W czwartek, 27 listopada 2025, w wielofunkcyjnym centrum konferencyjnym Officine Farneto w Rzymie, włoska spółka Leonardo zaprezentowała koncepcję zintegrowanego systemu obrony wielodomenowej o nazwie Michelangelo Dome (pol. Kopuła Michała Anioła).
Nowy, zaawansowany system obronny został przedstawiony przez Roberto Cingolaniego, prezesa i dyrektora generalnego Leonardo / Zdjęcia i grafika: Leonardo
Projekt, opracowany w celu ochrony infrastruktury krytycznej, wrażliwych obszarów miejskich, terytoriów i zasobów o znaczeniu krajowym i europejskim, poprzez modułowe, otwarte, skalowalne i wielodomenowe rozwiązanie, wpisuje się w szerszą strategię Leonardo, mającą na celu umocnienie pozycji lidera w dziedzinie bezpieczeństwa globalnego.
Dzięki Michelangelo Dome – powiedział Roberto Cingolani – Leonardo potwierdza swoje zaangażowanie w tworzenie rozwiązań, które chronią obywateli, instytucje i infrastrukturę, łącząc zaawansowaną technologię, wizję systemową i silne możliwości przemysłowe. W świecie, w którym zagrożenia ewoluują szybko i stają się coraz bardziej złożone – a defensywa jest droższa niż ofensywa – obrona musi być innowacyjna, przewidywalna i angażować się we współpracę międzynarodową.
Michelangelo Dome to nie będzie samodzielny system, lecz kompleksowa architektura łącząca czujniki nowej generacji na lądzie, na morzu, w powietrzu i w kosmosie, platformy cyberobrony, systemy dowodzenia i kontroli, sztuczną inteligencję oraz skoordynowane efektory. Platforma stworzy dynamiczną kopułę bezpieczeństwa zdolną do wykrywania, śledzenia i neutralizowania zagrożeń nawet w przypadku skoordynowanych ataków na dużą skalę we wszystkich domenach operacyjnych: zagrożeń powietrznych i rakietowych – w tym pocisków hipersonicznych i rojów dronów – ataków na cele lądowe i nawodne z akwenów morskich oraz wrogie siły lądowe.
Dzięki zaawansowanej fuzji danych z wielu czujników i zastosowaniu algorytmów predykcyjnych (wcześniejszego przewidywania – przyp. red.), Michelangelo Dome będzie mogła przewidywać wrogie działania, optymalizować reakcje obronne i automatycznie koordynować użycie najskuteczniejszych środków zaradczych.
Dzięki Michelangelo Dome, Leonardo umacnia swoją rolę europejskiego lidera w dziedzinie bezpieczeństwa wielodomenowego i przyczynia się do realizacji celów strategicznej autonomii, odporności technologicznej i większej integracji zdolności obronnych Europy i NATO. Inicjatywa ta wpisuje się w szersze programy współpracy kontynentalnej i ma na celu dalszą poprawę konkurencyjności włoskiego przemysłu.
Jak podkreślił podczas prezentacji Roberto Cingolani, stare doktryny zasadniczo oddzielały struktury lądowe, powietrzne i morskie, które nie komunikowały się ze sobą, a każda z nich ograniczała się do własnego zadania. Celem Michelangelo Dome jest stworzenie warstwy łączącej, której brakowało tym doktrynom.
Zgodnie z tym co przedstawiono, Michelangelo Dome ma być systemem systemów z rozproszonymi zdolnościami dowodzenia i kontroli, jak np. amerykański Zintegrowany System Dowodzenia Obroną Przeciwlotniczą i Przeciwrakietową (Integrated Battle Command System, IBCS), ale obejmujący wszystkie domeny operacyjne.
Jak informuje włoski portal branżowy Rivista Italiana Difesa, ma ułatwiać podejmowanie decyzji w czasie zbliżonym do rzeczywistego poprzez dostarczanie ujednoliconych, spójnych i operacyjnych informacji, oraz do przeprowadzenia orkiestracji wielodomenowej w ocenie zagrożenia i późniejszym odpowiednim trybie przeciwdziałania, co skutkować będzie przydzieleniem odpowiedniego efektora do zagrożenia.
Innymi słowy system dowodzenia i kontroli wyższej warstwy, który zintegruje się z obecnymi możliwościami i systemami tej klasy w NATO, będzie kompatybilny również z platformami już w eksploatacji i starszymi w w kilku państwach europejskich (wymieniono np. wschodnią flankę NATO) w ramach tzw. kill-chain.
W tym kontekście Cingolani podkreślił, że jeśli państwo w Europie Wschodniej nie ma pieniędzy na zakup F-35 lub systemu Patriot, ale ma przeciwlotniczy system rakietowy, możemy zintegrować go z Michelangelo Dome, dodając możliwość komunikowania się zgodnie z protokołami i doktrynami NATO.
System będzie w stanie przeprowadzić analizy obliczeniowe dotyczące wolumenów danych, pochodzące z radarów, satelitów i detektorów podczerwieni, równe setkom terabajtów na sekundę, zapewniając jednocześnie ochronę takich danych w zakresie cyberbezpieczeństwa. Rdzeniem Michelangelo Dome będzie moduł integrujący MC5 na różnych platformach, przeznaczony do dystrybucji i synchronizacji danych w skróconym czasie opóźnienia oraz możliwości wspomagane sztuczną inteligencją w celu przyspieszenia procesu decyzyjnego.
W projekcie Michelangelo Dome będą uczestniczyć wszystkie najważniejsze włoskie spółki branży obronnej, a architektura systemu została w ubiegłym miesiącu zaprezentowana ministrowi obrony Włoch Guido Crosetto, szefowi Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Włoch gen. Luciano Portolano i wszystkim szefom sztabów rodzajów sił zbrojnych. Cingolani podkreślił, że pierwsze elementy architektury Michelangelo Dome zostaną opracowane do końca 2027.


