10 stycznia br. ministerstwo obrony Danii zaoferowało Sojuszowi Północnoatlantyckiemu, że wzmocni flankę wschodnią NATO poprzez oddelegowanie na Morze Bałtyckie fregaty rakietowej HDMS Peter Willemoes (F362) typu Iver Huitfeldt oraz czterech samolotów wielozadaniowych F-16AM/BM do państw bałtyckich. Deklaracja ma związek z sytuacją na Ukrainie oraz nastąpiła w czasie trwania szczytu USA-Rosja w Genewie (Duńczycy ostrzelali piratów u wybrzeży Nigerii).
Ministerstwo obrony Danii zapowiedziało wzmocnienie flanki wschodniej NATO poprzez oddelegowanie na Morze Bałtyckie fregaty rakietowej oraz czterech samolotów F-16 do państw bałtyckich / Zdjęcie: US Navy
Jak poinformowano, fregata rakietowa będzie gotowa dołączyć do Stałego Zespołu Sił Morskich NATO (Standing NATO Maritime Group One, SNMG1) w połowie stycznia, natomiast samoloty wraz z 70-osobowym personelem nieco później w tym miesiącu, które wejdą w skład komponentu lotniczego NATO w ramach operacji Baltic Air Policing (BAP) w ramach nadchodzącej 64. rotacji tej misji, która potrwa do marca br. (obecnie m.in. w 1. Bazie Lotniczej w Szawlach na Litwie stacjonują cztery polskie F-16C Jastrząb) (Polskie F-16 przechwyciły rosyjskiego Ił-20M).
W przypadku udziału fregaty w zespole SNMG1, który standardowo trwa trzy miesiące, władze w Kopenhadze zaoferowały możliwość przedłużenia pobytu o kolejne trzy i pół miesiąca.
Minister obrony Danii, Trine Bramsen, powiedziała:
Silny i oczekiwany wkład, jaki oferujemy NATO, to wysłanie fregaty ze 160 marynarzami i 4 myśliwców F-16 z 70-osobowym personelem. Fakt, że stoi za nimi prawie cały zjednoczony Folketing (duński parlament – przyp. red.), jest ważnym i wyraźnym sygnałem.
Z kolei minister spraw zagranicznych Danii, Jeppe Kofod, stwierdził:
Jestem poważnie zaniepokojony ciągłą projekcją siły przez Rosję na Ukrainie i wokół niej. Dlatego bardzo się cieszę, że dziś rząd otrzymał szerokie poparcie w Komitecie Polityki Zagranicznej, aby zaoferować NATO dodatkowy duński wkład wojskowy. Jest to silny sygnał, że Dania bierze współodpowiedzialność za zbiorowe bezpieczeństwo Sojuszu. Razem z NATO, jesteśmy gotowi na konstruktywny dialog z Rosją, abyśmy mogli znaleźć możliwe rozwiązania dyplomatyczne, ale musimy podjąć środki ostrożności: dialog musi iść w parze z ciągłą ochroną bezpieczeństwa Sojuszu i utrzymaniem podstawowych zasad bezpieczeństwa europejskiego.
Duńskie F-16AM/BM wejdą w skład komponentu lotniczego NATO w ramach operacji Baltic Air Policing / Zdjęcie: Forsvaret
Duńskie królewskie wojska lotnicze (Flyvevåbnet) dysponują obecnie 29 samolotami wielozadaniowymi F-16AM/BM F-16AM/BM (14 kolejnych pozostaje w rezerwie), które będą stopniowo zastępowane przez 27 F-35A Lightning II, z których cztery pierwsze obecnie znajdują się w USA, gdzie służą do szkoleń duńskiego personelu. Wszystkie duńskie F-16 są przypisane do 727. i 730. Eskadry Skrzydła Myśliwskiego, stacjonującego w bazie lotniczej w Skrydstrup w okręgu Jutlandia Południowa. Przewiduje się, że F-35A będą stacjonować w tej samej lokalizacji (Pierwszy duński F-35).
HDMS Peter Willemoes (F362) to jedna z trzech fregat rakietowych typu Iver Huitfeldt, należących do duńskiej królewskiej marynarki wojennej (Kongelige Danske Marine), które weszły do służby w latach 2012-2013. Okręty mają 138,7 m długości, 19,75 m szerokości i 6645 t pełnej wyporności.
Zostały wyposażone w dwie uniwersalne wyrzutnie pionowego startu Mk 56 VLS dla 24 pocisków przeciwlotniczych RIM-162 ESSM, a także od 8 do 16 pocisków przeciw-okrętowych RGM-84 Harpoon Block II, pojedynczą 35-mm armatę morską Oerlikon Millennium, dwie 76-mm armaty morskie OTO Melara i dwie wyrzutnie lekkich torped MU90/IMPACT. Ponadto, okręty zostały wyposażone w 32 uniwersalne wyrzutnie pionowego startu Mk 41 VLS dla pocisków przeciwlotniczych SM-2 Block IIIA, na których zakup Dania otrzymała zgodę 31 lipca 2018. Rozważana jest też możliwość dozbrojenia okrętów w zdolności zwalczania rakietowych pocisków balistycznych (BMD) (SM-2 Block IIIA dla duńskich fregat).