W czwartek, 16 listopada, Agencja Uzbrojenia poinformowała w mediach społecznościowych o rozpoczęciu negocjacji ze stroną amerykańską na temat zakupu 25 czołgów saperskich M1150 ABV (Assault Breacher Vehicle) na bazie Abramsa. W planach jest też pozyskanie kolejnych wozów zabezpieczenia technicznego M88A2 HERCULES oraz kontenerowych warsztatów samochodowo-czołgowych (Duńskie oprogramowanie SitaWare do polskich Abramsów).
M1150 ABV / Zdjęcie: Spc. Tyler Kingsbury, US Army
Czołgi saperskie dla Wojska Polskiego! Agencja Uzbrojenia informuje o prowadzonym postępowaniu, którego celem jest pozyskanie od strony amerykańskiej, w ramach procedury FMS 25 pojazdów saperskich M1150 ABV – czytamy na profilu Agencji Uzbrojenia na portalu społecznościowym X.
Faktem jest, że czołgów saperskich M1150 ABV brakowało w pakietach z zamawianymi 116 używanymi czołgami M1A1FEP (Firepower Enhancement Package), jak i fabrycznie nowymi 250 M1A2SEPv3 (System Enhanced Package version 3). Jeśli chodzi o wozy towarzyszące/specjalistyczne na bazie Abramsa z obu pakietów, Ministerstwo Obrony Narodowej zamówiło dotąd łącznie 38 wozów zabezpieczenia technicznego M88A2 HERCULES (Heavy Equipment Recovery Combat Utility Lifting Extraction System) i 25 mostów towarzyszących M1110 JAB (Joint Assault Bridge).
Pojazdy tego typu zostały wprowadzone na wyposażenie amerykańskiego Korpusu Piechoty Morskiej (US Marine Corps, USMC), a następnie wojsk lądowych (US Army) w 2009. Weszły też do Gwardii Narodowej. W przypadku USMC zostały w tym roku wycofane wraz z wcześniejszym skreśleniem ze stanu 403 czołgów M1A1FEP. Dlatego niewykluczone, że to właśnie pojazdy wcześniej należące do USMC są przedmiotem rozpoczętych negocjacji. Jeśli chodzi o eksport, zostały one zamówione przez Australię (29 egzemplarzy), a zgodę na ich zakup otrzymała Rumunia (4 egzemplarze). Pojedynczy wóz zauważono ostatnio również w Siłach Zbrojnych Ukrainy. Zbudowano dotychczas 239 egzemplarzy.
W wyniku postępowania 🇵🇱 Siły Zbrojne RP mogą liczyć także na kolejne wozy zabezpieczenia technicznego #M88A2 #Hercules oraz kontenerowe warsztaty samochodowo-czołgowe. pic.twitter.com/pSrhy1L1NM
— Agencja Uzbrojenia (@AgencjaUzbr) November 16, 2023
M1150 ABV służą do oczyszczania dróg i przejść z przydrożnych bomb i improwizowanych ładunków wybuchowych oraz neutralizacji pól minowych. Pojazdy o masie 72 ton i łącznej długości 12 m (z wyposażeniem specjalistycznym) zostały zabudowane na podwoziu i kadłubie z czołgu M1A1, ale ich jedynym uzbrojeniem jest 12,7-mm karabin maszynowy M2HB Browning i wyrzutnie granatów dymnych do samoobrony. Otrzymały nową wieżę o ograniczonym obrocie do 90 stopni w obie strony, która została obłożona 53 kostkami pancerza reaktywnego do ochrony przed ładunkami kumulacyjnymi.
M1150 ABV mogą być wyposażone w trał wykopowy FWMP (Full Width Mine Plow) o szerokości 4,6 m, lemiesz lub trał toczony, trzy pługi (Combat Dozer Blade) i specjalistyczny osprzęt do rozminowywania od brytyjskiej spółki Pearson Engineering. W tylnej części wieży umieszczono wyrzutnie zestawu do rozminowywania z ładunkami wydłużonymi LDCS (Linear Demolition Charge System) od AECOM, ale opcjonalnie można go wyposażyć w analogiczny system M58 MICLIC (Mine Clearing Line Charge). Pozwala to na rozminowywanie terenu za pomocą ładunków wybuchowych z C4 na dystansie 100-150 m przed pojazdem. Łączna masa przewożonych ładunków wybuchowym wynosi prawie 3200 kg.
Są też wyposażone w system oznaczania przejść LMS (Lane Marking System) dla żołnierzy, zintegrowany system obserwacji IVS (Integrated Vision System) i wbudowany system diagnostyczny EDD (Embedded Diagnostics System) od Leonardo DRS. Załoga składa się z dwóch żołnierzy.