Szwedzka Policja wymieni MP5 na Sako Ak24?
Portal Polis Tidningen informuje, że nowy projekt nosi nazwę „pozyskanie, wdrożenie oraz wykorzystanie nowej broni wsparcia”. Celem projektu jest znalezienie zastępcy obecnie użytkowanych 9 mm pistoletów maszynowych Heckler & Koch MP5. Jak podaje Szwedzka Policja, kontrakty na obecnie użytkowane uzbrojenie dobiegły końca i należy nawiązać nowe w celu utrzymania pełnej zdolności formacji do działań.
Konstrukcją faworyzowaną przez Policję jest 5,56 mm karabinek automatyczny Sako Ak24, stanowiący nowe uzbrojenie Siły Zbrojnych Szwecji.
Zdjęcie: Andreas Hillergren/TT, Polis Tidningen
Dlaczego Szwedzka Policja zainteresowana jest Ak24?
Preferencja argumentowana jest zwiększeniem interoperacyjności z Siłami Zbrojnymi Szwecji oraz sąsiadujących krajów, które także zdecydowały się 5,56 mm karabinki produkcji fińskiej spółki Sako.
Policja zaznacza, że za motywem wprowadzenia mocniejszego uzbrojenia stoi potrzeba przystosowania formacji do zwalczania nowych, trudniejszych zagrożeń. Jak podaje przedstawiciel Policji, funkcjonariusze spotykają się z kryminalistami dysponującymi nie tylko silniejszą bronią, ale także indywidualna ochroną balistyczną. Aspekty te przekładają się na potrzebę wprowadzenia broni zasilanej amunicją o zdecydowanie większej penetracji.
Za główną wadę użytkowanych obecnie pistoletów maszynowych Heckler & Koch MP5 podaje się słabszą balistykę amunicji pistoletowej 9 mm x 19 parabellum, w szczególności na dłuższych dystansach.
5,56 mm karabinek automatyczny Sako Ak24 / Zdjęcie: Försvarets materielverk (FMV)
Szwedzka Policja testuje Ak24
Szwedzka Policja pozyskała pewną ilość karabinków Ak24 do przeprowadzenia odpowiednich testów kwalifikacyjnych. Testy wykazać miały m.in. czy wykorzystywana w karabinku amunicja pośrednia nie będzie cechować się niepożądanym efektem nadmiernej przebijalności.
Jak podaje Ola Slettenmark, oficjalny przedstawiciel Szwedzkiej Policji w tej sprawie, testy wykazały, że przy doborze odpowiedniego rodzaju amunicji, efekt ten nie występuje, jednocześnie wprowadzając istotną przewagę w balistyce końcowej. Celem, do którego dąży Policja, jest pozyskanie broni, której amunicja pokona bariery i osłony balistyczne, pozostając jednocześnie w ciele napastnika.
W artykule z dnia 27 listopada 2025 roku, podano, że nie podjęto jeszcze ostatecznej decyzji. Zaznaczono jednak, że wybór Ak24 jest wysoce prawdopodobny.
Jak miałoby wyglądać wdrożenie Ak24?
Policja na czas powstania artykuły na Polis Tidningen przeprowadzała analizę kosztów i czasu wdrożenia nowego uzbrojenia. Cena pojedynczego egzemplarza Ak24 mieścić ma się w zakresie 30 000-40 000 SEK (~11 700-15 600 zł). Kowa ta porównywalna ma być z kosztami nabycia MP5.
Jeśli wybór padnie na Ak24, pierwsze egzemplarze miałyby zostać dostarczone na początku 2027 roku, a całkowite przezbrojenie Policji zająć miałoby 3 lata. Oprócz samego nabycia broni, analizowana jest także organizacja szkoleń. Slettenmark podaje, że czas wdrożenia Ak24 zależny jest od tempa dostaw oraz rzeczywistych zdolności Policji do odpowiedniej implementacji tej zmiany w strukturach. Proces przeprowadzony ma być tak, aby nie wywierać niepotrzebnego obciążenia, ale jednocześnie nie być przeciąganym w czasie, unikając użytkowania dwóch systemów uzbrojenia jednocześnie.
Ak24 w służbie Szwedzkich Sił Zbrojnych
Siły Zbrojne Szwecji zaczęły wdrażanie Ak24 na początku tego roku. Proces ten został jednak przerwany przez wykrycie problemów z mechanizmem spustowym, charakteryzujących się opóźnionym zbiciem iglicy. Problem ten – jak informuje Polis Tidningen – miał już zostać zażegnany. Ak24 poddawany ma być obecnie kolejnym testom w armii.
Sam błąd jest błędem tolerancji, który powoduje opóźnienie strzelania i jest błędem niedopuszczalnym ze względów bezpieczeństwa. Ponieważ bezpieczeństwo zawsze jest na pierwszym miejscu, szwedzkie siły zbrojne, w porozumieniu z FMV, wprowadziły zakaz strzelania z tej broni do czasu zbadania całej dostarczonej partii i naprawienia wad. Nie jest to nic dziwniejszego od tego, gdy przemysł motoryzacyjny czasami wzywa użytkowników samochodów, ponieważ odkrył coś złego – powiedział Anders Östberg, kierownik programów broni palnej w FMV.
Zdjęcie: Försvarets materielverk (FMV)
Ak 24 będzie następcą 5,56-mm karabinków automatycznych Ak 5 (zmodyfikowany belgijski FN FNC, wytwarzany od początku lat 1980. i modernizowany do obecnie używanej odmiany Ak 5C). Jest to broń automatyczna w układzie AR-15, która będzie kompletowana z celownikami kolimatorowymi Aimpoint CompM5 (Szwedzi wybrali celowniki kolimatorowe Aimpoint).
Zamówienie w Sako z 2023 roku jest częścią większego zakupu o wartości 875 mln SEK (wówczas 364 mln zł) na dostawy karabinków automatycznych do amunicji 5,56 mm x 45, karabinów automatycznych zasilanych nabojem 7,62 mm x 51, samopowtarzalnych karabinów wyborowych do tej samej amunicji, oraz wielokalibrowych karabinów snajperskich do amunicji 8,6 mm x 70/7,62 mm x 51 (Sako TRG M10).
Ak24 – Sako Arctic Rifle Generation (ARG) dla Szwedów
Sako to fiński producent broni, znajdujący się w grupie Beretta Defence Technologies. Marka ta znana jest na całym świecie za sprawą wysokiej jakości broni myśliwskiej oraz snajperskiej – model TRG-22 znajduje się na wyposażeniu Wojska Polskiego, a nowszy TRG M10 zakupiony został na potrzeby JW GROM.
ARG, czyli Arctic Rifle Generation, to linia karabinów oraz karabinków automatycznych wywodzących się z konstrukcji Stonera – AR-15 oraz AR-10. Cechujące się kompatybilnością wybranych elementów z tym światowym standardem, stanowić mają system przystosowany do pracy w ciężkich warunkach – w wysokiej wilgotności, w warunkach morskich, na pustyni jak i w mroźnej tundrze. Ak24 stanowi wersję tej konstrukcji przystosowaną dla potrzeb Sił Zbrojnych Szwecji.
Karabiny linii Sako Arctic Rifle Generation skonstruowane zostały specjalnie z myślą o północnym środowisku i działaniach obronnych w strefie Arktycznej. Zaprojektowane we współpracy z Siłami Zbrojnymi Szwecji oraz Siłami Obrony Finlandii, karabiny te są specjalnie przystosowane do warunków Arktycznych i przetestowane zgodnie ze standardami NATO D14. Broń bazuje na doskonale znanej platformie AR-15, zawierając usprawnienia zwiększające niezawodnośc, ulepszające ergonomię oraz ogólną skuteczność w wymagających warunkach. Te karabiny zostały zaprojektowane jako pełny system zastępczy, zdolny do płynnej integracji z sojuszniczymi systemami uzbrojenia.
Sako
Zdjęcia: Sako
W rodzinie ARG dostępne są:
- karabinki zasilane amunicją 5,56 mm x 45 NATO, oferowane w wersjach z systemem gazowym o tłoku wewnętrznym (internal piston; klasyczny system Stonera, zwany popularnie direct impingement; DI) o oznaczeniu ARG 40 DI lub zewnętrznym (short stroke gas piston; system tłokowy krótkiego skoku nad lufą) o oznaczeniu ARG 40 GP,
- karabiny zasilane amunicją 7,62 mm x 51 NATO, oferowane wyłącznie w wersji z zewnętrznym systemem tłokowym o krótkim skoku, o oznaczeniu ARG 50 GP.
Jak podaje producent, klasyczny system Stonera oferować ma przyjemniejszą dla strzelca „kulturę pracy” broni, przekładającą się na łagodniejszy odrzut. System tłokowy z kolei nadawać ma się do trudniejszych warunków, generując mniejsze zabrudzenie komory nabojowej oraz mniejszą wrażliwość na zanieczyszczenie.
ARG 40 DI, ARG 40 GP oraz ARG 50 GP dzielą większość istotnych cech. Kute na zimno lufy otaczane są przez długie łoże z wierzchnim, nieprzerwanym odcinkiem szyny Picatinny oraz otworami systemu akcesoryjnego M-LOK pokrywającymi pozostałą powierzchnie. Tym samym karabinki Sako są w pełni przystosowane montażu akcesoriów elektrooptycznych, wskaźników laserowych, latarek, dwójnogów oraz akcesoriów ergonomicznych (chwyty itp.).
Karabinki ARG 40 DI oraz ARG 40 GP mogą zostać skonfigurowane z lufami różnej długości, wedle życzeń klienta, mieszczącymi się w zakresie od 11,5 do 16 cali (od 292 do 406 mm). Karabin ARG 50 GP prezentowany jest jedynie w wersji z lufa 16 calową.
Co istotne, cała platforma ARG jest w pełni przystosowana do użytkowania przez użytkowników lewo- oraz praworęcznych. Obustronne manipulatory to napinacz zamka, selektor-bezpiecznik (działający w kącie 45°), zatrzask zamka oraz zatrzask magazynka. Broń prezentowana jest w podstawowej konfiguracji z kolbami oraz chwytami Magpul, ale Sako zaznacza, że może zostać skompletowana z innymi odpowiednikami wedle wymogów klienta.
Analiza
Szwedzka Policja nie jest pierwszą formacją porządkową wymieniającą dominujące dotychczas pistolety maszynowe na karabinki samoczynne lub samopowtarzalne zasilane amunicją pośrednią. Nowe zagrożenia o genezie terrorystycznej (i nie tylko) niosą ze sobą napastników wyposażonych w broń o wysokiej sile ognia, przeważającej nad podstawowym wyposażeniem funkcjonariuszy prewencji. Napastnicy coraz częściej wyposażeni są także w indywidualne środki ochrony balistycznej, które znacząco zmniejszają skuteczność amunicji pistoletowej o niskiej prędkości wylotowej.
W toku rozwoju broni palnej wykształciła się kategoria subkarabinków automatycznych. Są to konstruowane od podstaw lub powstałe na skutek modyfikacji istniejącego modelu karabinki z krótkimi lufami. Łączą większa siłę rażenia z kompaktowymi rozmiarami, zapewniając formacjom mundurowym broń o zdecydowaniu mniejszym „profilu”, często porównywalnym z pistoletami maszynowymi, cechującą się jednocześnie większą skutecznością w rażeniu celów z osłonami balistycznymi lub za przeszkodami.
Subkarabinki wybierane są w różnych wersjach nabojowych. Szwedzka Policja optuje za podstawową amunicją 5,56 mm x 45 NATO, identyczną jak wykorzystywana w Siłach Zbrojnych. Policja z niemieckiej Turyngii, zastępując swoje pm MP5, wybrała subkarabinki FN SCAR-SC, zasilane amunicją .300 Blackout. Amunicja ta jest pod kątem balistycznym porównywalna z 7,62 mm x 39, ale dzięki odmiennej konstrukcji jest zoptymalizowana do zaadaptowania w konstrukcjach pierwotnie projektowanych pod 5,56 mm x 45 NATO. Francuski GIGN wybrał z kolei krótkolufowe karabinki Bren 2 zasilane radziecką amunicją 7,62 mm x 39. Zarówno wymienione subkarabinki SCAR-SC jak i Bren 2 wprowadzone zostały na podstawie doświadczeń z ataków terrorystycznych mających miejsce we Francji oraz Belgii.
Wymiana pistoletów maszynowych na subkarabinki zdaje się być naturalną ewolucją uzbrojenia służb mundurowych, które muszą dostosować swój arsenał do teraźniejszych oraz nadchodzących zagrożeń. Przy wyborze tej samej konstrukcji co wojsko, jej specjalnego wariantu lub konstrukcji bliźniaczo podobnej, ułatwia się interoperacyjność policji z siłami zbrojnymi a także upraszcza łańcuchy dostaw i ogólną logistykę.
Artykuł oparto na publikacji Polisen vill byta ut MP5 mot AK24 dziennika Polis Tidningen
Czytaj także:
