24 stycznia br. kanadyjski portal Strathroy Age Dispatch poinformował, że rząd w Ottawie może wysłać ma Ukrainę uzbrojenie warte 10 mld CAD (32,21 mln zł), które pierwotnie miało trafić do kurdyjskich sił bezpieczeństwa, ale w 2016 dostawy zablokował rząd iracki. Gabinet liberalnego premiera Justina Trudeau nadal debatuje nad zakresem pomocy w obliczu zagrożenia rosyjską agresją w Europie Wschodniej (Kolejne amerykańskie uzbrojenie w Kijowie).
Według mediów kanadyjskich, rząd w Ottawie może wysłać ma Ukrainę uzbrojenie warte 10 mln CAD, które pierwotnie miało trafić do Kurdów / Zdjęcie: ministerstwo obrony Kanady
Według doniesień prasowych, mowa o pakiecie uzbrojenia i amunicji strzeleckiej, przeciwpancernej i innego wyposażenia, które po blokadzie sprzed sześciu lat zostało pierwotnie zmagazynowane w Montrealu. Lecz w ostatnim czasie magazyny wojskowe zostały opróżnione na wypadek wniosku rządu federalnego o wysłaniu go na Ukrainę, ale zgodnie z informacją kanadyjskiego ministerstwa obrony narodowej, przekazaną redakcji Strathroy Age Dispatch, obecne miejsce jego przechowywania pozostaje niejawne. Przy czym podkreślono, że nadal znajduje się w posiadaniu sił zbrojnych oraz jest na terytorium Kanady (Trzy dni brytyjskich dostaw uzbrojenia na Ukrainę).
Zgodnie z wcześniejszą informacją resortu obrony, rzeczony pakiet obejmuje: 12,7-mm wielkokalibrowe karabiny wyborowe z tłumikami dźwięku, 7,62-mm uniwersalne karabiny maszynowe C6 (FN MAG), 5,56-mm karabinki automatyczne C8, 60-mm lekkie moździerze piechoty, 84-mm przeciwpancerne granatniki bezodrzutowe rodziny Carl-Gustaf, jednorazowe granatniki przeciwpancerne, pistolety, amunicję strzelecką, lornetki termiczne, kamery, lunety oraz materiały medyczne. Pakiet ma służyć do wyekwipowania od 500 do 600 żołnierzy piechoty.
Co ważne, 26 stycznia br. rząd kanadyjski ogłosił rozszerzenie współpracy wojskowej z Ukrainą. Premier Justin Trudeau, wicepremier Chrystia Freeland, minister obrony Anita Anand i minister spraw zagranicznych Mélanie Joly wspólnie ogłosili plan pomocy wojskowej wartej nawet 340 mln CAD (1,1 mld zł), choć jej nie sprecyzowano, to w osobnym komunikacie mowa o uzbrojeniu defensywnym. Warto dodać, że pomoc kanadyjska od 2014 dla Ukrainy wyniosła dotąd 890 mln CAD (2,87 mld zł). Wśród dotychczasowej pomocy wojskowej należy wymienić hełmy, gogle noktowizyjne, kamizelki kuloodporne i inne wyposażenie defensywne (Szef BBN: zapadła decyzja o przekazaniu stronie ukraińskiej amunicji o charakterze defensywnym).
Oddzielnie, zapowiedziano przekazanie 50 mln CAD (161 mln zł) w ramach programu pomocowego PSOP (Peace and Stabilization Operations Program), a także o skierowaniu na Ukrainę dodatkowych 60 żołnierzy (do 200 już stacjonujących) i opcją skierowania 140 kolejnych w ramach operacji Unifer. Od 2015 kanadyjskie siły zbrojne przeprowadziły ponad 600 kursów specjalistycznych dla łącznie prawie 33 tys. żołnierzy ukraińskich (misja ma potrwać do 2025). Rozszerzona zostanie też współpraca wywiadowcza i cybernetyczna oraz dyplomatyczna.
Co ciekawe, w 2015 ówczesny konserwatywny minister obrony Jason Kenney wydał polecenie zbadania możliwości wysłania na Ukrainę wyposażenia, takiego jak pakietu 5000 przeciwpancernych pocisków kierowanych krótkiego zasięgu MBDA Eryx czy wyspecjalizowane pojazdy opancerzone. Ale planiści wojskowi uznali, że kanadyjskie wyposażenie takiego typu będzie niekompatybilne z ukraińskimi siłami zbrojnymi, wykorzystującymi głównie post-sowieckie uzbrojenie. Zamiast tego uruchomiono wyżej opisany fundusz pomocowy. W tym samym roku dostarczano dane satelitarne z konstelacji Radarsat, złożonej z satelitów obserwacji Ziemi (po niecałym roku działania inicjatywę zawieszono).
Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.