W piątek, 25 kwietnia 2025, jak poinformowała północnokoreańska państwowa agencja prasowa KCNA, w stoczni w Namp’o położonej u ujścia rzeki Taedong w prowincji P’yŏngan Południowy, odbyła się uroczystość chrztu i wodowania wielozadaniowego niszczyciela rakietowego Choe Hyon (51), pierwszego tak nowoczesnego okrętu zbudowanego w tym kraju. Choć w zasadzie jest to okręt klasy fregata rakietowa.
W uroczystości wzięli udział: dyktator Kim Dzong Un wraz z córką Kim Dzu Ae, dowódca Marynarki Wojennej Koreańskiej Armii Ludowej (KPN) adm. floty Kim Myong-sik, dowódcy Floty Wschodniej i Zachodniej, dywizjonów okrętów nawodnych i podwodnych, dyrektor stoczni Namp’o, przedstawiciele Komitetu Centralnego Partii Pracy Korei z sekretarzem Jo Chun-ryongiem na czele i sekretarze komitetów prowincjonalnych, oficerowie Koreańskiej Armii Ludowej oraz inni przedstawiciele rządu.
Jo Chun-ryong powiedział, że Choe Hyon o numerze burtowym 51 to niszczyciel rakietowy o wyporności 5000 t, wyposażony w najnowocześniejsze uzbrojenie. Został zbudowany w zaledwie nieco ponad 400 dni (czyli od marca 2024) siłami krajowego przemysłu stoczniowego oraz instytutów wojskowych. Wiadomo, że okręt trafi do służby we Flocie Wschodniej, która operuje na Morzu Wschodnim (Japońskim) (Północnokoreański okrętowy pocisk manewrujący i budowa jednostek o napędzie jądrowym).
Został nazwany na cześć gen. Choe Hyona (1907-1980), antyjapońskiego bojownika rewolucyjnego, który po zakończeniu służby wojskowej pełnił także funkcje polityczne. Co ciekawe, wizerunek patrona okrętu (jego płaskorzeźba) widnieje na tylnej części nadbudówki, w jej części rufowej.
Przypomnijmy, że budowa okrętu została ujawniona 119 dni temu, a więc 29 grudnia 2024, podczas wizyty Kim Dzong Una we wspomnianej stoczni i była ona już zaawansowana rzecz jasna. Kolejna wizyta gospodarska miała miejsce 8 marca br.
Na uroczystości nie ujawniono żadnych szczegółów technicznych jednostki, poza jej wypornością. Z dotychczasowych obserwacji wynika, że okręt wyposażono prawdopodobnie w uniwersalne pionowe wyrzutnie rakiet klasy VLS (Vertical Launch System) i fazowaną stacją radiolokacyjną, co oznacza, że otrzyma kierowane uzbrojenia rakietowe. Ogólnie charakteryzuje się nowoczesną architekturą, a jego nadbudówka została zaprojektowana z uwzględnieniem wymogu redukcji przekroju radarowego. Można też zauważyć nowoczesną automatyczną armatę morską dużego kalibru na dziobie.
Okręt powstał w doku o wymiarach szacowanych na 170 m x 30 m, więc na pewno ma ponad 100 m długości i około 15 m szerokości. Koreańczycy mogliby próbować zintegrować z nim różnego typu pociski rakietowe (przeciwlotnicze) i manewrujące (przeciwokrętowe i do atakowania celów naziemnych), potencjalnie także przenoszących głowice jądrowe (Drugi w ciągu miesiąca północnokoreański test nowego pocisku manewrującego).
Co ciekawe, podczas przemówienia, Kim Dzong Un zapowiedział budowę kolejnych dużych okrętów nawodnych tego typu, a także większych krążowników rakietowych i innych jednostek eksportowych oraz zapowiadanych od jakiegoś czasu okrętów podwodnych o napędzie nuklearnym, z których konstrukcję pierwszego ogłoszono podczas marcowej wizyty w stoczniach. Obecnie największymi koreańskimi okrętami nawodnymi w służbie są przestarzałe dwie fregaty typu Najin, liczące po 100 m długości i wyporności 1600 t.
Galeria zdjęć (wybrane fotografie, na których najlepiej widać okręt):