6 kwietnia Inspektorat Uzbrojenia poinformował o rozpoczęciu dialogu technicznego, będącego przygotowaniem do rozpisania postępowania na dostawy „wyrzutni przeciwpancernych pocisków kierowanych wraz z dedykowaną amunicją”. Dialog ma potrwać od 29 maja do 21 października 2017, choć daty te mogą zostać wydłużone w zależności od potrzeb. Zgłoszenia należy dostarczyć do 5 maja.
Przeprowadzone 9 marca 2017 strzelania plutonu przeciwpancernego z kompani wsparcia 2. batalionu zmechanizowanego na pasie ćwiczeń taktycznych Wierzbiny / Zdjęcie: Piotr Kamiński/16 PDZ
Poszukiwania nowej konstrukcji podjęto w 15 lat po zakupie obecnie używanego sprzętu. Podstawowym przeciwpancernym pociskiem kierowanym (ppk) używanym przez Siły Zbrojne jest izraelski Rafael ADS Spike-LR Dual. To konstrukcja opracowana w pierwszej połowie lat 1990, wchodząca w skład rodziny ppk określanych mianem NT (Nun Tet, co znaczy „przeciwpancerny”). Jednak do uzbrojenia izraelskich sił zbrojnych trafiła w 1997-1999.
Obecnie Siły Zbrojne RP chcą zerwać z monotypem. Jednym z uzasadnień jest dokładne rozpracowanie wad i zalet Spike-LR przez państwa uznane za potencjalnego przeciwnika. Sugerowane jest nawet, że możliwe jest opracowanie systemów przeciwdziałania. Nowy ppk ma mieć lepsze charakterystyki od dotychczas używanych Spike-LR i trafić do uzbrojenia w 2019. Nie jest jasne, czy wśród wymagań operacyjnych na Karabelę pozostawiono wymóg, aby ppk był jedynie odpal i zapomnij, czy też będzie miał dodatkową możliwość naprowadzania ręcznego na cel. Tego rodzaju zdublowane systemy są obecnie uznawane za najlepsze rozwiązanie na współczesnym polu walki.
Poszukiwanie nowego przeciwpancernego pocisku kierowanego dla Wojska Polskiego rozpoczęło się w 2001. Wówczas planowano zakupu trzech typów ppk: o zasięgu 2000 m dla piechoty, o zasięgu 4000 m dla wozów bojowych i o zasięgu 10 000 m dla śmigłowców. Przewidywano pozyskanie łącznie 1100 wyrzutni i 12 000 pocisków. Wojsko Polskie interesowało się wówczas takimi systemami, jak Euromissile Milan-3 Trigan, Rafael ADS NT-G (Gill), NT-S (Spike) i NT-D (Dandy), Saab Bofors Dynamics (Bill 2), Lockheed Martin Javelin i Hellfire, Ratheon TOW-2 oraz Denel/Kentron Ingwe i Mokopa.
Ostatecznie do końca 2001 na system dla piechoty złożono cztery oferty: Rafael z NT-G, Denel/Kentron z Puma, Rosobornexport z nowym ppk na bazie 9K120 Ataka i Saab Bofors Dynamics z Bill 2. Pociski dalekiego zasięgu to Euromissile HOT-3, Rafael NT-S, Denel/Kentron Ingwe i Rosoboronexport z inną odmianą nowego ppk. Producenci z USA nie brali udziału w postępowaniu, bo nie zgodził się na to rząd amerykański.
W połowie 2002 zadecydowano o prowadzeniu negocjacji z Izraelczykami. Produkt Rafaela spełnił bowiem wszystkie z podstawowych wymagań WP. Brano pod uwagę zakupy ppk Spike-MR (NT-G) i Spike-LR (NT-S), mających tą samą wyrzutnię, a dla śmigłowców bojowych Mi-24 – Spike-ER. Plany zakupu zmniejszono jednocześnie do 500-600 wyrzutni i 5 000 pocisków.
29 grudnia 2003 podpisano umowę o wartości 1,5 mld zł (400 mln USD, z czego do Rafaela trafiło ok. 225 mln USD) na dostawy 264 wyrzutni i 2675 pocisków Spike-LR Dual, dodatkowo w ramach osobnego postępowania 96 wyrzutni miało trafić na wieże Hitfist-30P kołowych bwp Rosomak 8×8. Pierwsze pociski Spike-LR trafiły do WP w listopadzie 2004 (2 wyrzutnie, 20 ppk i 2 symulatory).
17 grudnia 2015 Polska zwiększyła liczbę zamawianych pocisków. Podpisana wówczas umowę o wartości 602 mln zł (152 mln USD) na zakup 1000 zmodyfikowanych Spike-LR, z których pierwsze 100 ma trafić do WP w 2017 (a kolejne partie po 300 w latach 2018-2020). Obecnie 53% wartości pocisku produkowane jest przez ZM Mesko (m.in. prekursor, głowica, silnik startowy i marszowy, wyrzutnia-kontener, paliwo stałe, zbiornik na argon). Nowe ppk mają otrzymać silnik spełniający standard AA minimalnego dymienia STANAG 6016. Ponadto planowane jest w nich wprowadzenie poprawionych głowic naprowadzania i certyfikowanie na większy dystans strzału.