W sobotę, 2 marca, rosyjski bloger o pseudonimie Fighterbomber poinformował na swoim kanale na Telegramie, że rosyjskie Siły Powietrzno-Kosmiczne (WKS) odebrały nowo zmodernizowany samolot wczesnego ostrzegania i dowodzenia Berijew A-50U Titan-U, dołączając do postu fotografię egzemplarza pozbawionego oznaczeń. Nie ma jednak oficjalnego potwierdzenia odbioru ze strony Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej.
Zdjęcie: Fighterbomber via Telegram
Dobrze poinformowany w źródłach wojskowych bloger napisał:
Zrozumieliście poprawnie. Pierwsza część mojego wczorajszego postu zaczęła się wypełniać.
Szeregi walecznych Sił Powietrznych Rosji zostały uzupełnione nowym samolotem RLDNiU A-50U.
Ostatni, formalny odbiór zmodernizowanego DRŁO A-50U Titan-U miał miejsce 29 grudnia 2021, a kolejny miał zostać dostarczony w 2023 (czy zatem jest to egzemplarz o którym poinformował Fighterbomber? – przyp. red.).
Z floty wyprodukowanych 15 egzemplarzy samolotów rodziny A-50, było 6 zmodernizowanych A-50M Szmiel-2 z radarem typu E-821 Szmiel R i 9 ulepszonych A-50U z radarem typu E-821 Szmiel RM (w ramach programu Titan-U), zbudowanych na bazie samolotu transportowego Ił-76MD.
Wszystkie zostały przypisane Grupie Lotniczej Samolotów Dalekiego Rozpoznania Radiolokacyjnego w składzie 610. Centrum Przygotowania Bojowego i Przeszkalania Personelu Latającego, które podlega 4. Państwowemu Centrum Szkolenia Personelu Lotniczego i Badań Wojskowych, w bazie lotniczej Iwanowo, leżącej na północ od Moskwy.
Jednak 26 lutego 2023 jeden z A-50U został uszkodzony podczas postoju przez sabotażystów w białoruskiej bazie lotniczej Maczuliszczy w obwodzie mińskim. Samolot został trafiony dwoma bezzałogowcami w samobójczym ataku, ale później zdołał wystartować i wrócić do Rosji w celu podjęcia prac naprawczych. Jego status nie jest znany.
14 stycznia 2024 inny A-50U został zestrzelony prawdopodobnie przez Ukraińców, a 23 lutego kolejny został strącony albo przez własną obronę powietrzną, albo ponownie przez siły ukraińskie. W rejonie południowego frontu miał być rozmieszczony tylko jeden egzemplarz, poza tymi utraconymi.
Przy czym o ile pojawiły się wcześniej doniesienia o niskiej gotowości operacyjnej floty (A-50M oczekiwały ma modernizację lub służąc jako magazyny części zamiennych dla A-50U), to utrata 2-3 egzemplarzy, miała, według Ministerstwa Obrony Wielkiej Brytanii w informacji zbiorczej o sytuacji wojennej, doprowadzić do uziemienia całej floty, przynajmniej w zakresie wsparcia działań wojennych w Ukrainie. Według szacunków, realnie Rosji pozostaje w gotowości operacyjnej ok. 5 A-50U i 1 A-50M (nie licząc egzemplarza o którym informuje Fighterbomber).
(…) Jest prawdopodobne, że Rosja będzie musiała zbadać opcje wypełnienia tej luki, w tym zmianę przeznaczenia samolotów i zaakceptowanie większego ryzyka w celu zapewnienia skutecznego wsparcia powietrznego, którego wymagają jej siły naziemne, ale którego prawdopodobnie nie otrzymują. Jest to długotrwały problem, który prawie na pewno został zaostrzony przez uziemienie A-50 wspierających operacje – czytamy we wpisie brytyjskiego resortu obrony.
Latest Defence Intelligence update on the situation in Ukraine – 02 March 2024.
Find out more about Defence Intelligence's use of language: https://t.co/La7njOX8O7#StandWithUkraine 🇺🇦 pic.twitter.com/kPFLiE5xjf
— Ministry of Defence 🇬🇧 (@DefenceHQ) March 2, 2024
Wcześniej, 29 lutego, w wywiadzie dla rosyjskiej agencji prasowej TASS, dyrektor generalny rosyjskiej państwowej korporacji Rostiech Siergiej Czemiezow poinformował, że produkcja seryjna samolotów A-50 zostanie wznowiona:
Oczywiście ten samolot jest potrzebny. Oczywiście, że to zrobimy. Potrzebuje tego nie tylko nasza armia, ale jest również bardzo dobra na eksport.
Koszt A-50U, jako całego systemu wraz z płatowcem, ma wynosić ok. 330 mln USD.
Tymczasem, nie wiadomo co dalej z programem wdrożenia następcy Premier 476 o nazwie A-100 Premier, na bazie Ił-76MD-90A (Ił-476) z nowym radarem z anteną z aktywnym skanowaniem elektronicznym Premier (AESA), którego pierwszy docelowy prototyp oblatano 18 listopada 2017. Wcześniej radar testowano na latającym laboratorium na bazie starszego Ił-76MD, czyli A-100LŁ (Letajuszczaja Łaboratorija). W lutym 2022 informowano, że z powodu zachodnich sankcji program Premier 476 będzie opóźniony. Radary Szmiel, jak i Premier zostały opracowane przez koncern radioelektroniczny Wega z Moskwy, wchodzący w skład państwowego Rostiechu.