RP ARMS – co w listopadowej dostawie Ruger i Marlin?

Boczny zapłon

Opis listopadowej dostawy rozpoczyna rewolwer Super Wrangler w edycji limitowanej Collector’s Series (.22LR; 02063). Klasyczny rewolwer z mechanizmem pojedynczego działania cechuje się regulowaną szczerbiną, unikatowymi okładkami z orzecha ze wzorem liścia dębu i plecionki oraz dodatkowym bębnem do amunicji .22 Magnum

Zdjęcia: Ruger, Marlin lub RP ARMS

Nie zabraknie oczywiście flagowego produktu Rugera w kategorii bocznego zapłonu, czyli pistoletów rodziny MARK IV. Tym razem w dostawie znajdą się dwa modele linii Target, wyposażone w grubościenne lufy – w tym także z gwintem pod urządzenie wylotowe (40101, 40118; .22LR).

Dla tych, którzy wolą większe „klamki”, w dostawie znajdą się dwa modele linii Hunter, cechujące się dłuższą, wzdłużnie rowkowaną lufą oraz muszką ze światłowodem (40118, 40160; .22LR). Jeden z nich dodatkowo wyposażono w ergonomicznie ukształtowane okładki chwytu.

Kolejnym pistoletem w edycji Collector’s Series jest MARKK IV 22/45 (40192). Linia 22/45 cechuje się polimerowym szkieletem z chwytem wzorowanym na tym z 1911. W limitowanym modelu chwyt skonfigurowano z okładkami z orzecha o typowym dla tej edycji wzornictwie. Lufa to natomiast grubościenna odmiana z gwintem pod urządzenia wylotowe. Unikatowo, na lekko i z możliwością wytłumienia.

Ostatni model MARK IV w dostawie to 22/45 w krótkiej odmianie, wyposażonej w gwint dla urządzeń wylotowych na krótszej lufie oraz szynę Picatinny na komorze zamkowej. Idealny pistolet do rekreacyjnego lub dynamicznego, sportowego strzelania.

Centralny zapłon

Mechanizm pojedynczego działania, .357 magnum i 6,5-calowa lufa – New Model Blackhawk to coś dla prawdziwych miłośników rewolwerów (0319).

Kaliber i długa lufa to jest to, ale single-action jest za wolny? W dostawie znajdzie się również GP100 w tym samym kalibrze z lufą długości 6 cali oraz charakterystycznym chwytem, łączącym wygodną gumę oraz stylowe wkładki z drewna (01773).

W dostawie znajdzie się coś naprawdę interesującego dla entuzjastów Dzikiego Zachodu i cowboy shooting – oksydowany Ruger New Vaquero z okładkami z drewna, zasilany amunicją .45 Colt (05101).

Ostatnie rewolwery, jakie znajdą się w listopadowej dostawie, to „kieszonkowe” LCR w dwóch wersjach nabojowych – 9 mm x 19 Para (5456) oraz .357 Mag (5450).

Kompaktowy pistolet samopowtarzalny do skrytego noszenia? Stany magazynowe RP ARMS zostaną uzupełnione o pistolety LCP (3701) oraz Security-380 (3839) zasilane amunicją .380 Auto, a także subkomapktową wersję pistoletu Sceurity-9 (9 mm x 19 Para; 3830).

Pora uzupełnić kolekcję o coś prawdziwie amerykańskiego? W listopadowej dostawie spodziewać się można dwóch modeli SR1911 w „słusznym” kalibrze .45 – Target (6736) oraz Standard (6792). Dla tych, co wolą tańszą „dziewiątkę”, model Standard dostępny będzie także w wersji dostosowanej do amunicji 9 mm x 19 Para (6794).

Ostatnimi pistoletami w dostawie będą cenione RXM – zarówno w wersji standardowej, jak i tej z lufą zwieńczoną gwintem dla urządzeń wylotowych.

W dostawie wśród karabinów powtarzalnych dominują liczne odmiany modelu American Gen II, stanowiącego podstawę oferty Rugera dla myśliwych (i nie tylko). Z karabinów zasilanych popularną w Polsce amunicją w dostawie znajdą się modele 46913 oraz 46902, zasilane odpowiednio amunicją .308 Win oraz .30-06 Sprg.

Amunicja 6.5 Creedmoor na dobre zawitała wśród myśliwych w USA i pojawia się na polowaniach także w Polsce. Ci, którzy chcieliby spróbować polowania z amunicją o lekkim pocisku o wysokiej prędkości wylotowej, mogą rozpocząć tą przygodę z Ruger American Gen II Predator (46930).

Ostatnim „Amerykaninem” w dostawie jest poręczny model Ranch zasilany amunicją 5,56 mm x 45 NATO, podawaną z magazynków standardu AR-15.

Ostatnim karabinem powtarzalnym centralnego zapłonu będzie Ruger Precision Rifle zasilany dalekosiężną amunicją .338 Lapua Magnum – rasowa konstrukcja do strzelectwo długodystansowego.

Dla tych, którzy chcieliby uprawiać rekreacyjne strzelanie z wygodą lub dla tych, co chcą wejść w strzelectwo precyzyjne z użyciem amunicji .22LR, w dostawie znajdzie się stworzony do tych zastosowań Ruger Precision Rimfire (08400).

Choć Ruger kojarzyć się może przede wszystkim z tradycyjnymi konstrukcjami, które od dziesięcioleci zdobywają serca wielu strzelców na całym świecie, tak w jego ofercie znajdują się całkowicie nowe konstrukcje, którymi można wyróżnić się na strzelnicy. W kategorii karabinków samopowtarzalnych zasilanych amunicją pistoletową, w listopadowej dostawie znajdzie się broń o futurystycznym wyglądzie:

• LC Carbine (19307; 10 mm x 25 Auto) – Długi karabinek z magazynkiem w chwycie pistoletowym, wyposażony w regulowaną, składaną kolbę oraz długie łoże M-LOK.
• PC Carbine (19122; 9 mm x 19 Para) – Karabinek w klasycznym układzie, wyposażony w chwyt pistoletowy oraz kolbę standardu AR-15, dwa gniazda magazynka w zestawie (standard Ruger SR lub Glock) oraz długie łoże M-LOK.

Przechodząc do karabinków samopowtarzalnych – w dostawie znajdzie się Mini-14 skonfigurowany z lufą typu Government (cofnięta obsada muszki z zaczepem bagnetu) oraz składaną na bok kolbą (05895; 5,56 mm x 45 NATO).

W dostawie znajdą się także dwa modele rodziny AR-556, stanowiącej ofertę AR-15 Rugera. Znajdzie się w niej podstawowy karabinek z polimerowym łożem i stałą obsadą muszki (08500; 5,56 mm x 45 NATO) oraz praktyczny MPR z długim łożem M-LOK (08514: 5,56 mm x 45 NATO).

Ostatnią konstrukcją samopowtarzalną w dostawie będzie SFAR, karabin zasilany amunicją 7,62 mm x 51 NATO, wywodzący się konstrukcyjnie z AR-10. Tym razem w wersji z długą, 20-calową lufą.

Wśród „lewarów” Marlin znajdą się bardziej nowoczesne modele. Oferta uzupełniona zostanie o karabiny wzoru 336 (70905; .30-30 Win) oraz 1895 (70478; .45-70 Govt.) linii  SBL.

Ostatnią pozycją na listopadowej liście jest model 1895 edycji Dark Series, wyróżniający się czarną kolorystyką, aluminiowym łożem oraz polimerową kolbą o trzech otworach M-LOK – np. do montażu uchwytów na dodatkową amunicję. Wzorowy przykład tactical lever action.

Sprawdź aktualną ofertę na oficjalnej stronie RP ARMS

Czytaj także:

• RP ARMS dystrybutorem sprzętu Savior Equipment

Współpraca reklamowa

Zastanawiasz się nad którąś z konstrukcji Rugera? Zapoznaj się z recenzjami wybranych modeli:

Ruger RXM — czy pokona swój pierwowzór?

W strzelaniu taktyczno-obronno-dynamicznym się sprawdzi. W noszeniu na co dzień — tak jak pierwowzór — będzie idealny. Jak będzie z długowiecznością i awaryjnością tej konstrukcji? Podejrzewam, że dobrze. Zwłaszcza że żaden z nas nie wystrzeliwuje dziesiątek tysięcy sztuk amunicji rocznie. Dlaczego jest lepszy od Glocka? Modułowość, przyrządy celownicze, estetyka i cena. Poprawiono to, o co Gastona strzelcy prosili, aż do jego ostatnich dni. I tak trza żyć. I dużo strzelać.

Zdjęcia: Bartosz Szymonik, Anna Mielczarek; MILMAG

GP100 – armata od Rugera w .357 Magnum

Jeśli jeszcze nie masz nowoczesnego rewolweru – to go po prostu kup. Ruger będzie dobrym wyborem. Jest trochę tańszy od konkurencji, a nie ustępuje jej w jakości, kulturze pracy i wykonaniu. Czy akurat 6-calowa lufa? Niekoniecznie – to już zależy tylko od Twojego własnego poczucia estetyki. Mnie najbardziej do gustu przypadły rewolwery z najkrótszymi lufami (około 2-3 cale) i te monstrualnie długie – 6 i więcej cali.

Ruger 10/22 Carbine – zabawa dla całej rodziny

Korzystając wyłącznie z tych karabinków, bez problemu uzbroimy rekreacyjnie – a również sportowo – całą rodzinę i będziemy mogli bawić się w naprawdę szeroki wachlarz strzelań. Mamy do dyspozycji karabinki z krótkimi i długimi lufami, przysposobione do montażu tłumików, dwójnogów, wszelkiej maści optoelektronicznych przyrządów celowniczych lub wyposażone kilka rodzajów przyrządów mechanicznych. Nie sięgając nawet po akcesoria firm drugich, możemy uczyć się strzelać na wiele sposobów. Co ważne – zwłaszcza w odniesieniu do serii 10/22 – czas trwania tej broni na rynku i jej popularność jest tak ogromna, że sposoby modyfikacji i tuningowania broni ograniczone są jedynie przez wyobraźnię właściciela.

Ruger Mk IV 22LR – o odmianie Target ale nie tylko

Pistolety te są obecnie bajecznie łatwe w eksploatacji, serwisowaniu i utrzymywaniu we właściwym technicznym stanie, a przy tym porządnie wykonane i z dobrych jakościowo komponentów. Są też – co potwierdza kilkudziesięcioletnia historia produkcji bez wielkich zmian konstrukcyjnych – niezawodne, a co widać na tarczach: celne. Te wszystkie cechy w połączeniu z niezbyt wygórowaną ceną sprawią, że Ruger Mk IV jest bronią dla każdego. Dogada się z nim klasyczny strzelec sportowy, strzelający tylko konkurencje olimpijskie, strzelec dynamiczny z taktycznym zacięciem oraz osoba, która nie pasuje do żadnej z powyższych kategorii: ktoś, kto strzela dlatego, że po prostu lubi.