W środę, 6 grudnia, w mediach społecznościowych pojawiło się nagranie ze zniszczenia za pomocą ukraińskiej amunicji krążącej wyrzutni nowego rosyjskiego systemu obrony powietrznej krótkiego i średniego zasięgu S-350 Witjaź-PWO (indeks GRAU 50R6A) – jest to pierwsza udokumentowana strata systemu, wprowadzonego do służby w rosyjskich siłach zbrojnych w lutym 2020.
Zdjęcie poglądowe z transporterem-wyrzutnią 50P6 systemu S-350 Witjaź-PWO / Zdjęcie: Witalij W. Kuźmin
Zgodnie z nagraniem wideo opublikowanym na oficjalnym kanale Sił Zbrojnych Ukrainy na Telegramie, zadanie ogniowe w okupowanej części obwodu chersońskiego przeprowadzili żołnierze 11. Brygady Gwardii Narodowej Ukrainy za pomocą amunicji krążącej, co zostało udokumentowano za pomocą kamery umieszczonej na niej. Transporter-wyrzutnia 50P6 systemu S-350 Witjaź-PWO została porażona i całkowicie zniszczona za pomocą dwóch takich bezzałogowców, a kolejny pojazd wchodzący w skład systemu został uszkodzony.
Wersja skrócona nagrania, dostępna bez logowania na Telegram:
Opracowane przez państwowy koncern WKO Ałmaz-Antiej i MKB Fakieł, zestawy S-350 Witjaź-PWO są wdrażane jako następcy starzejących się systemów S-300PS Wołchow M-6 i 9K37M1-2 Buk-M1-2 (Urał) oraz mają uzupełniać zestawy Pancyr-S1, S-400 Triumf i S-500 Promietiej/Triumfator-M w wielowarstwowej obronie przeciwlotniczej i przeciwrakietowej (Pierwsze S-500 w służbie).
Wstępne prace nad architekturą systemu rozpoczęto jeszcze w latach 1990. Demonstrator technologii zaprezentowano w 1998 jako odpowiednik Eurosam SAMP/T i pierwotnie miał być oferowany tylko na rynek eksportowy. Po decyzji o opracowaniu także wersji dla rodzimych sił zbrojnych, docelowa konfiguracja została zaprezentowana w 2007, prototyp w 2012, a próby ogniowe rozpoczęto jesienią 2013. Publiczny debiut nastąpił podczas 11. Międzynarodowego Salonu Lotniczo-Kosmicznego MAKS-2013.
S-350E Witjaź-PWO składa się z trzech elementów: maksymalnie ośmiu transporterów-wyrzutni 50P6, pojazdu dowodzenia i kontroli PBU 50K6A, maksymalnie dwóch stacji wykrywania i kierowania ogniem z pasywnym radarem ze skanowaniem elektronicznym MFR 50N6A (wszystkie na podwoziu BAZ-69092-12 6×6) oraz stacji łączności 50R6 (KamAZ-5350). System ma działać w warunkach silnego przeciwdziałania radioelektronicznego, a czas przejścia z pozycji marszowej na pozycje ogniowe wynosi mniej niż 5 minut.
W zależności od konfiguracji transporter-wyrzutnia 50P6 może jednocześnie przenosić 12 pocisków rakietowych 9M96E/9M96M o zasięgu 60/120 km lub 48 pocisków 9M100 o zasięgu 10-15 km. Maksymalny pułap przechwycenia wynosi 30 km. Naprowadzane na podczerwień 9M100 mają po 2,5 m długości i nieujawnioną masę. Natomiast używające nawigacji zliczeniowej i radaru pociski 9M96E/9M96M mają 4,75/5,65 m długości i ważą 333/420 kg. Morska wersja pocisku 9M96E nosi oznaczenie Poliment-Redut.
Stacja radiolokacyjna MFR 50N6A wykorzystuje radar trójwspółrzędny pracujący w paśmie X, zdolny do wykrywania i śledzenia 40 celów jednocześnie oraz kierowania pocisków przechwytujących na 8 z nich. Zwykle przeciwko jednemu celowi są kierowane dwa pociski, tak aby zwiększyć prawdopodobieństwo zestrzelenia. Radar wykonuje 60 obrotów/minutę i jest zdolny do wykrywania statków powietrznych, pocisków manewrujących i rakietowych pocisków balistycznych (Produkcja S-350 Witjaź).
Co ciekawe, technologie S-350E wykorzystano przy opracowywaniu południowokoreańskiego systemu KM-SAM (inne nazwy: Cheolmae-2 lub Cheongung), który wszedł do służby w 2015 (Południowokoreańskie zestawy rakietowe KM-SAM dla ZEA).