W czwartek, 17 lipca br., turecka spółka Otokar Automativ (część Koç Group) za pośrednictwem mediów społecznościowych zaprezentowała prototyp nowego bezzałogowego robota bojowego o nazwie Alpar klasy UGCV (Unmanned Combat Ground Vehicle). Jest to pierwszy pojazd tej klasy zaprojektowany przez turecki przemysł obronny (Premiera tureckiego Otokar Arma II).
Nieznany wcześniej publicznie pojazd zaprezentowano na konferencji prasowej, która odbyła się w zakładach spółki w Sakaryi w północno-zachodniej Turcji, nad Morzem Czarnym. Na wydarzeniu przedstawiono dalsze planowane kierunki rozwoju przedsiębiorstwa, a premierę miał gąsienicowy bezzałogowy pojazd opancerzony klasy ciężkiej (Ağır Sınıf Paletli İnsansız Zırhlı Aracı oldu) o nazwie własnej Alpar.
Alpar ma modułową konstrukcję, która pozwala przystosować go do niemal każdej misji, w tym rozpoznania i obserwacji, a także działania jako pojazd wsparcia ogniowego, wóz logistyczny, nosiciel zestawów przeciwlotniczych czy niszczyciel czołgów – powiedział na konferencji prasowej dyrektor generalny Otokar Automativ, Serdar Görgüç.
Alpar został opracowany przez Otokar Automativ jako bezzałogowa platforma, która może wykonywać zadania razem z załogowymi i bezzałogowymi pojazdami na polu walki, zaspokajając potrzeby sił zbrojnych związane z robotyzacją i budową bezzałogowych flot naziemnych pojazdów.
Pojazd o maksymalnej masie bojowej 15 ton został opracowany w celu znalezienia rozwiązań następujących problemów z systemami autonomicznymi i systemami sterowanymi za pomocą sztucznej inteligencji:
- zmniejszenie ryzyka strat osobowych na polu walki;
- zwiększenie skuteczności realizacji zadań, zwłaszcza rutynowych, poprzez zmniejszenie liczby personelu w terenie z wykorzystaniem sztucznej inteligencji i analityki danych;
- zwiększenie skuteczności na polu walki poprzez komunikację z bezzałogowymi statkami powietrznymi i innymi elementami współczesnego pola walki.
Alpar został wyposażony w hybrydowy napęd elektryczno-spalinowy i może w trybie elektrycznym pracować całkowicie bezgłośnie, ma możliwość działania autonomicznego i za pomocą zdalnego sterowania. Pojazd generuje niski ślad termalny, może być przenoszony w dowolny rejon na pokładzie samolotu transportowego lub zawiesiu śmigłowca transportowego, a jego modułowa konstrukcja pozwala na szybką wymianą baterii zasilających go (69 kW). Ponadto, Alpar dysponuje zwiększonymi zdolnościami operacyjnymi, dzięki przenoszeniu bezzałogowego pojazdu lądowego klasy mini, a także możliwości współpracy z bezzałogowcami latającymi. Pojazd spełnia rygorystyczne standardy wojskowe MIL-STD-810 (zgodność elektromagnetyczna).
Zasięg na jednej 480-kg baterii litowo-jonowej NMC ma wynosić do 50 km, ale dzięki klasycznego silnikowi zostaje zwiększony do 500 km. Wyposażony został w zdalnie sterowany moduł uzbrojenia (zsmu) Mizrak, uzbrojony w 30-mm armatę automatyczną (opcjonalnie 25 mm, ale także granatnik automatyczny czy karabiny maszynowe kal. 7,62 mm lub 12,7 mm) oraz zdwojoną wyrzutnię przeciwpancernych pocisków kierowanych (ppk) OMTAS. Nie wiadomo jaki dysponuje poziomem ochrony balistycznej i przeciwminowej.
Nieoficjalnie, pojazdem są wstępnie zainteresowane tureckie wojska lądowe (Türk Silahlı Kuvvetleri).