W czwartek, 13 czerwca 2024, wiceminister obrony narodowej Cezary Tomczyk poinformował na platformie społecznościowej X, że na miejsce amerykańskiej baterii systemu przeciwlotniczego i przeciwrakietowego MIM-104 Patriot, stacjonującej na lotnisku Jasionka, którą Waszyngton przekaże Ukrainie, trafi bateria z innej części świata. Ponadto dodał, że Polska nie zgodziła się na przekazanie Kijowowi polskiej baterii.
Na miejsce baterii amerykańskiej trafi bateria z innej części świata. Polska nie zgodziła się na przekazanie polskiej baterii. Polskie patrioty bronią polskiego nieba i to się nie zmieni – napisał wiceszef MON w odpowiedzi na doniesienia prasowe amerykańskiego dziennika The New York Times z 11 czerwca br. o planach przekazania przez USA kolejnej baterii systemu Patriot walczącej Ukrainie.
Wcześniej, tego samego dnia Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera powiedział w Radiu Zet, komentując informacje zza oceanu, że amerykańskie Patrioty nie powinny być przeniesione z Polski na Ukrainę. Obrona powietrzna jest tu konieczna.
Jesteśmy krajem, przez który przechodzi większą część pomocy wojskowej, w którym w ciągu ostatnich dwóch lat trzykrotnie była naruszana przestrzeń powietrzna przez pociski manewrujące, co kosztowało życie dwóch obywateli, krajem, który nie tylko ma kluczowe znaczenie dla zaopatrzenia Ukrainy, ale również całego systemu odstraszania i przygotowania ewentualnej obrony na flance wschodniej – dodał.
Poprosiłem o spotkanie swojego odpowiednika w USA, czyli Jake’a Sullivana, by móc pomówić o tym zagadnieniu, dlatego że te informacje są niepokojące. Baterie Patriot można podzielić lub przesunąć, jeśli można zastąpić pewne zdolności. Natomiast przesunięcie całej baterii jest bardzo niebezpieczne – podsumował Szef BBN.
Jak informował we wtorek The New York Times, powołując się na wyższych urzędników administracji federalnej, w ubiegłym tygodniu prezydent Joe Biden zatwierdził przekazanie Kijowowi drugiej baterii systemu Patriot. Upublicznienie tej informacji w mediach zbiegło się z konferencją Ukraine Recovery Conference (URC2024) w Berlinie, podczas której niemiecki kanclerz Olaf Scholz ogłosił, że rząd przekaże trzeci zestaw Patriot.
Z ustaleń dziennika wynika, że przekazana zostanie bateria stacjonująca w Międzynarodowym Porcie Lotniczym Rzeszów-Jasionka im. Rodziny Ulmów, który jest hubem pomocy wojskowej Ukrainie i która służy ochronie transportów uzbrojenia. Bateria trafiła do Polski już w połowie marca 2022, krótko po wybuchu pełnoskalowej wojny Rosji z Ukrainą. Ale dzięki temu będzie możliwe szybkie przekazanie jej elementów, nawet w ciągu kilku dni.
Już 15 maja br. agencja prasowa Bloomberg, powołując się na źródła w administracji prezydenta Joe Bidena informowała, że prace w tym kierunku donacji są prowadzone. Dostawa zostanie sfinansowana dzięki nowej ustawy o pomocy wojskowej H.R.8035 – Ukraine Security Supplemental Appropriations Act, 2024.
Nieco później, 28 maja br., Ministerstwo Obrony Królestwa Niderlandów ogłosiło propozycję międzynarodowego wysiłku na rzecz skompletowania przynajmniej jednej baterii systemu Patriot dla Ukrainy. Rząd w Hadze chce dostarczyć podstawowe komponenty i chciałby aby sojusznicy dostarczyli pozostałe elementy systemu.
Polska nie zgodziła się, gdyż sama obecnie dysponuje tylko dwoma bateriami MIM-104F Patriot PAC-3+ (Post-Deployment Build 8, PDB 8) ze Zintegrowanym Systemem Dowodzenia Obroną Przeciwlotniczą i Przeciwrakietową (Integrated Battle Command System, IBCS), pozyskanymi w I etapie programu Wisła (w drugim etapie zamówiono sześciu kolejnych w innej konfiguracji). Gotowość operacyjną pierwszej z nich ogłoszono 5 października ub. r.
Na przekazanie swoich baterii nie zgodziła się Szwecja i Grecja, natomiast Rumunia pozostaje na to otwarta, ale pod warunkiem, że sojusznicy zapewnią odpowiednie zastąpienie tych zdolności. Przekazanie rakietowych pocisków przechwytujących zadeklarowała z kolei Hiszpania.
Pierwszą baterię Patriot przekazały Stany Zjednoczone, a elementy baterii Królestwo Niderlandów (zgodnie z deklaracjami ze stycznia i maja 2023). Następnie baterię przekazały Niemcy, a obecnie planują dostarczyć dwie następne.
11 czerwca 2023, amerykański dziennik The Wall Street Journal zacytował ówczesnego dyrektora generalnego amerykańskiej spółki Raytheon Technologies (głównego integratora systemu; obecnie część korporacji RTX) Grega Hayesa, który ujawnił, że do końca 2024 Ukraina otrzyma pięć kolejnych zestawów tego systemu obronnego. Nie jest jasne, kto miałby to sfinansować.
Na miejsce baterii amerykańskiej trafi bateria z innej części świata. Polska nie zgodziła się na przekazanie polskiej baterii. Polskie patrioty bronią polskiego nieba i to się nie zmieni. https://t.co/ppQ5wS2Ubs
— Cezary Tomczyk (@CTomczyk) June 13, 2024
Amerykańskie Patrioty nie powinny być przeniesione z Polski na Ukrainę. Jesteśmy kluczowym krajem dla dostaw na Ukrainę oraz odstraszania na flance wschodniej NATO. Obrona powietrzna jest tu konieczna. Będę chciał omówić to z doradcą prezydenta USA Jakiem Sullivanem.
Szef BBN… pic.twitter.com/jFDG7EIece
— BBN (@BBN_PL) June 13, 2024
AKTUALIZACJA
Wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz:
Dziękuję za bardzo dobrą rozmowę z sekretarzem obrony USA Lloydem Auatinem i zapewnienie, że amerykańskie Patrioty będą dalej chroniły polskie niebo. Poruszyliśmy także tematy dotyczące wschodniej flanki NATO, a także wsparcie dla walczącej Ukrainy. Zawsze możemy liczyć na wsparcie.
Dziękuję za bardzo dobrą rozmowę z @SecDef i zapewnienie, że amerykańskie Patrioty będą dalej chroniły polskie niebo. Poruszyliśmy także tematy dotyczące wschodniej flanki NATO, a także wsparcie dla walczącej Ukrainy. Zawsze możemy liczyć na wsparcie. pic.twitter.com/BM4tgtY7Y6
— Władysław Kosiniak-Kamysz (@KosiniakKamysz) June 13, 2024
AKTUALIZACJA 2
Komunikat MON z 20 czerwca:
Przyjmujemy z zadowoleniem decyzję USA o wsparciu Ukrainy poprzez dostawy dodatkowych systemów uzbrojenia. Utrzymywanie pomocy wojskowej na wysokim poziomie ma kluczowe znaczenie dla skuteczności dalszych działań obronnych strony ukraińskiej.
Decyzja ws. przekierowania dostaw z zamówień sojuszników i partnerów USA jest wspólna i dowodzi solidarności międzynarodowej w zakresie wsparcia Ukrainy. Kontrakty na rzecz Sił Zbrojnych RP będą realizowane przez USA, jedyna zmiana dotyczy przesunięcia terminu dostaw części z bardzo szerokiego zakresu uzbrojenia i sprzętu wojskowego, który pozyskujemy w Stanach Zjednoczonych. Nie wpłynie to tym samym na gotowość naszych jednostek.
Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.