W piątek, 28 czerwca 2024, w amerykańskim porcie wojennym Norfolk w stanie Wirginia odbyła się uroczystość wycofania ze służby w marynarce wojennej (US Navy) krążownika rakietowego USS Vicksburg (CG-69), typu Ticonderoga.
Zdjęcie: Petty Officer 3rd Class Charles Blaine, US Navy via DVIDS
Stępkę pod okręt położono 30 maja 1990 w stoczni Ingalls Shipbuilding w Pascagoula w stanie Missouri, wodowanie nastąpiło 2 sierpnia 1991, a wejście do służby 14 listopada 1992. Był to 10. okręt drugiej serii (Baseline 2) wyposażony w dwie uniwersalne kontenerowe wyrzutnie pionowego startu Mark 41 VLS (Vertical Launching System po 61 komór każda (łącznie 122).
W ciągu 32 lat służby w ramach Floty Atlantyku, najpierw w Mayport, a od 2016 w Norfolk, okręt miał 17 dowódców (ostatnim był kmdr. Christopher M. Stolle). Jego mottem było Key to Victory – Klucz do zwycięstwa. Co ciekawe, pierwotnie planowano że będzie się nazywał Port Royal, ale ostatecznie otrzymał nazwę upamiętniającą oblężenie Vicksburga (18 maja-4 lipca 1863) w Missisipi przez siły unionistów, podczas wojny secesyjnej.
W 1994 USS Vicksburg został przydzielony do lotniskowcowej grupy bojowej z USS Saratoga (CV-60) typu Forrestal na czele, u wybrzeży Czarnogóry. W kolejnych latach Vicksburg był rozmieszczany na całym świecie, od Morza Śródziemnego, przez Bliski Wschód, po Europę i region Azji i Pacyfiku.
Vicksburg był jednym z okrętów swojego typu znajdujących się na liście do wycofania w ramach propozycji budżetu obronnego NDAA na rok fiskalny 2024. W tym czasie znajdował się w stoczni BAE Systems Norfolk Ship Repair, gdzie prace modernizacyjne były ukończone w około 85%. Jednak w marcu US Navy ogłosiła wycofanie jednostki w czerwcu. Wszelkie prace modernizacyjne zostały wstrzymane na początku tego roku. Do 11 kwietnia Vicksburg został pozbawiony osprzętu nadbudówki, w tym anten i odholowany ze stoczni BAE Systems do bazy w Norfolk.
Po wycofaniu ze służby okręt ma zostać odholowany do bazy morskiej w Filadelfii w Pensylwanii, gdzie będzie miał status zasobu wsparcia logistycznego (Logistical Support Asset), czyli zostanie skierowany do rezerwy.
W tym miejscu warto podkreślić, że to już 15 z 27 pierwotnie dostarczonych największych obecnie okrętów eskortowych US Navy, na którym spuszczono banderę. Ich następcami są bezpośrednio nowo budowane niszczyciele rakietowe typu Arleigh Burke Flight III, a w przyszłości niszczyciele rakietowe nowej generacji, rozwijane w ramach programu DDG(X), czyli Next-Generation Guided-Missile Destroyer, pierwotnie określanego jako Large Surface Combatant (LSC), wydzielonego z inicjatywy FSC (Future Surface Combatants).
Początkowo, w kwietniu 2014 zakładano, że FSC miał wyłonić następcę najstarszych okrętów Arleigh Burke (Flight I). Prace nad koncepcją rozpoczęto pod koniec 2017, ale 28 sierpnia 2018 ogłoszono, że po przyspieszeniu planowanego wycofywania krążowników typu Ticonderoga prace zostały rozszerzone.
Na dzień dzisiejszy wycofano i w większości zezłomowano wszystkie okręty serii pierwszej (Baseline 1) z dwiema wyrzutniami Mark 26 GMLS (Guided Missile Launching System) – jeden z nich został zatopiony jako cel ćwiczebny w 2006. Z serii drugiej wycofano i skierowano do rezerwy z kolei 10 okrętów, podczas gdy w służbie pozostaje 12. Ich los jest jednak już przesądzony:
- w 2024 zostaną wycofane USS Antietam (CG-54), Leyte Gulf (CG-55) i Shiloh (CG-67);
- w 2025 Philippine Sea (CG-58), Normandy (CG-60) i Lake Erie (CG-70);
- w 2026 Princeton (CG-59), Robert Smalls (CG-62), Cowpens (CG-63) i Gettysburg (CG-64);
- w 2027 Chosin (CG-65) i Cape St. George (CG-71).
Galeria zdjęć: