4 stycznia pojawiła się informacja, że Rada Kierująca Europejskiej Agencji Obrony EDA (European Defence Agency) zatwierdziła wsparcie dla programu rozwoju europejskich korwet patrolowych EPC (European Patrol Corvette), realizowanego przez Włochy, Francję, Hiszpanię i Grecję i koordynowanego przez Radę Europejską w ramach inicjatywy Stałej Współpracy Strukturalnej PESCO (PErmanent Structured COoperation).
Uwzględniając zainteresowanie Francji, Włoch i Hiszpanii, zapotrzebowanie może wynieść nawet 25 korwet EPC. Nie wiadomo ile jednostek zamówi Grecja oraz czy Portugalia dołączy do projektu / Grafika: Naval Group
Podczas niedawnej sesji, Rada Kierująca EDA zatwierdziła rozpoczęcie specjalnego projektu ad hoc, który przyczyni się do realizacji programu EPC. O wsparcie tej inicjatywy poprosiły Włochy, które przewodniczą grupie państw uczestniczących w inicjatywie.
Projekt EPC został uruchomiony 12 listopada 2019 przez Włochy i Francję (w tym celu utworzono spółkę NAVIRIS, czyli spółkę joint venture Fincantieri – Cantieri Navali Italiani i Naval Group). 12 stycznia 2020 dołączyła do niego Grecja, a 14 maja tego samego roku Hiszpania (przemysł reprezentują spółki Indra Sistemas i Navantia). Dołączeniem do programu wyrażały zainteresowanie także Portugalia i Bułgaria (Bułgarskie patrolowce coraz bliżej, 2020-06-17; Bułgarskie patrolowce coraz bliżej, 2020-06-17).
Projekt ma na celu opracowanie, budowę i wspólny zakup korwet patrolowych o długości około 110 m, maksymalnym zanurzeniu 5,5 m i wyporności szacowanej na maksymalnie 3500 t. Korwety zostaną zoptymalizowane do prowadzenia walki podwodnej, przeciwko okrętom nawodnym i przeciwlotniczej. Będą to jednostki pełnomorskie o zasięgu nawet 10 000 mil morskich przy prędkości 14 węzłów. Przewiduje się, że w 2025 mogłaby rozpocząć się budowa okrętów.
W przypadku marynarki wojennej Włoch (Marina Militare Italiana) dostawy rozpoczną się w 2027. Łączne zapotrzebowanie to osiem korwet, które zastąpią cztery patrolowce typu Cassiopea. W podobnej konfiguracji jak włoskie korwety byłyby okręty greckie, jednak pod znakiem zapytania pozostaje wielkość przyszłego zamówienia. Marynarka wojenna Hiszpanii (Armada Española) byłaby zainteresowana zakupem pięć-sześć takich korwet, w celu zastąpienia w służbie okrętów typu Descubierta (z sześciu zbudowanych, w służbie pozostają dwa).
Z kolei strona francuska jest zainteresowana rozwijaniem dwóch-trzech wstępnych projektów. Francja szacuje swoje zapotrzebowanie na osiem-jedenaście okrętów, które w latach 2026-2027 zastąpią sześć lekkich fregat rozpoznawczych typu Floréal i siedem korwet typu A69 D’Estienne d’Orves (określane lokalnie jako awizo).
Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.