Brytyjskie przedsiębiorstwo Shield Firearms & Sights, od 30 lat specjalizujące się w produkcji celowników kolimatorowych, zaprezentuje na targach SHOT Show nowy mikrokolimator RMSc (Reflex Mini Sight Compact). To zmniejszona odmiana celownika RMS, przeznaczona do montażu na zamkach kieszonkowych pistoletów.
Co ciekawe, celowniki po zamocowaniu współpracują ze standardowymi przyrządami mechanicznymi pistoletu, nie ma konieczności wymiany ich na podwyższone – jak ma to miejsce w przypadku miniaturowych kolimatorów mocowanych na większych pistoletach. /Zdjęcia: Shield
RMSc zamocować można po uprzednim wybraniu materiału, nawierceniu i nagwintowaniu otworów w tylnej części zamka tuż przed szczerbinką. RMSc wyposażono w system automatycznego dostosowywania jasności punktu celowniczego do otoczenia. Celowniki dostępne są w dwóch odmianach różniących się wielkością znaku celowniczego: 4 MOA i 8 MOA. Sugerowana cena RMSc na amerykańskim rynku to 430 USD (1,5 tys. zł).
Niewielkie wymiary brytyjskiego mikrokolimatora umożliwiają jego montaż na takich konstrukcjach do ochrony osobistej, jak pistolety samopowatrzalne Glock 42/43, S&W M&P Shield i podobne. Niewielka szerokość RMSc powoduje, że nie będzie on wystawał poza obrys zamka. Obecnie dostępne na rynku modele, jak Trijicon RMR, Leupold Deltapoint lub pełnowymiarowy Shield RMS są zbyt szerokie. Ich montaż był możliwy jedynie na pełnowymiarowej broni o szerszych zamkach.
Korpus celownika RMSc wykonano ze stopu aluminium. Masa mikrokolimatora to zaledwie 17 gramów. Zasilanie zapewnia płaska bateria CR2032, umieszczana w szufladzie wysuwanej z boku. To również odróżnia brytyjski model od konkurencyjnych konstrukcji, w których wymiana baterii wymaga demontażu celownika. Żywotność baterii szacowana jest na 2-3 lata.
Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.