18 lutego br. minister spraw zagranicznych Królestwa Niderlandów Wopke Hoekstra ogłosił plan przekazania partii uzbrojenia i wyposażenia wojskowego dla Ukrainy w związku z trwającym kryzysem w relacjach z Rosją. Decyzja rządu premiera Marka Ruttego jest odpowiedzią na prośbę władz w Kijowie w tej sprawie.
Minister spraw zagranicznych Niderlandów Wopke Hoekstra ogłosił plan przekazania uzbrojenia i wyposażenia wojskowego dla Ukrainy w związku z trwającym kryzysem w relacjach z Rosją / Zdjęcie: ministerstwo obrony Niderlandów
Zgodnie z przekazaną informacją, władze Niderlandów nieodpłatnie przekażą Ukrainie partię 3000 hełmów kompozytowych, 2000 kamizelek (noszaków) wraz z wkładami balistycznymi, 30 wykrywaczy metali, 2 roboty do wykrywania min morskich, 2 radary pola walki, 5 radarów artyleryjskich oraz 100 karabinów wyborowych wraz z zapasem 30 tys. sztuk amunicji do nich.
Minister spraw zagranicznych Wopke Hoekstra, powiedział:
Podstawowym elementem wysiłków rządu pozostaje skupienie się na deeskalacji sytuacji poprzez dialog i dyplomację. Zapobieżenie wojnie pozostaje najwyższym priorytetem. Jednocześnie Ukraina musi być w stanie obronić się przed możliwym zbrojnym atakiem Rosji na własnym terytorium. Właśnie dlatego rząd postanowił dostarczyć to wyposażenie wojskowe na Ukrainę. Jest to, oprócz wsparcia politycznego, finansowego i wojskowego, które Niderlandy już zapewniają na poziomie dwustronnym oraz w kontekście UE i NATO.
Na podstawie wniosku ministerstwa obrony Ukrainy, władze niderlandzkie sporządziły wyposażenia wojskowego, które można przekazać. Lista ta została następnie dokładnie oceniona przez ministerstwo spraw zagranicznych na podstawie ośmiu kryteriów wspólnego stanowiska UE w sprawie wywozu broni, po czym minister bez teki ds. handlu zagranicznego i współpracy rozwojowej, Liesje Schreinemacher, udzieliła pozwolenia na wywóz.
Minister obrony Kajsa Ollongren, dodała:
Niderlandy wspierają Ukrainę na wiele sposobów, a także dostarczy wyposażenie wojskowe, jak robią to inni partnerzy euroatlantyccy. Robimy to z solidarności i jako część szerszego pakietu wraz z sojusznikami z UE i NATO.
W świetle napiętej sytuacji bezpieczeństwa na wschodniej flance, NATO musi być w stanie szybko reagować na nowe wydarzenia. W związku z tym jeszcze bardziej podniesiono gotowość sił szybkiego reagowania. Zapewni to przygotowanie NATO do wszystkich możliwych scenariuszy obrony Sojuszu – powiedziała Ollongren. W rezultacie podnosi się także gotowość jednostek niderlandzkich sił zbrojnych.
Jak podkreśla MSZ, hełmy bojowe i kamizelki balistyczne są przeznaczone do ochrony osobistej żołnierzy. Detektory metali mogą być używane do wykrywania min czy improwizowanych urządzeń wybuchowych, a roboty do wykrywania min morskich. Systemy radarowe pozwolą zlokalizować siły i środki przeciwnika oraz oczekiwany rejon uderzenia artylerii, aby siły własne mogły zostać w porę ostrzeżeni o tym. Karabiny snajperskie pozwolą precyzyjnie razić cele wojskowe z dużej odległości.
MSZ podkreśla, że Ukraina nie jest członkiem NATO, dlatego żaden niderlandzki personel wojskowy nie zostanie rozmieszczony na Ukrainie w celu przeprowadzenia operacji bojowych. Szkolenie wymagane do użytkowania niektórych z przekazywanych środków zostanie przeprowadzone poza Ukrainą.
Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.