W polskich realiach geograficznych – przy dużym udziale sieci przebiegającej przez obszary leśne i rolnicze oraz rosnącej częstotliwości wichur i oblodzeń – możliwość natychmiastowej reakcji w trudno dostępnych lokalizacjach staje się wymogiem strategicznym. Dlatego pojazdy terenowe 3w1 (HDS/HPK/UH) są dziś uznawane za krytyczne ogniwo w systemie utrzymania i rozbudowy sieci energetycznej.
Zdjęcia: HEWEA
Operatorzy Systemów Dystrybucyjnych (OSD) oraz firmy wykonawcze coraz częściej poszukują maszyn maksymalizujących wydajność i ograniczających koszty logistyczne. W praktyce oznacza to inwestycje w niezawodne pojazdy specjalne 3w1, które łączą trzy funkcje – hydrauliczny dźwig samochodowy- żuraw HDS, hydrauliczny podnośnik koszowy HPK i moduł transportowy (np. urządzenie hakowe, obrotnica lub wiertnica) – mówi Remigiusz Zabolski, Dyrektor Marketingu firmy HEWEA.
HPK, czyli Hydrauliczny Podnośnik Koszowy, to urządzenie niezbędne do kluczowych prac konserwacyjnych i budowlanych – takich jak wymiana oświetlenia ulicznego, montaż przyłączy, instalacja linii światłowodowych, przycinanie gałęzi wchodzących na linie energetyczne czy serwis słupów. Precyzja działania i bezpieczeństwo pracy na wysokości to jego główne zalety, szczególnie przy obsłudze infrastruktury pod napięciem.
Z kolei żuraw HDS umożliwia załadunek, transport i montaż ciężkich elementów – słupów, transformatorów, bębnów kablowych i osprzętu sieciowego. Coraz częściej jest wyposażony w zdalne sterowanie radiowe, co znacząco zwiększa precyzję i bezpieczeństwo operacji. W praktyce pojazd z żurawiem HDS staje się samowystarczalnym centrum roboczym w terenie – dodaje ekspert firmy HEWEA.
Konfiguracja 3w1 w energetyce
Największą przewagą pojazdów 3w1 jest możliwość realizacji całego procesu roboczego – transportu, montażu i prac wysokościowych – przy użyciu jednego pojazdu i jednej załogi. Skraca to czas mobilizacji, redukuje liczbę maszyn w projekcie i minimalizuje koszty przestojów. W warunkach awarii w trudno dostępnym terenie oznacza to szybsze przywrócenie zasilania i mniejsze ryzyko strat operacyjnych.
Przykłady rynkowe – takie jak ciężarówki MAN lub Volvo w konfiguracji 6×6 z żurawiem HDS, podnośnikiem koszowym HPK, obrotnicą i wiertnicą – potwierdzają, że trend integracji funkcji stał się standardem technologicznym w branży energetycznej.
Flota pod napięciem
Popyt na specjalistyczne pojazdy 3w1 dla energetyki jest ściśle powiązany ze skalą inwestycji operatorów systemów dystrybucyjnych (OSD) oraz z poziomem deficytu infrastrukturalnego. Coroczne nakłady przekraczające 14 miliardów złotych, a także 157 GW mocy czekających na przyłączenie do sieci, oznaczają utrzymanie wysokiego tempa modernizacji przez co najmniej kolejną dekadę.
Oprócz inwestycji rozwojowych, rynek generuje także popyt odtworzeniowy – wynikający z konieczności wymiany intensywnie eksploatowanej floty terenowej. Praca w trudnych warunkach i wysokie obciążenia mechaniczne sprawiają, że operatorzy muszą planować cykliczne odnawianie zasobów sprzętowych – wyjaśnia ekspert firmy HEWEA.
Największa koncentracja zamówień dotyczy sektora dystrybucji średniego i niskiego napięcia (SN/nN), gdzie trwa kablizacja sieci i przyłączanie źródeł OZE. Z uwagi na ogromny backlog przyłączeń i strategiczną wagę inwestycji, OSD oraz firmy wykonawcze będą utrzymywać wysokie tempo zakupów.
Realistyczne prognozy wskazują, że pięciu głównych operatorów dystrybucyjnych – PGE, TAURON, Energa, Enea i Stoen – wraz z Polskimi Sieciami Elektroenergetycznymi (PSE) oraz sektorem prywatnym, będzie w najbliższych latach zwiększać liczbę zamówień na pojazdy HPK/HDS w konfiguracji 3w1 – potwierdza ekspert firmy HEWEA.
Kluczowym czynnikiem decyzyjnym pozostaje niezawodność i integracja funkcji, a także możliwość pracy w trudnym terenie. OSD preferują pojazdy bazujące na podwoziach renomowanych producentów – Volvo, Scania, MAN, Mercedes, Renault, Tatra – wyposażone w systemy zdalnego sterowania HDS, precyzyjne sterowanie HPK i napęd 4×4 lub 6×6. W praktyce oznacza to, że pojazdy 3w1 stały się inwestycją strategiczną: minimalizują ryzyko przestoju, skracają czas realizacji projektów i zwiększają efektywność działań w sytuacji, gdy ograniczenia administracyjne zmniejszają margines czasowy realizacji inwestycji.
Wnioski dla branży i polityki energetycznej
Polski system elektroenergetyczny działa dziś w warunkach przeciążenia. Pomimo rekordowych inwestycji przekraczających 14 miliardów złotych rocznie, 157 GW mocy odnawialnych wciąż czeka na przyłączenie. Wąskie gardła administracyjne i regulacyjne stanowią poważniejsze wyzwanie niż sam poziom finansowania. W tej rzeczywistości kluczowe znaczenie ma sprzęt terenowy o najwyższej efektywności operacyjnej. Pojazdy 3w1 z napędem terenowym, łączące funkcje HDS, HPK i urządzeń transportowych, są dziś nie tylko narzędziem, ale elementem infrastruktury krytycznej. Ich wszechstronność i niezawodność redukują koszty logistyczne, przyspieszają tempo realizacji i zwiększają bezpieczeństwo energetyczne kraju.
Dla operatorów i wykonawców priorytetem powinny być zakupy pojazdów o najwyższym stopniu integracji funkcjonalnej – systemów 3w1 z napędem 4×4 lub 6×6. W sytuacji presji inwestycyjnej i ograniczeń kadrowych, szybkość i mobilność mają większe znaczenie niż oszczędność na jednostkowym koszcie zakupu. Dopóki 157 GW czystej mocy czeka na przyłączenie, miarą efektywności systemu nie będą wydane środki, lecz zdolność do likwidacji zaległości. A dla producentów sprzętu specjalistycznego? Kierunek rozwoju powinien obejmować dalszą integrację technologii – systemy diagnostyczne, telemetrię, zintegrowane wiertnice i rozszerzone funkcje automatyzacji pracy – sugeruje ekspert firmy HEWEA.
HEWEA – partner modernizacji sieci energetycznej
Firma HEWEA, specjalizująca się w zabudowach i pojazdach specjalistycznych, od lat wspiera sektor energetyczny w realizacji projektów modernizacyjnych i serwisowych. Dostarczając niezawodne pojazdy w konfiguracji 3w1 (HDS/HPK/UH), HEWEA zapewnia wykonawcom możliwość pracy w każdych warunkach terenowych, skracając czas reakcji i minimalizując liczbę potrzebnych maszyn w terenie.
Współczesna transformacja elektroenergetyczna wymaga nie tylko kapitału i planów, ale także technicznego zaplecza, które pozwoli ten proces zrealizować w praktyce. HEWEA dostarcza to zaplecze – nowoczesne, funkcjonalne i zaprojektowane z myślą o wyzwaniach, jakie stoją przed polską energetyką w nadchodzącej dekadzie – podsumowuje Remigiusz Zabolski z firmy HEWEA.
Informacja prasowa
Czytaj także:






