11 maja br. serwis internetowy amerykańskiej telewizji CNN poinformował, powołując się na zachodnich urzędników, że Wielka Brytania dostarczyła do Ukrainy lotnicze pociski manewrujące MBDA Storm Shadow/SCALP EG o zasięgu do 560 km. O takiej możliwości trzy dni wcześniej informował amerykański dziennik The Washington Post.
MBDA Storm Shadow/SCALP EG podwieszony pod brytyjski samolot wielozadaniowy Eurofighter Typhoon FGR4 / Zdjęcie: Royal Air Force
Jak poinformowało źródło, rząd w Londynie przekazał stronie ukraińskiej wiele pocisków manewrujących Storm Shadow, które zapewnią siłom zbrojnym Ukrainy możliwość atakowania celów na dalekich dystansach, przed oczekiwaną kontrofensywą.
Wielka Brytania wcześniej zapowiedziała, że dostarczy Ukrainie broń dalekiego zasięgu, teraz będzie ona obejmować wiele pocisków Storm Shadow. Rząd brytyjski jasno stwierdził, że jest to tylko odpowiedź na celowe ukierunkowanie Rosji na cywilną infrastrukturę i jest proporcjonalną reakcją – powiedział CNN zachodni urzędnik.
Zachodni urzędnik powiedział CNN, że Wielka Brytania otrzymała zapewnienie od ukraińskiego rządu, że pociski te będą używane tylko na suwerennym terytorium Ukrainy, a nie przeciwko celom w Rosji. Urzędnicy brytyjscy często wypowiadali się publicznie, identyfikując Krym jako suwerenne terytorium Ukrainy, opisując go jako anektowany. A więc jako terytorium Ukrainy są rozumiane na Zachodzie granice tego państwa w latach 1991-2014.
Minister obrony Wielkiej Brytanii Ben Wallace ma ogłosić Izbie Gmin, że Wielka Brytania wysyła pociski Storm Shadow na Ukrainę.
Warto przypomnieć, że 16 grudnia 2022 brytyjski minister obrony Ben Wallace nie wykluczył możliwości przekazania Ukrainie pocisków manewrujących MBDA Storm Shadow/SCALP EG o zasięgu do 560 km. Temat uzbrojenia rakietowego dalekiego zasięgu powrócił 8 lutego br. podczas wizyty prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w Londynie, a sam premier Rishi Sunak podczas 59. Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa, która odbyła się 17-18 lutego br. w stolicy niemieckiej Bawarii oświadczył, że Londyn jako pierwszy dostarczy Ukrainie uzbrojenie dalekiego zasięgu, nie precyzując jednak jakiego typu.
Co ciekawiej, doniesienia o możliwości przekazania Ukrainie przez Wielką Brytanię pocisków Storm Shadow pojawiały się w ostatnich tygodniach w dokumentach amerykańskich służb wywiadowczych, które wyciekły do mediów 10 kwietnia br.
Storm Shadow/SCALP EG ma 5,1 m długości, 0,63 m szerokości, 0,43 m wysokości, 3 m rozpiętości skrzydeł oraz masę około 1300 kg (z czego 450 kg to tandemowa głowica bojowa BROACH). Silnik turboodrzutowy Turbomeca Microturbo TRI 60-30 o ciągu 5,4 kN zapewnia zasięg 560 km i prędkość przelotową prawie 1000 km/h. Pociski naprowadzone są nawigacją zliczeniową, satelitarną oraz za pomocą wgranej do pamięci komputera cyfrowej mapy terenu. W końcowej fazie lotu na pułapie poruszając się na pułapie 30-40 m pociski naprowadzają się na cel, porównując zapisany obraz celu z obrazem w podczerwieni. Były używane bojowo przez Francję (jako SCALP EG), Włochy, Arabię Saudyjską oraz Wielką Brytanię.
Pociski te musiałyby zostać zintegrowane z ukraińskimi samolotami bojowymi (Su-27 i MiG-29), bo póki co o dostawach zachodnich platform nie ma mowy. Amerykanie już prowadzili takie prace i ukraińskie samoloty bojowe przenoszą obecnie pociski przeciwradiolokacyjne AGM-88 HARM (Su-27 i MiG-29) oraz 127-mm niekierowane pociski rakietowe Zuni FFAR (Su-25).
Wielka Brytania pozostaje czwartym po USA (37,6 mld USD/155,64 mld zł), Niemczech (4,2 mld EUR/19,42 mld zł) i Polsce (2,5 mld EUR/11,5 mld zł) państwem, które udzieliło Ukrainie największej pomocy wojskowej o równowartości 2,5 mld USD (10,4 mld zł) (Mariupol zaatakowany nową ukraińską amunicją artyleryjską).
Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.