Przejdź do serwisu tematycznego

Oferenci na nowe samoloty szkolenia zaawansowanego US Navy

Spółki Boeing i Lockheed Martin potwierdziły udział w programie nowych odrzutowych samolotów szkolenia zaawansowanego amerykańskiej marynarki wojennej w ramach programu UJTS. Wcześniej udział zapowiedziały spółki Leonardo i HAL.

10 sierpnia portal branżowy Janes poinformował, że spółki Boeing i Lockheed Martin jako pierwsze potwierdziły udział w programie nowych odrzutowych samolotów szkolenia zaawansowanego amerykańskiej marynarki wojennej (US Navy) w ramach programu o kryptonimie UJTS (Undergraduate Jet Training System). Wcześniej udział zapowiedziały spółki Leonardo i HAL (Hindustan Aeronautics Limited).

Boeing zaprezentował wizualizację T-7B, który ma być zmodyfikowanym samolotem szkolenia zaawansowanego eT-7A Red Hawk, budowanego wspólnie ze szwedzką spółką Saab Defence and Security dla USAF / Grafika: Boeing

Zapytanie o informację (Request For Information, RFI) w tej sprawie zostało opublikowane przez dowództwo NAVAIR (Naval Air Systems Command), 14 maja 2020. Nowy samolot bazowania lądowego ma docelowo zastąpić zbudowane w liczbie 221 egzemplarzy w latach 1988-2009 samoloty Boeing T-45C Goshawk, używane do szkolenia pilotów marynarki i Korpusu Piechoty Morskiej (US Marine Corps, USMC) – w służbie pozostaje około 194 egzemplarzy (UJTS: Następca T-45 Goshawk w US Navy).

Nowe samoloty miałyby wejść do służby w 2028. Wymogiem są moduły precyzyjnego lądowania PLM (Precision Landing Modes) do realizacji zadań w zakresie ćwiczebnych lądowań na lotniskach lądowych symulujących pokład lotniskowców (Field Carrier Landing Practice, FCLP) i procedur touch-and-go na lotniskowcach. Oznacza to, iż nie będzie dostosowany do startu i lądowania z okrętu (poprzez wzmocnione podwozie i hak do lądowania).

Swoją ofertę 4 sierpnia ujawniła włoska spółka Leonardo, ostatniego dnia wystawy Sea Air Space 2021, która przez trzy dni odbywała się w Gaylord National Convention Center w National Harbor w stanie Maryland. Zaproponowała zdobywający popularność samolot szkolno-treningowy M-346 Master, który co ciekawe był już oferowany na rynku amerykańskim, jako T-100 (jako zmodyfikowany wariant oferowany wspólnie z Raytheonem i CAE) w programie T-X (Trainer-X) Advanced Pilot Training (APT) dla wojsk lotniczych (US Air Force, USAF).

10 sierpnia Janes ujawnił kolejne dwie oferty. Boeing zapowiedział zaoferowanie zmodyfikowanego eT-7A Red Hawk, który został wybrany we wspomnianym programie T-X na nowy samolot szkolenia zaawansowanego dla USAF. Co ciekawe, już w kwietniu ub. r. ewentualny wariant dla US Navy otrzymał oznaczenie T-7B. Informowano wówczas, że godzina lotu tego samolotu ma kosztować 7200 USD (28,11 tys. zł), podczas gdy koszt dla obecnie eksploatowanego T-45C Goshawk to 10 700 USD (41,78 tys. zł). Boeing zadeklarował także dostarczenie (w przypadku wyboru) pierwszego prototypu T-7B do czerwca 2025 (Saab dostarczył pierwszy kadłub eT-7A Red Hawk).

Modyfikacje w porównaniu z eT-7A obejmą zwiększenie zapasu przenoszonego paliwa, do 2180 kg (4800 funtów) i możliwość przenoszenia ćwiczebnych pocisków rakietowych krótkiego zasięgu klasy powietrze-powietrze AIM-9X Sidewinder czy nowych zasobników szkoleniowych TCTS Inc II (Tactical Combat Training System Increment II) oraz wewnętrzna integracja systemu wykrywania i śledzenia na podczerwień (IRST, infrared search and track) czy zasobnika do prowadzenia walki radioelektronicznej. Kabina byłaby łatwo konfigurowalna do symulowania wyposażenia samolotów wielozadaniowych F/A-18E/F Super Hornet Block III i F-35C Lightning II (Zasobniki szkoleniowe TCTS Inc II na Super Hornecie).

Z kolei Lockheed Martin, ponownie z południowokoreańską spółką KAI (Korea Aerospace Industries) zaoferuje zmodyfikowany T-50 Golden Hawk (w programie T-X oferowano T-50A). Od 4 do 8 egzemplarzy ma zostać wydzierżawionych przez USAF do realizacji szkoleń pilotów do walk powietrznych w ramach programu RFX (Reforge proof of concept), przed planowanym wejściem eT-7A Red Hawk do służby (USAF zamówi szkolno-bojowe F/T-7X).

Warto też przypomnieć o nieco już zapomnianej ofercie, która obiektywnie patrząc ma najmniejsze szanse na zwycięstwo, lecz o której należy napisać z czysto kronikarskiej powinności. 9 grudnia 2020 indyjski dziennik The Economic Times informował, że rząd w New Delhi miał złożyć ofertę US Navy z samolotami HAL Tejas w wariancie o nazwie LIFT (Lead-In Fighter Training), który jeszcze nie został opracowany (Indie zaoferowały Tejasy dla US Navy).

Pod znakiem zapytania pozostaje kwestia, czy BAE Systems zaoferuje swoje samoloty szkolenia zaawansowanego Hawk AJT, które jako Hawk Mk128 (Hawk T2), wchodzą na wyposażenie brytyjskich królewskich wojsk lotniczych (RAF, Royal Air Force) w miejsce Hawk T1 (BAe Hawk T1 do wycofania szybciej).

Sprawdź podobne tematy, które mogą Cię zainteresować

Komentarze

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.

Dodaj komentarz

Powiązane wiadomości

X