W czwartek, 18 stycznia, Ministerstwo Obrony Japonii poinformowało o podpisaniu umowy międzyrządową LOA (Letter OF Acceptance) w sprawie zakupu od rządu Stanów Zjednoczonych partii 400 pocisków manewrujących Raytheon RGM-109E Tomahawk Block V i IV. Dokument sygnował w siedzibie resortu w Tokio, jego szef Minoru Kihara, a stronę amerykańską reprezentował Ambasador Nadzwyczajny i Pełnomocny w tym Japonii Rahm Emanuel (Budżet obronny Japonii na 2024 rok).
Zdjęcia: Ministerstwo Obrony Japonii
Nie poinformowano o wartości umowy, ale zgodnie z informacją amerykańskiej Agencji Współpracy Obronnej DSCA (Defense Security Cooperation Agency) z 17 października 2023, pakiet o który wnioskował rząd w Tokio oszacowano na maksymalnie 2,35 mld USD (9,44 mld zł). Dostawy systemu uzbrojenia i powiązanych usług mają zostać zrealizowane w latach 2025-2027. Wykonawcą zamówienia będzie spółka Raytheon (część korporacji RTX).
Rząd Japonii zakupił 200 bojowych pocisków RGM-109E Tomahawk Block IV oraz 200 bojowych pocisków RGM-109E Tomahawk Block V. W pakiecie znajdzie się także m.in. 14 zestawów taktycznego systemu kierowania ogniem TTWCS (Tactical Tomahawk Weapon Control System), kontenery startowe AUR (All Up Round) wraz ze wsparciem technicznym czy pakiety oprogramowania do centrów zarządzania misją MDSSC (Mission Distribution Software Suite Centers).
Decyzja o zakupie Tomahawków została ogłoszona 5 października 2023 podczas spotkania ministra Kihara z amerykańskim sekretarzem obrony Lloydem Austinem, choć od jakiegoś czasu było wiadomo, że uzbrojenie tej klasy interesuje decydentów z Tokio (Japońskie zbrojenia rakietowe).
Pociski Tomahawk trafią na uzbrojenie ośmiu niszczycieli rakietowych Japońskich Morskich Sił Samoobrony (Kaijō Jieitai), wyposażonych w System Walki Aegis: czterech typu Kongō (JS Kongō, JS Kirishima, JS Myōkō i JS Chōkai), dwóch typu Atago (JS Atago i JS Ashigara) i dwóch typu 27DDG Maya (JS Maya i JS Haguro; Wodowanie drugiego niszczyciela typu Maya). W dalszej kolejności dozbrojone zostaną nowe dwa okręty w programie ASEV (Aegis system equipped vessels).
Warto przypomnieć, że 20 listopada 2017 dziennik The Yomiuri Shimbun informował, że w 2018 planowano przeznaczenie pierwszych środków finansowych na krajowy pocisk manewrujący, który został przez media nazwany japońskim Tomahawkiem. Prototyp o zredukowanym przekroju radarowym i zasięgu 300 km miał być gotowy w 2022, ale wobec braku konkretów od tamtej pory, wydaje się to nierealne. Dotychczasowe plany obejmowały wejście do służby pod koniec lat 2020. Jak widać, ostatecznie zrezygnowano z własnych prac na rzecz zakupu z półki albo krajowe prace B+R znacznie się przedłużą.
Zdolności rakietowe do atakowania celów naziemnych przeciwnika zostały uwzględnione w nowej strategii bezpieczeństwa narodowego, która została opublikowana pod koniec 2022. Dokument określa średnio- i długoterminowe plany dotyczące polityki obronnej i zagranicznej Japonii.
Tomahawki wypełnią też lukę operacyjną przed wdrożeniem nowego pocisku przeciwokrętowego opartego o konstrukcję pocisku Typu 12 oraz uzupełnią planowane pociski hipersoniczne do rażenia okrętów z lądu od Kawasaki i manewrujące pociski hipersoniczne HCM (Hypersonic Cruise Missile) (Kawasaki Heavy Industries opracuje nowy japoński pocisk przeciwokrętowy, Japoński pocisk hipersoniczny zaprezentowany).
Przez długi czas jedynymi użytkownikami pocisków Tomahawk były USA i Wielka Brytania. Tylko w ubiegłym zakup ogłosiły dwa kolejne: Australia, która 21 sierpnia 2023 zatwierdziła zakup 220 pocisków RGM-109E Tomahawk Block IV/V oraz Królestwo Niderlandów, które 3 kwietnia 2023 ogłosiło plan zakupu niesprecyzowanej jeszcze liczby pocisków tego typu. W przyszłości dołączyć ma do nich Kanada (Wsparcie dla australijskich Tomahawków, Niderlandy pozyskają zdolności rażenia dalekiego zasięgu).
Warto też dodać, że w siłach zbrojnych USA pojawiają się nowi użytkownicy: wojska lądowe (US Army) wdrażają system mobilnych wyrzutni rakietowych Typhon oraz podobny plan wdrożenia pocisków Tomahawk ma Korpus Piechoty Morskiej (US Marine Corps, USMC) (Tomahawk po raz pierwszy wystrzelony z wyrzutni Typhon, Tomahawki dla USMC).
JMOD is working towards the prompt procurement of indigenous stand-off missiles so as to swiftly build a stand-off defense capability. As announced in Oct of last year, the procurement timeline has been moved forward by one year and is scheduled to be from JFY2025 to JFY2027. pic.twitter.com/prwD0mozv9
— Japan Ministry of Defense/Self-Defense Forces (@ModJapan_en) January 18, 2024
Najnowsze pociski Tomahawk Block V są dostarczane od marca 2021 amerykańskiej marynarce wojennej (US Navy), jako przebudowane z Block IV, czyli pocisku do atakowania celów naziemnych. Nowy Tomahawk jest dostarczany w dwóch wariantach: Block Va i Block Vb o zasięgu 1850 km. Tomahawk Block Va otrzymał oznaczenie RGM-109E/UGM-109E Maritime Strike Tomahawk i jest pociskiem przeciwokrętowym. Podwersja RGM-109E trafia na uzbrojenie okrętów nawodnych, a UGM-109E – podwodnych (Maritime Strike Tomahawk przyspiesza).
Tomahawk Block V został wyposażony w nową głowicę naprowadzającą, która łączy nawigację satelitarną (GPS) i zliczeniową (INS) z danymi otrzymywanymi poprzez dwukierunkowe łącze danych z czujników zewnętrznych (z okrętów i statków powietrznych). W końcowej fazie lotu uruchamiany jest czujnik podczerwieni, który jest wspomagany pasywnym układem naprowadzania, wykrywającym emisje elektromagnetyczne celu. Pocisk otrzymał także nową głowicę bojową o większej przebijalności.