We wtorek, 15 października 2024, amerykańska korporacja RTX poinformowała, że Departament Obrony USA zatwierdził uruchomienie produkcji wielkoseryjnej pocisków przeciwrakietowych RIM-161 Standard Missile-3 Block IIA. Otwiera to drogę do realizacji umowy produkcyjnej z 25 lipca br. o wartości 1,944 mld USD (wówczas 7,641 mld zł) dla Stanów Zjednoczonych oraz Japonii.
Produkcja wielkoseryjna (Full-Rate Production, FRP) oznacza, że system uzbrojenia SM-3 Block IIA nie wiąże się z podwyższonym ryzykiem projektowym ani produkcyjnym, a także potwierdza jego niezawodność i wydajność.
SM-3 Block IIA jest dowodem na ciągłą współpracę z japońskim przemysłem w celu dopracowania zdolności obrony przeciwrakietowej dla obrony naszego kraju i naszych sojuszników na całym świecie — powiedziała Barbara Borgonovi, prezes Naval Power w Raytheon. Ten kamień milowy wskazuje, że zespół osiągnął pełną dojrzałość w zakresie projektu pocisku, co prowadzi do większej wydajności w całym programie.
Jeśli chodzi o lipcową umowę, to w momencie jej podpisania uruchomiono środki w wysokości nieco ponad 308 mln USD (wówczas 1,212 mld zł), a termin jej realizacji minie 28 lutego 2031.
Wcześniej były bowiem zamawiane niewielkie partie w ramach produkcji małoseryjnej (Low-Rate Initial Production, LRIP), m.in. na potrzeby uruchomionej w także w lipcu br. instalacji przeciwrakietowej Aegis Ashore Poland w Bazie Wsparcia US Navy Redzikowo (Naval Support Facility, NSF) k. Słupska.
Wcześniej, w nocy z 13 na 14 kwietnia br. pociski tego typu zadebiutowały w działaniach bojowych w amerykańskiej marynarce wojennej (US Navy) podczas wsparcia obrony Izraela przed irańskim atakiem rakietowym. Od czterech do siedmiu pocisków wystrzelono z pokładów niszczycieli rakietowych USS Arleigh Burke (DDG-51) i USS Carney (DDG-64), oba typu Arleigh Burke Flight I i odnotowano od czterech do sześciu skutecznych przechwyceń irańskich rakietowych pocisków balistycznych (prawdopodobnie typu Emad, gdyż takie w większości miały zostać użyte przez Iran, ale wiele źródeł odnotowało użycie Gadr-110, Chajbar Szekan i Dezful). Ponownie, 1 października br. USS Carney, a także USS Bulkeley (DDG-84) broniły Izraela przed kolejnym irańskim ataku rakietowym, ale nie upubliczniono szczegółów. Nie można wykluczyć, z uwagi na charakter ataku, że pociski SM-3 Block IIA zostały ponownie użyte.
Trzystopniowy pocisk przechwytujący SM-3 Block IIA, opracowany w ramach III fazy natowskiego programu European Phased Adaptive Approach (EPAA) w kooperacji z Japonią będącą jedynym użytkownikiem eksportowym (Korea Płd. wybrała nieujawnioną wersję), służy do niszczenia pocisków balistycznych krótkiego, średniego i pośredniego zasięgu (od 500 do 5000 km). Pocisk, który nie dysponuje konwencjonalną głowicą bojową z ładunkiem wybuchowym, niszczy cele w przestrzeni kosmicznej wyłącznie za pomocą energii kinetycznej. Siła uderzenia głowicy pocisku (kill vehicle) jest równa sile 10-tonowej ciężarówki poruszającej się z prędkością ponad 960 km/h. Taki sposób zwalczania celów jest określany mianem hit-to-kill (Raytheon dostarczy więcej pocisków przeciwrakietowych SM-3 Block IIA).
SM-3 Block IIA został wyposażony w ulepszoną głowicę kinetyczną, w której udoskonalono funkcje wyszukiwania, rozróżniania, namierzania i śledzenia celów. Już podczas pierwszego próbnego strzelania z tą głowicą przeprowadzonego na początku 2017, pocisk zdołał przechwycić zaawansowany cel balistyczny (SM-3 Block IIA odpalony z lądu).
Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.