8 Marca niemieckie stowarzyszenie producentów broni i amunicji JSM (Verband der Hersteller von Jagd-, Sportwaffen und Munition) poinformowało na targach IWA OutdoorClassic na podstawie danych ujawnionych przez niemieckie biuro statystyczne o czwartym roku stagnacji na rynku strzeleckim.

Niemieckie stowarzyszenie producentów broni myśliwskiej, sportowej i amunicji poinformowało na targach IWA OutdoorClassic o czwartym roku stagnacji na rynku strzeleckim / Zdjęcie: Remigiusz Wilk

Niemieckie stowarzyszenie producentów broni myśliwskiej, sportowej i amunicji poinformowało na targach IWA OutdoorClassic o czwartym roku stagnacji na rynku strzeleckim / Zdjęcie: Remigiusz Wilk

Dane ujawnione za 2018 pokazują, że wartość produkcji broni myśliwskiej, sportowej i akcesoriów od czterech lat jest na stałym poziomie 185 milionów euro (795 mln zł). Na niezmiennym poziomie 77 mln EUR (330 mln zł) utrzymuje się import takich konstrukcji do Niemiec. Spada natomiast eksport – w 2017 jego wartość wynosiła 176 mln EUR (760 mln zł), w 2018 szacuje się go na 165 mln EUR (710 mln zł).

Spadek eksportu wiąże się z negatywnym trendem w Stanach Zjednoczonych, który pojawił się w ubiegłym roku, jak znacznym wydłużeniem czasu oczekiwania na przyznanie licencji eksportowych. Niestety, nie sądzimy aby sytuacja rynkowa w 2019 miała ulec zmianie, poinformował Klaus Gotzen na targach IWA.

Analiza
Niemcy podkreślają, że duży negatywny wpływ na rynek broni, amunicji i akcesoriów może mieć implementacja Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2017/853 z 17 maja 2017. Poszczególne państwa członkowskie Unii Europejskiej zmieniają swoje prawodawstwo na ograniczające dostęp, sprzedaż i transfer konstrukcji strzeleckich między poszczególnymi krajami. Co więcej, zbliżająca się procedura opuszczenia przez Wielką Brytanię Unii oznacza znaczne utrudnienie w uzyskaniu licencji eksportowych na broń do tego państwa.