28 lipca dziennik Yomiuri Shimbun poinformował, że Ministerstwo Obrony Japonii wyraziło zainteresowanie zakupem 20 dużych, bezzałogowych śmigłowców rozpoznawczych. Rozpatrywaną platformą jest amerykański MQ-8C Fire Scout klasy VTUAV (Vertical Take-off and landing tactical Unmanned Air Vehicle). Wiropłaty miałyby trafić na wyposażenie okrętów Japońskich Morskich Sił Samoobrony (Kaijō Jieitai).
Japoński rząd poszukuje dostawy 20 bezzałogowych śmigłowców rozpoznawczych, a najpoważniejszym kandydatem wydaje się amerykański autonomiczny bsl Northrop Grumman MQ-8C Fire Scout, który w ostatnim czasie osiągnął status wstępnej gotowości operacyjnej w US Navy / Zdjęcie: Departament Obrony USA
Japoński dziennik, powołując się na kilka źródeł rządowych, poinformował, że wiropłaty trafią na pokład wielozadaniowych niszczycieli typu Izumo i niszczycieli śmigłowcowych typu Hyūga oraz potencjalnie innych okrętów. Wymienia się tu dwa niszczyciele nowego typu o wyporności 3900 t ze zdolnościami trałowania min morskich. Zakup jednostek za równowartość 92,2 mld JPY (3,26 mld zł) został zaaprobowany 22 grudnia 2017 (Niszczyciele śmigłowcowe Izumo lotniskowcami?, 2018-12-11).
Głównym powodem zakupu bezzałogowych śmigłowców rozpoznawczych ma być odpowiedź na ekspansję sił morskich Chin i wzmocnienie działań wczesnego ostrzegania i nadzoru wokół wysp Senkaku w prefekturze Okinawa i na całym akwenie Morza Wschodniochińskiego. Zadania te są realizowane przez załogowe śmigłowce, samoloty i jednostki pływające. Ministerstwo Obrony chce, aby bezzałogowce przejęły prowadzenie misji rozpoznawczych, zmniejszając ryzyko dla pilotów, a jednocześnie zwiększając zakres działania w nocy i w trudnych warunkach pogodowych. Co ciekawe, rozważana jest integracja bezzałogowców z detektorami poziomu promieniowania, co należy wiązać z następstwami katastrofy w elektrowni jądrowej Fukushima nr 1 z 2011 (Japonia odebrała E-2D, 2019-05-31).
Wybór platformy ma nastąpić w roku fiskalnym 2022, a zamawiający chciałby, aby dostawy rozpoczęły się już rok później. Wcześniej, w grudniu 2018 japońska Rada Ministrów podjęła decyzję o zakupie trzech bezzałogowych śmigłowców w ramach pięcioletniego programu średnioterminowej obrony narodowej na lata budżetowe 2019-2023. Wprowadzenie 20 wiropłatów do linii ma nastąpić w ciągu dekady (OH-1 znowu w powietrzu, 2019-03-12).
Warto zauważyć, że według lokalnych norm prawnych w Japonii operowanie bezzałogowymi statkami latającymi musi odbywać się w bezpośredniej widoczności wzrokowej załogowych statków powietrznych lub operatora z ziemi. W związku z tym, rząd będzie musiał przestudiować i wprowadzić zmiany legislacyjne, aby umożliwić bezzałogowym śmigłowcom samodzielne działanie (Japonia wycofa RF-4E Phantom II, 2019-01-08).
Rozpatrywanym modelm jest autonomiczny bsl Northrop Grumman MQ-8C Fire Scout, który 8 lipca 2019 osiągnął status wstępnej gotowości operacyjnej w US Navy. Wiropłat ma 12,6 m długości, 2,7 m szerokości, 3,3 m wysokości i 2721 kg maksymalnej masy startowej, w tym 318 kg stanowi masa użyteczna. Napęd stanowi silnik turbowałowy Rolls-Royce 250-C47B o mocy 813 KM, który zapewnia 260 km/h, zasięg 2272 km i długotrwałość lotu do 12 godzin. Przedseryjne bsl zostały wyposażone w głowicę optoelektroniczną, radar Telephonics AN/ZPY-4(V)1 do poszukiwania, wykrywania, nadzoru i śledzenia ruchu jednostek morskich oraz rozpoznania pogody dzięki stacji GMTI (Ground Moving Target Indication). Seryjne egzemplarze planuje się wyposażyć w radar Leonardo Osprey AESA o azymucie pokrycia 240 stopni i możliwością wykrywania celów powietrznych. Pod uwagę brany jest również mniejszy MQ-8B (Wstępna gotowość MQ-8C, 2019-07-10).
Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.