapłonu, karabin sportowy, strzelba gładkolufowa), na różnych dystansach i z różnych postaw. Instruktorzy powinni zadbać, abyśmy wyrobili sobie dobre nawyki, nauczyć nas radzenia sobie z zacięciami, pokazać nam różne chwyty, techniki celowania czy pracy na spuście, popracować z nami w celu poprawy celności, a na końcu pokazać nam, jak wygląda egzamin, przećwiczyć z nami sekwencje poszczególnych jego etapów i pokazać ćwiczenia, które możemy wykonywać w domu.

Teoria teorią, a życie życiem

Doszkalanie we własnym zakresie

Jak to wszystko wygląda w praktyce? To oczywiście zależy od klubu. W wielu przypadkach szkolenie teoretyczne jest ograniczane do niezbędnego minimum, a jego największym plusem jest to, że możemy strzelać z różnych rodzajów broni pod okiem instruktora i mamy z kim się skonsultować. Dobrą praktyką jest zatem szukanie sprawdzonych źródeł wiedzy, doszkalanie się we własnym zakresie i wykupienie przynajmniej kilku dodatkowych godzin na osi, aby strzelać z różnymi instruktorami i z różnych jednostek broni. Każdy będzie miał w tym względzie inne potrzeby. Ja na przykład obawiałem się, że nie zaliczę ostatniego punktu programu – strzelby. Jak to? Przecież to łatwizna. Odwracasz, ładujesz, celujesz i strzelasz. Czysta formalność! – mówili koledzy z innego klubu. Tak, tyle że oni mieli za zadanie trafić w nieruchome poppery, a u mnie egzamin polegał na strzelaniu do rzutków (trap). Trzeba było trafić 4 z 5, co wcale nie było proste. Dziś jednak nie żałuję, podobnie jak dodatkowych godzin szkolenia z pistoletu i karabinu.

Gdzie warto zajrzeć?

W ramach nauki do egzaminu polecam zapoznać się z Ustawą o Broni i Amunicji z 21 maja 1999 r. i Rozporządzeniem Ministra Spraw Wewnętrznych z 26 sierpnia 2014 r. w sprawie przechowywania, noszenia oraz ewidencjonowania broni i amunicji, oraz przepisami sportowymi (PZSS i ISFF), jednak to dopiero początek. Osoba ubiegająca się o pozwolenie na broń powinna wiedzieć, jaka jest różnica między obroną konieczną a stanem wyższej konieczności, co to jest eksces intensywny i ekstensywny, jak można przewozić broń i amunicję środkami transportu publicznego, jakie są uniwersalne zasady zachowania na strzelnicy, czym jest BLOS, jaka jest zasada działania popularnych typów broni i tak dalej. Tej wiedzy nie da się zdobyć w jeden wieczór.

Z pomocą przychodzą nam różnego rodzaju artykuły, filmy instruktażowe i kursy online, taki jak PatentStrzelecki.eu. Oprócz bardzo dobrze opracowanych materiałów do nauki i ciekawych linków znajdziemy tam symulację egzaminu. Bogata baza pytań sprawia, że można naprawdę rzetelnie sprawdzić swoją wiedzę. Większość pytań pokrywa się z tymi, jakie pojawiają się na prawdziwych egzaminach, ale to tylko nieznacznie ułatwia sprawę. Niektóre pytania są dość banalne, ale te dotyczące zapisów UoBiA, przepisów sportowych czy budowy broni już nie. Aby zdać, nie wystarczy zaznaczać odpowiedzi na chłopski rozum. Trzeba najpierw tę wiedzę posiąść.

Egzamin - kilka wskazówek praktycznych

Kolejność

Zanim przejdziemy dalej, warto zastanowić się, co tak naprawdę zdajemy. Idąc ścieżką sportową, z pozytywnym wynikiem egzaminu możemy ubiegać się o patent strzelecki. Patent to nie to samo, co licencja, a licencja to nie to samo, co pozwolenie na broń. Owe dokumenty i uprawnienia nabywa się właśnie w tej kolejności. Patent strzelecki jest dokumentem stwierdzającym posiadanie kwalifikacji do uprawiania sportów strzeleckich. Mając takowy, możemy ubiegać się o licencję, natomiast licencja – obok szeregu innych dokumentów, które składa się w WPA – świadczy o tym, że posiadamy ważną przyczynę posiadania broni. Zdanie egzaminu jest zatem ważne, ale na tym sprawa się nie kończy (o dalszych krokach będzie traktował nasz kolejny poradnik).

Gdzie i kiedy przystąpić do egzaminu?

Egzaminy organizują wojewódzkie związki strzelectwa sportowego lub kluby sportowe. Odbywają się one cyklicznie w całej Polsce, zwykle w dni wolne (sobota, niedziela). Aby przystąpić do egzaminu trzeba mieć ukończone 18 lat, minimum miesięczne członkostwo w klubie sportowym zrzeszonym w PZSS, pozytywne orzeczenie lekarza o braku przeciwwskazań do uprawiania sportów strzeleckich oraz dowód osobisty lub paszport. Wcześniej powinno się także założyć konto w Portalu PZSS, zapisać się na egzamin i wydrukować wniosek o nadanie patentu strzeleckiego. W tym momencie deklarujemy, czy chcemy zdawać PKS (pistolet, karabin, strzelba), czy tylko wybrane dyscypliny. Posiadanie ograniczonego patentu jest w zasadzie pozbawione sensu. Nawet jeśli nie mamy zamiaru kupować strzelby, warto zaliczyć wszystko. Jeżeli w przyszłości zmienimy zdanie, będziemy musieli powtarzać całą procedurę tylko po to, aby rozszerzyć swój patent. Zaświadczeniem lekarskim raczej nie będziemy musieli się przejmować. Większość klubów dba o to, aby lekarz dostępny był na miejscu w dniu egzaminu. Mimo że nie jest to obligatoryjne, warto też zabrać ze sobą własne okulary i ochronniki słuchu

Część teoretyczna

Teoretyczna część egzaminu to test jednokrotnego wyboru (A, B, C). Składa się z dziesięciu pytań, przy czym obowiązuje tu ciekawy podział. Pierwsze 4 pytania dotyczą UoBiA oraz zasad bezpieczeństwa. Aby uzyskać wynik pozytywny, na wszystkie te pytania musimy odpowiedzieć prawidłowo. Kolejne 6 pytań to loteria – mogą dotyczyć regulaminów strzeleckich, ogólnych zasad posługiwania się bronią albo funkcji, jaką pełnią poszczególne jej elementy, takie jak chociażby czoki czy decocker. Wbrew pozorom wiele osób odpada właśnie na teorii. Uzyskaliśmy wynik 9/10, ale ten jeden błąd popełniliśmy w pytaniu dotyczącym zapisów UoBiA? W takim razie egzamin się dla nas kończy. Nauki do części teoretycznej nie wolno lekceważyć. Szkoda pieniędzy, czasu i treningu, aby odpaść na samym początku.

Część praktyczna

Praktyczna część egzaminu składa się ze strzelania podzielonego na trzy dyscypliny. Zwykle najpierw zdaje się pistolet, później karabin, a na końcu strzelbę. Reguły są dość jasne. Dla pistoletu to czas 5 minut, odległość 25 m, tarcza TS2, postawa stojąca i minimum 4 przestrzeliny w okręgu o średnicy 15 cm. Dla karabinu – 5 minut, odległość 50 m, tarcza Ksp, postawa leżąca i minimum 4 przestrzeliny w okręgu o średnicy 5 cm, przy czym dopuszczalne jest korzystanie z podpórki. W przypadku strzelby zwykle trzeba trafić 4 z 5 celów – rzutków lub popperów ustawionych w odległości 10 m, a mamy na to 3 minuty. Po pierwszej wizycie na strzelnicy zorientujecie się, że uzyskanie takiego wyniku – szczególnie w przypadku pistoletu – nie jest łatwe. Egzamin to dodatkowy stres, więc nawet jeśli na kursie uzyskiwaliśmy już tak ciasne grupy, nie zawsze uda nam się ten wyczyn powtórzyć.

O wiele ważniejsze jest jednak co innego. Egzaminatorzy sprawdzają przede wszystkim to, czy umiemy posługiwać się bronią w sposób bezpieczny. Największym błędem, jaki możemy popełnić, nie jest zerwanie jednego czy dwóch strzałów z pistoletu, lecz naruszenie zasad bezpieczeństwa, widoczny brak umiejętności posługiwania się bronią lub zachowanie niezgodne z poleceniami egzaminatorów. Zgrywając kozaka, strzelając szybko i rozładowując pistolet, zanim padnie taka komenda, nikomu nie zaimponujemy. Przeciwnie – prawdopodobnie zostaniemy odesłani na egzamin poprawkowy.

Po zaliczeniu teorii najlepiej się wyluzować, porozmawiać z innymi zdającymi lub poczytać książkę w oczekiwaniu na kolejne etapy, a następnie skupić się na zadaniu i pokazać egzaminatorom, że wiemy, co robimy. Instruktorzy polecają nawet wykonywać czynności sprawdzające z pewną przesadą, zaglądać do komory nabojowej w lekko teatralny sposób. Może się to wydawać śmieszne, ale z punktu widzenia egzaminatora obok siebie stoi kilka osób, z których każda może popełnić błąd – w końcu nie ma jeszcze żadnych uprawnień i de facto nie ponosi za to odpowiedzialności. Niewypał? Zacięcie? To normalna sprawa. Jeśli będziemy mieć własną broń, na pewno przytrafi nam się nie raz i nie dwa. To szansa, aby pokazać, że wiemy, co w takiej sytuacji robić. Podniesienie ręki, zgłoszenie problemu i zaprezentowanie właściwego sposobu jego rozwiązania – w przeciwieństwie do machania pistoletem czy nerwowego dobijania magazynka, takie zachowanie na pewno zostanie docenione.

Zaliczone. I co teraz?

Niezależnie od tego, czy zdecydujemy się zdawać egzamin przed Policją, czy w klubie podlegającym pod PZSS, przy odrobinie zaangażowania, determinacji i szczęścia istnieją niewielkie szanse, że nie uda nam się go zdać. Dla dobrze przygotowanego strzelca to właściwie formalność. Co później? Zgodnie z planem wypadałoby złożyć wniosek o wydanie pozwolenia na broń. Teoretycznie procedura ta powinna być prosta, ale w praktyce często pojawia się cały szereg wątpliwości. Jaki wniosek składać, jakie dokumenty do niego załączyć, kiedy umówić się na badanie lekarskie, jak przygotować się do wizyty dzielnicowego, jak rozplanować kolejne czynności i co zrobić, aby sprawa nie rypnęła się na jakimś drobiazgu, który w ferworze walki przeoczymy? Tym właśnie zajmiemy się w kolejnej części cyklu Strzelectwo od podstaw, a później – obiecuję – przejdziemy do spraw zdecydowanie przyjemniejszych.

X