23 sierpnia Departament Przemysłu Zbrojeniowego jemeńskich sił zbrojnych zaprezentował siedem konstrukcji strzeleckich, które rzekomo miały powstać w kraju. Pierwsza z nich to nieznacznie zmodyfikowany powtarzalny karabin Mausera, reszta zaś to modele jednostrzałowe, zbudowane na bazie luf wielkokalibrowych karabinów maszynowych kalibru 12,7 i 14,5 mm oraz działek lotniczych 23 i 30 mm. Część to modele iście kuriozalne, choć mające swoje zastosowanie w wyżynno-górskich warunkach jemeńskich, gdzie można prowadzić ogień na dalekie dystanse.

Nowe konstrukcje strzeleckie, zaprezentowane 23 sierpnia przez jemeńskich rebeliantów. W pierwszym rzędzie od lewej Zulfikar-1, Zulfikar-2, Kassem i Sarmad, poniżej Saarem, Chatif, Asztar i Hasem/ Zdjęcia: Almasirah

Nowe konstrukcje strzeleckie, zaprezentowane 23 sierpnia przez jemeńskich rebeliantów. W pierwszym rzędzie od lewej Zulfikar-1, Zulfikar-2, Kassem i Sarmad, poniżej Saarem, Chatif, Asztar i Hasem/ Zdjęcia: Almasirah

Stworzenie tego rodzaju konstrukcji świadczy o dużej desperacji frakcji rebeliantów z ruchu Huti i części armii jemeńskiej popierającej byłego prezydenta Saliha. Zamiast kupować nowoczesne konstrukcje, które można skonfrontować z bronią interwentów z Arabii Saudyjskiej, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Kuwejtu, Jordanii, Maroko i Sudanu, którzy wspierają oddziały rządowe lojalne wobec prezydenta Hadiego, skazani są na proste przeróbki rusznikarskie.

Rebelianci zamieniają automatyczne systemy broni na prymitywne konstrukcje, które mają pełnić rolę broni wyborowej, a nawet snajperskiej. Ma to nawet pewne uzasadnienie, bowiem lufy armat lotniczych czy wielkokalibrowych karabinów maszynowych charakteryzują się bardzo dużą masą oraz sztywnością i mogą być bardzo celne, gdy będzie się z nich prowadziło ogień pojedynczy. Jednak w połączeniu z kiepsko wykonanymi, nieprecyzyjnymi mechanizmami spustowymi, w połączeniu z bardzo słabą jakością wykonania, trudno tutaj liczyć na duży sukces.

Pierwszą z zaprezentowanych konstrukcji był 7,92-mm karabin powtarzalny Saarem (Zdecydowanie). To stary jugosłowiański model M48, czyli produkowana przez Zastawę po II wojnie kopia Mausera do naboju 7,92 mm x 57. Wyposażono go w prosty dwójnóg z dwóch kątowników i dołączony celownik optyczny. Według Jemeńczyków broń ma zasięg 800 m i masę 4 kg.

Opracowanie, nawet w powtarzalnych seriach, prymitywnych konstrukcji wyborowych i aspirujących do snajperskich świadczy o dużej desperacji frakcji rebeliantów z ruchu Huti i części armii jemeńskiej popierającej byłego prezydenta Saliha. Zamiast kupować nowoczesne konstrukcje, skazani są na podobne wynalazki / Zdjęcia: Almasirah

Opracowanie, nawet w powtarzalnych seriach, prymitywnych konstrukcji wyborowych i aspirujących do snajperskich świadczy o dużej desperacji frakcji rebeliantów z ruchu Huti i części armii jemeńskiej popierającej byłego prezydenta Saliha. Zamiast kupować nowoczesne konstrukcje, skazani są na podobne wynalazki / Zdjęcia: Almasirah

Drugim modelem jest Chatif (Grom) do amunicji 12,7 mm x 108. Broń o masie 14 kg powstała na bazie lufy wielkokalibrowego karabinu maszynowego NSW, połączonej z tulejową komorą zamkową. Do tej ostatniej dołączona jest komora spustowa z niewielkim chwytem pistoletowym, jak też kolba z poduszką podpoliczkową. Na lufie zamocowano wielokomorowy hamulec wylotowy, składany dwójnóg i dodano chwyt transportowy z PK. Według twórców zasięg ognia to 1500 m.

Asztar (Miecz) to jednostrzałowy karabin zasilany nabojem 14,5 mm x 114. Konstrukcja bazuje na lufie wielkokalibrowego karabinu maszynowego KPW, pochodzącego prawpodobnie z zestawów przeciwlotniczych ZPU-1. Karabin ma prosty zamek ryglowany przez obrót, umieszczony w tulejowej komorze zamkowej, który przemieszcza się bezpośrednio nad chwytem pistoletowym. Tym samym broń spełnia częściowo definicję konstrukcji bezkolbowej, zwłaszcza świadczy o tym brak wydzielonej kolby. Karabin kończy się stopką umieszczoną na końcu komory spustowej. Podobnie jak pozostałe konstrukcje na grzbiecie broni zamocowano celownik optyczny. Prymitywny dwójnóg dołączono do wysuniętego elementu komory zamkowej. Język spustowy i sam chwyt pistoletowy osłonięte są dużym kabłąkiem. Masa konstrukcji wynosi 28 kg, zasięg strzału do 3000 m.

Podobną konstrukcją charakteryzuje się przeciwsprzętowy Hasem (Łamacz) do amunicji 20 mm x 102. Jednostrzałową broń zbudowano na bazie lufy M61 Vulcan z zestawu przeciwlotniczego M167 Vulcan Air Defence System, używanego przez siły zbrojne Jemenu. Osadzano go w tym kraju na podwoziu transportera opancerzonego BTR-152. I tutaj do lufy dorobiono ogromny hamulec wylotowy, zaś broń jest ryglowana prostym zamkiem poruszającym się w tulejowej komorze zamkowej. Konstrukcję wyposażono w pionowy chwyt pistoletowy z ochroną obejmującą wszystkie palce. O ile wcześniejszy model był przenośny, o tyle 28-kg Hasem jest bronią raczej stacjonarną, osadzaną na trójnogu. Do komory zamkowej dospawano podstawę z szyną uniwersalną, na której posadowiony jest celownik optyczny.

Jemeńczycy pokazali też dwie odmiany 23-mm przeciwsprzętowych Zulfikarów (takie miano nosił miecz Mahometa). W obu przypadkach bazują na lufie dwulufowej armaty lotniczej GSz-23 używanej m.in. w samolotach MiG-21 i MiG-23. Broń zasilana jest nabojem 23 mm x 115. Zulfikar-1 ma masę 23 kg i zasięg 2000 m, Zulfikar-2 aż 62 kg i strzela na dystans 4000 m. W obu przypadkach konstrukcje osadzono na amerykańskich trójnogach M3 z wielkokalibrowych karabinów maszynowych M2HB. Zulfikar-1 wyposażono w kolbę, gdy druga odmiana jest jej pozbawiona. Strzelec układa rurową końcówkę komory zamkowej na ramieniu.

Największym pod względem kalibru jest model Kassem. To broń opracowana na bazie lotniczego działka GSz-301, prawdopodobnie wymontowanego z jemeńskiego samolotu MiG-29. Jest zasilana amunicją 30 mm x 165. To w zasadzie armata, o masie 75 kg wraz z podstawą, która według twórców jest w stanie zwalczać cele na dystansie do 5000 m. Nie dość, że wyposażono ją w gigantyczny hamulec wylotowy, to jeszcze skonstruowano swego rodzaju amortyzator, czy też może oporopowrotnik, aby zmniejszyć siły działające podczas strzału na podstawę. Skądinąd, to właśnie do czteronożnej podstawy dołączona jest kolba, jak też wspornik do celownika optycznego. Podobnie, jak i wcześniejsze modele i Kassem jest jednostrzałowy.

Ostatnim zaprezentowanym modelem był amerykański 12,7-mm samopowtarzalny karabin wyborowy Barrett M82A3, któremu nadano lokalną nazwę Sarmad (Wieczność). Jest zasilany amunicją 12,7 mm x 99 podawaną z 10-nabojowego magazynka. Twórcy wierzą, że jest celny do 1250 m, zaś masa karabinu wynosi 13 kg.