25 sierpnia br. amerykańska spółka General Dynamics Land Systems (GDLS) poinformowała o podpisaniu umowy produkcyjnej o wartości maksymalnej 1,148 mld USD (5,47 mld zł) z US Army na dostawę 250 czołgów M1A2SEPv3 dla Polski w ramach programu FMS (Foreign Military Sales).
Amerykańska spółka General Dynamics Land Systems podpisała umowę produkcyjną z US Army na dostawę 250 czołgów M1A2SEPv3 dla Polski / Zdjęcie: GDLS
Cieszymy się, że zostaliśmy wybrani, aby zapewnić tę kluczową zdolność pancerną naszym sojusznikom w Polsce – powiedział Chris Brown, wiceprezes ds. globalnej strategii i rozwoju międzynarodowego biznesu w General Dynamics Land Systems. M1A2SEPv3 Abrams jest najbardziej zaawansowanym czołgiem na świecie i nie możemy się doczekać, kiedy trafi on w ręce polskich żołnierzy (Republikański kongresmen pyta o przyspieszenie dostaw Abramsów do Polski).
5 kwietnia br. Ministerstwo Obrony Narodowej zamówiło 250 fabrycznie nowych czołgów M1A2SEPv3 Abrams (System Enhanced Package version 3) wraz ze sprzętem towarzyszącym, obejmującym 26 wozów zabezpieczenia technicznego M88A2 HERCULES (Heavy Equipment Recovery Combat Utility Lifting Extraction System) i 17 mostów towarzyszących M1110 JAB (Joint Assault Bridge), a także pakietem szkoleniowym i logistycznym, zapasem amunicji oraz symulatorami za równowartość 4,5 mld USD netto (19,96 mld zł). Czołgi trafią na wyposażenie 18. Dywizji Zmechanizowanej, a więc do 1. Warszawskiej Brygady Pancernej w Warszawie-Wesołej i 19. Lubelskiej Brygady Zmechanizowanej w Lublinie (w czterech kompaniach po 58 wozów każda; pozostałe 18 będzie służyć do szkoleń). Dostawy są przewidziane na lata 2025-2026. Zostaną zbudowane w zakładzie Joint Systems Manufacturing Center w Limie, znanym również jako Lima Army Tank Plant (Umowa na 250 czołgów M1A2SEPv3 Abrams dla Polski).
Pierwsze fundusze na polskie M1A2SEPv3 zostały uruchomione już 13 maja br. i obejmowały realizację usługi wsparcia technicznego czołgów Abrams dla US Army, Polski i Arabii Saudyjskiej (Pierwsze fundusze na polskie Abramsy).
Tymczasem pierwsi polscy żołnierze szkolą się na 28 wypożyczonych z zasobów US Army czołgach M1A2SEPv2 w ramach Akademii Abrams, utworzonej przez Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych (CSWL) w Poznaniu na poligonie Biedrusku. Pierwsze wozy trafiły do Polski 18 lipca, natomiast 10 sierpnia szkolenie pod okiem amerykańskich instruktorów obserwował minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. Z kolei 25 kwietnia MON informowało, że w Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych w Drawsku Pomorskim odbyło się pierwsze szkolenie zapoznawcze pod nadzorem 1. Dywizji Piechoty US Army na wozach amerykańskich (Błaszczak w Akademii Abrams, Szkoleniowe Abramsy już w Polsce).
Z kolei 14 lipca br. minister Błaszczak zapowiedział pozyskanie kolejnych 116 czołgów Abrams, ale używanych, w celu uzupełnienia braków po przekazaniu Ukrainie ok. 240 czołgów T-72M1/M1R. Wozy w wersji M1A1SA miałyby trafić do Polski już w przyszłym roku i pozwolić na sformowanie dwóch pełnych batalionów czołgów. Zgodnie z informacją rzecznika prasowego Agencji Uzbrojenia ppłk Krzysztofa Płatka, w przyszłości zostaną one zmodernizowane do standardu M1A2SEPv3 (Używane Abramsy dla Polski).
6 lipca br. Polska Grupa Zbrojeniowa (PGZ) poinformowała, że podpisała memorandum o współpracy z amerykańską spółką Honeywell dotyczące ustanowienia lokalnych zdolności serwisowych dla kluczowych komponentów i infrastruktury wojskowej w zakresie silników, układów napędowych i elektroniki pojazdowej dla Sił Zbrojnych RP. Chodzi oczywiście o turbiny gazowe AGT1500 i inne komponenty zaprojektowane i wyprodukowane przez Honeywell, które są wykorzystane w czołgach Abrams (Porozumienie Polskiej Grupy Zbrojeniowej i Honeywell ws. Abramsów).
Uzupełnieniem czołgów produkcji amerykańskiej w Wojsku Polskim będą wozy południowokoreańskie: 180 czołgów K2 Heuk-Pyo (Black Panther), które już jutro zostaną zamówione w spółce Hyundai Rotem za równowartość 3,37 mld USD/16,06 mld zł (wraz z 212 haubicami K9 Thunder za 2,4 mld USD/11,44 mld zł, które dostarczy Hanwha Defense) (Pierwsze czołgi K2 trafią do Ostródy, Czołgi K2, armatohaubice K9 i samoloty FA-50 dla Polski).
Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.