We wtorek, 8 kwietnia 2025, brytyjska spółka BAE Systems poinformowała, że flota zaprojektowanych i wyprodukowanych w Wielkiej Brytanii ciężkich bezzałogowców transportowych Malloy Aeronautics T-150 po raz pierwszy będzie transportować niezbędne zaopatrzenie między okrętami brytyjskiej Grupy Uderzeniowej Lotniskowca podczas jej tegorocznej misji w regionie Indo-Pacyfiku.
Zdjęcia: BAE Systems
Dziewięć całkowicie elektrycznych bezzałogowych kwadrokopterów, wyprodukowanych przez Malloy Aeronautics z Berkshire, podmiot należący do BAE Systems, będzie transportować dostawy, takie jak sprzęt , żywność i paczki z domu pomiędzy okrętami grupy zadaniowej przez cały czas trwania misji.
Bezpilotowiec T-150 o ładowności 68 kg, zasięgu 70 km i prędkości przelotowej 96,5 km/h, może wykonywać autonomiczne starty i lądowania z pokładu okrętów i został z powodzeniem przetestowany jako alternatywa dla droższej opcji wykonywania powyższych zadań przy użyciu śmigłowców, co pozwoli im skupić się na ich głównej roli, jaką jest ochrona grupy zadaniowej.
To ekscytujący moment, gdy Royal Navy wdraża nasze T-150 jako wydajne i ekonomiczne rozwiązanie logistyczne zaopatrzenia typu okręt-okręt. Jesteśmy dumni, że możemy przyczynić się do tego ważnego wdrożenia i nie możemy się doczekać, aby zobaczyć, jak te wszechstronne drony udowodnią swoją wartość podczas wykonywania obowiązków operacyjnych – powiedział Neil Appleton, dyrektor wykonawczy Malloy Aeronautics w BAE Systems.
Bezzałogowce będą użytkowane w ramach 700X Naval Air Squadron (NAS), w ramach której dwunastoosobowy zespół marynarzy, którzy będą obsługiwać dziewięć bsl, początkowo z trzech okrętów w celu przetestowania ich możliwości.
Istnieje statystyka z poprzednich misji Grup Uderzeniowych Lotniskowca, która pokazuje, że 95 procent przenoszonych zapasów waży mniej niż 50 kg. Mogą to być paczki z domu lub kluczowa część zamienna. W przeszłości użylibyśmy śmigłowca, gdyby część była pilnie potrzebna na innym okręcie. Tym razem zamiast tego użyjemy zdalnie sterowanego, bezzałogowego systemu. To jest dokładnie ten rodzaj rzeczy, dla których dołączyliśmy do Royal Navy i z pewnością dlatego dołączyliśmy do tej eskadry – powiedział por. Matt Parfitt z 700X Naval Air Squadron
Ich wdrożenie jest częścią inicjatywy FMAF (Future Maritime Aviation Force), czyli przyspieszonej transformacji realizacji zadań zwiadu, nadzoru, rozpoznania, łączności, transportu i misji uderzeniowych z platform załogowych na bezzałogowe.
W tym celu, w czerwcu 2020 Royal Navy testowała, właśnie m.in. z Malloy Aeronautics, podczas ćwiczenia pk. Autonomous Advance Force za kołem podbiegunowym w Norwegii omawiane T150, a w późniejszym terminie testowano większe T400 o masie startowej 480 kg, w tym ładunkiem użytecznym o masie 180 kg (warto dodać, że Malloy Aeronautics opracowała też T-650, zdolny rozwijać prędkość maksymalną do 140 km/h, przenosząc ładunek o maksymalnej masie 300 kg na odległość do 30 km).
Z kolei 31 lipca 2020 trzy T150 z różnymi ładunkami wylądowały po raz pierwszy na pokładzie lotniskowca HMS Queen Elizabeth (R08), typu Queen Elizabeth. Według Admiralicji, wykorzystanie bezzałogowych statków latających do zadań transportowych oferuje szereg korzyści, począwszy od obniżonych kosztów i szybszego czasu reakcji aż do zniwelowania potencjalnego zagrożenia dla pilota.
Później, 1 stycznia 2021 Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii opublikowało zapytanie o informację (RFI, Request For Information) w sprawie ciężkich autonomicznych transportowych bezzałogowych statków latających dla królewskiej Marynarki Wojennej (Royal Navy).
https://twitter.com/BAESystemsplc/status/1909576890886586409