16 czerwca rząd Australii ogłosił 16 czerwca, że 1 lipca wejdzie w życie trzymiesięczna amnestia dla posiadaczy niezarejestrowanej broni. Osoby posiadające nielegalne konstrukcje strzeleckie mogą w tym czasie oddać je do odpowiednich służb. Po zakończeniu okresu amnestii posiadanie broni bez pozwolenia może być zagrożone karą do 280 tys. AUD (800 tys. zł) lub karą pozbawienia wolności do 14 lat. Ma to pomóc w walce z terroryzmem i przestępczością.

Australia zamierza ogłosić amnestię dla posiadaczy nielegalnej broni. Ma to zachęcić obywateli do oddania tych konstrukcji strzeleckich w ręce policji / Zdjęcie: The Land

Australia zamierza ogłosić amnestię dla posiadaczy nielegalnej broni. Ma to zachęcić obywateli do oddania tych konstrukcji strzeleckich w ręce policji / Zdjęcie: The Land

Rząd zdecydował się na takie działanie w związku z rosnącą liczbę nielegalnej broni w Australii. Szacuje się, że w tym 24,5-milionowym państwie jest w obiegu 260 tys. niezarejestrowanych konstrukcji strzeleckich.

Warto przypomnieć, że w 2001, 2003 i 2009 stan Nowa Południowa Walia ogłosił podobną amnestię, w wyniku której w ręce władz oddano 88,6 tys. broni, które następnie zniszczono. Jednak obecna jest pierwsza na poziomie państwowym od 1996, kiedy to po serii głośnych wielokrotnych morderstw, wyjątkowo zaostrzono prawo do posiadania broni. Jednocześnie rozpoczęto skupywanie jej od odbywali. Rząd australijski wydał ponad 500 mln AUD (1,4 mld zł) za odkupienie i zniszczenie 660 tys. konstrukcji strzeleckich.