30 marca br. minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak zadeklarował w mediach społecznościowych zakup kolejnej partii przenośnych przeciwlotniczych zestawów rakietowych Piorun dla Wojska Polskiego, produkowanych przez wchodzącą w skład Polskiej Grupy Zbrojeniowej, spółce Mesko ze Skarżyska-Kamiennej.
Mariusz Błaszczak zadeklarował w mediach społecznościowych zakup kolejnej partii przenośnych przeciwlotniczych zestawów rakietowych Piorun dla Wojska Polskiego / Zdjęcie: Archiwum MILMAG
Jak poinformował szef MON, udzielone zamówienie na zestawy rakietowe Piorun zostanie zwiększone, a dostawy będą realizowane sukcesywnie w kolejnych latach. Pozwoli to także zachować ciągłość produkcji w naszym przemyśle obronnym.
Rzecznik Agencji Uzbrojenia ppłk Krzysztof Płatek dodał, że zawarta z Mesko umowa na dostawę 1300 pocisków Piorun i 420 mechanizmów startowych, której termin realizacji przypada na 2023 r. będzie aneksowana i wydłużana na kolejne lata. Zamówienia mają obejmować wysoki poziom wykorzystania realnych zdolności produkcyjnych wykonawcy.
Zawarta z Mesko S.A. umowa na dostawę 1300 pocisków #PIORUN i 420 mechanizmów startowych, której termin realizacji przypada na 2023 r. będzie aneksowana i wydłużana na kolejne lata. Zamówienia mają obejmować wysoki poziom wykorzystania realnych zdolności produkcyjnych wykonawcy. https://t.co/wyN1QaIuWj
— Krzysztof Płatek (@krzysztof_atek) March 30, 2022
W ostatnim czasie nieujawniona liczba ppzr Piorun została przekazana siłom zbrojnym Ukrainy, odpierającym agresję Rosji od 24 lutego br. 11 marca potwierdzono pierwsze zestrzelenie – rosyjskiego bombowca frontowego Su-34 w rejonie Charkowa, co miało miejsce 6 marca. Należy przypuszczać, że kolejnych zestrzeleń jest i będzie więcej z uwagi na intensywność walk i użycia różnych zestawów przeciwlotniczych, ale w tym momencie jest to trudne do zweryfikowania (Potwierdzony debiut bojowy ppzr Piorun w Ukrainie).
Zapowiedź przekazania uzbrojenia przez Polskę dla Ukrainy padła 31 stycznia br. z ust szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego (BBN) Pawła Solocha. Dzień później ujawniono listę uzbrojenia, na której znalazły się m.in. nie wymienione z nazwy ppzr. Później, minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak uściślił, że chodzi o system Piorun (Lista uzbrojenia z Polski dla Ukrainy, Szef BBN: zapadła decyzja o przekazaniu stronie ukraińskiej amunicji o charakterze defensywnym).
Ppzr Piorun to głęboka modernizacja pocisku Grom o zwiększonym do 5500-6500 m zasięgu rażenia celów aerodynamicznych na pułapie 3000-4000 m (pułap minimalny 10 m). Dwukrotnie zwiększono zasięg wykrywania i śledzenia celów oraz odporność na zakłócenia. Pocisk jest w stanie zwalczać cele w dzień, jak i w nocy.
Pociski Piorun zostały zamówione 20 grudnia 2016 na podstawie umowy o wartości 932 mln zł brutto pomiędzy ówczesnym Inspektoratem Uzbrojenia Ministerstwa Obrony Narodowej (IU MON) a spółką Mesko. Umowa obejmowała dostawę 1300 pocisków wraz z 420 mechanizmami startowymi i dostawami w latach 2017-2022 (później wydłużonymi do 2023) (Naprawa i konserwacja wyrzutni Grom i Piorun).
Ppzr Piorun otrzymał Nagrodę Prezydenta RP podczas XXIV Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego (MSPO) w Kielcach w 2016. W przypadku Wojska Polskiego, Pociski wchodzą na uzbrojenie także Samobieżnych Przeciwlotniczych Zestawów Rakietowych (SPZR) Poprad oraz Przeciwlotniczych Systemów Rakietowo-Artyleryjskich (PSR-A) Pilica (Drugi zestaw PSR-A Pilica dla Wojska Polskiego, Pierwsze strzelanie Piorunami z Popradów).