W czwartek, 16 stycznia 2024, podczas posiedzenia Komitetu Wojskowego NATO w Kwaterze Głównej Sojuszu w Brukseli, Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Wiesław Kukuła rozmawiał z Szefem Sił Obronnych Australii adm. Davidem Johnstonem o możliwości dołączenia Polski do programu dużych autonomicznych bezzałogowców podwodnych dalekiego zasięgu Ghost Shark o kryptonimie XL-AUV (Extra Large Autonomous Undersea Vehicle).
Zdjęcie i grafika: Anduril Australia
Szkoleniowa współpraca wojskowa w długofalowej perspektywie oraz potencjalna możliwość przystąpienia polskich sił zbrojnych do programu Ghost Shark – dużych autonomicznych pojazdów podwodnych produkowanych na potrzeby Marynarki Wojennej Australii, to zagadnienia omówione podczas rozmowy szefów obrony Polski i Australii prowadzonej przy okazji trwającego posiedzenia – czytamy w krótkiej informacji prasowej na profilu Sztabu Generalnego Wojska Polskiego na platformie społecznościowej X.
Australijska spółka Anduril Australia (część Anduril Industries) otrzymała zamówienie na trzy egzemplarze pojazdów dla Królewskiej Australijskiej Marynarki Wojennej (Royal Australian Navy, RAN), z których pierwszy dostarczono 17 kwietnia 2024, a także jeden egzemplarz na testy w amerykańskiej Marynarce Wojennej (US Navy) – został dostarczony 20 sierpnia 2024. Polska byłaby zatem trzecim odbiorcą tego systemu.
Dokładne parametry pojazdu nie zostały dotąd ujawnione, a demonstrator technologii o nazwie Anduril Dive-LD (Dive-Large Displacement) o długości 5,6 m i wyporności 2,8 t zaprezentowano 12 grudnia 2022.
Program XL-AUV jest prowadzony przez Anduril Australia, Royal Australian Navy, organizację ASCA (Advanced Strategic Capabilities Accelerator) oraz Grupę Badań Obronnych i Technologii DSTG (Defence Science and Technology Group) przy Departamencie Obrony Australii. Łącznie zaangażowanych w program są 42 podmioty krajowe, ale nad projektem pojazdu pracowało 121 osób. Program jest częścią większej inicjatywy premiera Australii Anthony’ego Albanese’a o wartości 7,2 mld AUD (18,78 mld zł), w tym w zakresie okrętów bezzałogowych.
Do 2025 australijska spółka dostarczy rodzimym siłom zbrojnym trzy egzemplarze w konfiguracji seryjnej wartych ok. 140 mln AUD (wówczas 365,1 mln zł) – harmonogram zakłada 3-letni okres dostaw od zawarcia umowy i obecnie został wyprzedzony. W dalekosiężnych planach są kolejne zamówienia dla RAN, jak i zaoferowanie systemu na eksport.
Ghost Shark charakteryzuje się modułową konstrukcją, a zgodnie z wymogami zamawiającego ma realizować misje zwiadu, obserwacji i rozpoznania (Intelligence, Surveillance and Reconnaissance, ISR) oraz rozpoznania radioelektronicznego/wywiadu sygnałowego (Signals Intelligence, SIGINT). Może także prowadzić działania związane z wykrywaniem okrętów podwodnych, w czym będzie wspomagany przez pasywny system sonarowy SURTASS-E (Surveillance Towed Array Sensor System-Expeditionary), który trafi na okręty nawodne. Mają być zdolne do operowania na głębokości 6000 m przez 10 dni.
Swoją konfiguracją, Ghost Shark żywo przypomina opracowany przez Boeinga bezzałogowiec Orca na potrzeby amerykańskiego programu XLUUV (Extra Large Unmanned Underwater Vehicle). 17 października 2024 pierwszy z czterech prototypów ukończył swój pierwszy długi rejs. Z modułową ładownią ma 29,5 m długości i ok. 85 t wyporności.
#Bruksela: 🇵🇱 🇦🇺 Szkoleniowa współpraca wojskowa w długofalowej perspektywie oraz potencjalna możliwość przystąpienia polskich sił zbrojnych do programu Ghost Shark – dużych autonomicznych pojazdów podwodnych produkowanych na potrzeby Marynarki Wojennej Australii, to zagadnienia… pic.twitter.com/RsZrK9B0d2
— Sztab Generalny WP (@SztabGenWP) January 16, 2025