Utworzone w roku 1993 fińskie Narodowe Stowarzyszenie Szkolenia Obronnego (MPK, Maanpuolustuskoulutus) poinformowało o wprowadzeniu latem do arsenału organizacji nowej broni do amunicji 7,62 mm x 39. Dyrektor MPK Pertti Laatikainen potwierdził, że dobiega końca kilkuletni projekt zakupu uzbrojenia strzeleckiego.
Narodowe Stowarzyszenie Szkolenia Obronnego Finlandii (MPK) rozpocznie latem trening strzelecki z wykorzystaniem nowego uzbrojenia. Zamówiono samopowtarzalne karabinki do amunicji 7,62 mm x 39 z Południowej Korei. Dostosowane specjalnie do wymagań organizacji odmiany AKM dostarczy Dasan Machineries.
„Zadaniem Narodowego Stowarzyszenie Szkolenia Obronnego jest poprawa umiejętności żołnierza. Skupiamy się na dwóch głównych obszarach: treningu fizycznym oraz strzeleckim. Wraz z dostawami nowej broni umiejętności strzeleckie będą mogły być rozwijane i utrzymane na wyższym poziomie niż do tej pory”, poinformował dyrektor MPK.
Pertti Laatikainen dodał też, że wzrośnie bezpieczeństwo szkolenia, bowiem wszyscy ochotnicy będą używali tych samych konstrukcji strzeleckich. Do tej pory korzystano bowiem z własnej broni członków Maanpuolustuskoulutus.
Narodowe Stowarzyszenie Szkolenia Obronnego ogłosiło otwarte postępowanie, wybrało i zamówiło za „kilkaset tysięcy euro” specjalnie dostosowane do swoich potrzeb karabinki samopowtarzalne, bazujące na konstrukcji AKM. Uzbrojenie dostarczy południowokoreańskie przedsiębiorstwo Dasan Machineries.
Co ciekawe, w postępowaniu brało udział również jedno z polskich przedsiębiorstw. Swoją ofertę złożyła spółka MILDAT w porozumieniu z jednym z krajowych producentów klonów AKM. Polska propozycja została dopuszczona przez stronę fińską do końcowego etapu postępowania.
Na życzenie Finów, produkowane przez spółkę karabinki będące odmianami AKM zostały zmodyfikowane. Przyrządy celownicze ulokowano na końcu pokrywy komory zamkowej, wprowadzono ergonomiczny chwyt łoże i nakładki na rurę gazową z szynami akcesoryjnymi i wysuwaną i składaną na bok kolbę. Tym samym upodobniono broń do karabinków RK62/M1/M2 i RK95 używanych przez siły zbrojne Finlandii. / Zdjęcia: MPK
Na życzenie Finów, produkowane przez spółkę karabinki będące odmianami AKM zostały zmodyfikowane. Obejmowało to przesunięcie przyrządów celowniczych na koniec pokrywy komory zamkowej, a także wprowadzenie ergonomicznego chwytu pistoletowego, łoża i nakładki na rurę gazową z szynami akcesoryjnymi i zastosowanie wysuwanej kolby, która może być składana na lewą stronę. Na lewej ściance komory zamkowej zamocowano szynę do montażu bocznego.
Tym samym upodobniono południowokoreańskiego klona AKM do karabinków RK62/M1/M2 i RK95 używanych przez siły zbrojne Finlandii (Zmodyfikowane RK62M, 2019-05-03; System broni K22 dla Finów, 2020-05-26; FN SCAR w Finlandii, 2018-12-01). Co ciekawe, wybrana broń jest… lżejsza od konstrukcji strzeleckich używanych w wojsku. Masa broni bez magazynka to 3,1 kg, z załadowanym 30-nabojowym magazynkiem wzrasta do 3,4 kg. Długość 895 mm z wysuniętą kolbą.
Laatikainen nie ujawnił zamówionej przez MPK liczby broni, ale w dokumentacji zamówienia wpisano dostawy od 450 do 600 karabinków. Przekazał jedynie, że będzie ich wystarczająco wiele, aby zabezpieczyć szkolenie strzeleckie w każdym z lokalnych oddziałów Stowarzyszenia.
Broń przed przekazaniem do lokalnych oddziałów MPK musi być zweryfikowana przez policję, która sprawdzi czy spełnia wymagania. Zgodnie z ustaleniami, wszystkie samopowtarzalne karabinki mają być sprawdzone i dostarczone do lokalnych oddziałów pod koniec czerwca 2020 roku. Wówczas jeszcze raz przejdą testy, zanim trafią w ręce ochotników.
Maanpuolustuskoulutus jest odpowiednikiem polskiej Ligi Obrony Kraju. Stowarzyszenie wcześniej nie miało własnych konstrukcji strzeleckich, choć w 2017 roku zakładano przekazanie do MPK czterystu zmodyfikowanych karabinków 7,62RK62, które miały zostać przerobione na broń samopowtarzalną. MPK korzysta ze strzelnic komercyjnych, pół dnia szkolenia z wliczeniem kosztów szkolenia, wynajmu torów, ubezpieczenia i amunicji wynosi 20-30 euro za osobę.
Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.