11 czerwca portal branżowy FlightGlobal poinformował jako pierwszy, że ministerstwo obrony Wielkiej Brytanii planuje wydłużyć eksploatację w królewskiej marynarce wojennej (Royal Navy) średnich śmigłowców wielozadaniowych Leonardo Helicopters AgustaWestland AW101 Merlin o około dziesięć lat dłużej, niż wcześniej planowano.
Media branżowe informują, że ministerstwo obrony Wielkiej Brytanii planuje wydłużyć eksploatację w królewskiej marynarce wojennej śmigłowców wielozadaniowych AW101 Merlin o około dziesięć lat dłużej, niż wcześniej planowano / Zdjęcie: Ray Jones, ministerstwo obrony Wielkiej Brytanii
Decyzja miała zapaść tego samego dnia, choć w chwili pisania tego artykułu nie było jeszcze oficjalnego potwierdzenia. W lotnictwie marynarki wojennej (Fleet Arm Air) służy obecnie 30 wielozadaniowych Merlin HM Mk2, pełniących zadania zwalczania okrętów podwodnych (ZOP), poszukiwania i ratownictwa morskiego (SAR, Search And Rescue), a także w najnowszej wprowadzanej wersji Merlin ASaC – dowodzenia i kontroli (Airborne Surveillance and Control) (Merlin ASaC z radarem Crowsnest dostarczony).
Ich uzupełnieniem jest 25 zmodernizowanych Commando Merlin HC Mk4/4A, pełniących od końca maja 2018 zadania transportowo-desantowe w 845. i 846. Eskadrze Royal Navy Commando Helicopter Force (CHF). Są to jednostki wspierające działania sił specjalnych i Royal Marines. Były to egzemplarze wersji Merlin Mk3/3A, pozyskane od królewskich wojsk lotniczych (RAF, Royal Air Force) i zmodernizowane w ramach drugiej fazy programu MLSP (Merlin Life Sustainment Programme), począwszy od 2014 (Pierwszy Merlin Mk4 dla Royal Navy).
Śmigłowce tego typu znajdują się obecnie na pokładach okrętów brytyjskich w ramach lotniskowcowej grupy bojowej GCSG 21 (Global Carrier Strike Group 21) z lotniskowcem HMS Queen Elizabeth (R08) na czele, złożonej, także z pojedynczych okrętów z USA i Niderlandów (F-35 czterech państw we Włoszech, Brytyjski lotniskowiec wyruszył w pierwszą misję operacyjną).
W ubiegłym miesiącu spółka Leonardo Helicopters informowała, że globalna flota śmigłowców AW101, licząca ponad 200 egzemplarzy w dwunastu państwach, przekroczyła łączny nalot 500 000 godzin. Cztery wiropłaty tego typu trafią do Marynarki Wojennej RP, a pierwszy z nich zostanie oblatany już w lipcu br. (Śmigłowce AW101 przekroczyły nalot pół miliona godzin, Sonary Thalesa dla polskich AW101).
Analiza
Nie jest jasne, dlaczego zdecydowano się na wydłużenie eksploatacji Merlinów, ale wydaje się, iż stoją za tym przede wszystkim kwestie ekonomiczne (przede wszystkim spowolnienie gospodarcze związane ze skutkami pandemii COVID-19). Resort obrony, w zakresie programów śmigłowcowych dla sił zbrojnych, najwyraźniej chce skupić się na zakupie kolejnych 14 ciężkich wiropłatów typu CH-47F Chinook o wydłużonym zasięgu dla RAF oraz na programie średnich wiropłatów o kryptonimie NHM (New Medium Helicopter), które zastąpią wielozadaniowe Westland Puma HC.Mk 2 w RAF, a także Bell Griffin HT1/HAR2 (Bell 412EP), używane w RAF i Korpusie Lotniczym Wojsk Lądowych (Army Air Corps) do różnych zadań (Kolejne Chinooki dla Wielkiej Brytanii, Leonardo zaoferuje Wielkiej Brytanii śmigłowce AW149).
Innym, również ważnym powodem może być zainteresowanie amerykańskim programem następcy śmigłowców wielozadaniowych UH-60 Black Hawk o kryptonimie FLRAA (Future Long Range Assault Aircraft), który jest częścią inicjatywy FVL-M (Future Vertical Lift – Medium). Bell Textron zaoferuje prawdopodobnie zmiennowirnikowiec bazujący na doświadczeniach z V-280 Valor, natomiast konsorcjum Sikorsky-Boeing – śmigłowiec wielozadaniowy Defiant X, bazujący na demonstratorze technologii SB>1 Defiant ze współosiowym układem dwuwirnikowym z przeciwbieżnymi wirnikami sztywnymi i śmigłem pchającym. Dostawy wskazanych, docelowych statków powietrznych pochodzących z z produkcji seryjnej dla amerykańskich wojsk lądowych (US Army) nie nastąpią wcześniej niż w 2030, więc ewentualnych umów eksportowych należy oczekiwać dopiero po tej dacie (Kolejne środki w programie FLRAA).