26 lipca prasa izraelska ujawniła, że Korpus Powietrzny (Chejl ha-Awir) przejdzie największą od lat modernizację techniczną swojego wyposażenia. Trwają obecnie negocjacje z Boeingiem ws. ewentualnego kontraktu o łącznej wartości około 11 mld USD (40,3 mld zł), który będzie obejmował ulepszone myśliwce wielozadaniowe F-15 Strike Eagle, ciężkie śmigłowce transportowe i powietrzne tankowce.
Korpus Powietrzny Izraela (Chejl ha-Awir) przejdzie z pomocą USA największą od lat modernizację techniczną swojego wyposażenia. /Zdjęcie: KPI
Izrael negocjuje pozyskanie 25 F-15 ze zmodernizowanym wyposażeniem kabiny, wzmocnionym płatowcem i obniżonej sygnaturze radarowej, co wskazuje na model F-15SE lub jego pochodną (F-15X oferowany USAF, 2018-07-23). Zakup kolejnej eskadry tego typu myśliwców był już poruszany w 2015, gdy państwa zachodnie doszły do porozumienia nuklearnego z Iranem. Pod koniec stycznia 2018 lokalna prasa informowała, że w maju nastąpi decyzja o zakupie trzeciej eskadry myśliwców wielozadaniowych 5. generacji F-35I Adir bądź starszych F-15I Ra’am (Debiut bojowy F-35I Adir, 2018-05-22). Skompletowana w latach 1996-1998 69. Eskadra, złożona z 25 F-15I stanowi główny oręż lotnictwa izraelskiego do przeprowadzania ataków na dużych dystansach.
W przypadku floty ciężkich śmigłowców transportowych, zmodernizowane na początku lat 2000. CH-53 Sea Stallion do wersji S-65C-3 Yas’ur-2000/2025 (w liczbie 18 i 5 wiropłatów) są przestarzałe według Ministerstwa Obrony Izraela, a nalot niektórych z nich przekracza 10 tys. godzin. Dlatego brany pod uwagę jest zakup fabrycznie nowych CH-47F Chinook (w najnowszej wersji), a także zmiennowirnikowców V-22 Osprey. Izrael był już nimi wcześniej zainteresowany, lecz negocjacje zostały zamrożone w 2017 (CMV-22B dla US Navy, 2018-07-04). Co ciekawe, pod uwagę brano również zakup 20 śmigłowców CH-53K King Stallion, produkowanych przez Lockheed Martin (USMC odbiera pierwszego CH-53K, 2018-05-17).
Korpus Powietrzny Izraela posiada flotę powietrznych tankowców złożoną z czterech KC-130H Hercules i siedmiu Boeing 707. W przypadku tych drugich, średnia wieku płatowców sięga 60 lat, a w 2017 Izrael był zmuszony do zakupu używanych samolotów na części zamienne w Brazylii. Zgodnie z informacjami mediów, negocjacje z Boeingiem dotyczą pozyskania nowych samolotów, konstrukcyjnie opartych na modelu 767. W praktyce oznacza to wybór KC-46A Pegasus, które pod koniec 2018 lub na początku 2019 osiągną status wstępnej gotowości operacyjnej w USAF.
Ostateczna rekomendacja Korpusu Powietrznego zostanie wkrótce przekazana szefowi sztabu sił zbrojnych gen. Gadiemu Eisenkotowi i Ministerstwu Obrony. Decyzja w sprawie tak dużego zakupu musi zostać zatwierdzona przez 10-osobową Komisję Bezpieczeństwa. Zakup miałby zostać sfinansowany w ramach amerykańskiego funduszu pomocowego, który w połowie września 2016 został zwiększony z 31 do 38 mld USD (z 116 do 142,5 mld zł) na lata 2018-2028. Fundusz jest narzędziem realizowanej od 2008 polityki obronnej QME (Qualitative Military Edge), gwarantującej wsparcie siłom obronnym Izraela w zakresie przewagi technologicznej w regionie Bliskiego Wschodu (Syryjski myśliwiec zestrzelony nad Izraelem, 2018-07-25; Debiut bojowy systemu David’s Sling, 2018-07-24).
W połowie września 2016 Izrael otrzymał w ramach funduszu pomocowego 10 używanych, dwumiejscowych myśliwców F-15D Eagle, a w najbliższej przyszłości zostaną przekazane samoloty transportowe C-130 Hercules, przeciwpancerne pociski kierowane AGM-114 Hellfire i kierowana amunicja lotnicza JDAM. Myśliwce uzupełniły flotę 58 myśliwców przewagi powietrznej F-15A/B/C/D Baz.
Będą to pierwsze od 20 lat zakupy statków powietrznych Boeinga, gdyż w XXI wieku Izrael zdecydował się na zakup 102 F-16I Sufa, czyli wariantu Block 52 zmodyfikowanego na potrzeby lokalne, a także łącznie 50 F-35I Adir, które zostały wyprodukowane przez koncern Lockheed Martin.