Podczas zaplanowanych na 10 dni obchodów 40. rocznicy wybuchu irańskiej rewolucji islamskiej, 2 lutego podczas salonu przemysłu obronnego w Teheranie konglomerat obronny DIO zaprezentował pocisk manewrujący dalekiego zasięgu Howejza. Według zapowiedzi, wywodzący się z konstrukcji pocisków Soumar i Meszkat, ma trafić na wyposażenie wojsk lotniczych Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej. Został opracowany przez państwowy koncern IAIO.

Iran nie ukrywa, że pocisk manewrujący Howejza jest rozwinięciem wcześniejszych konstrukcji, Soumar i Meszkat, które z kolei mają wywodzić się z rosyjskiego Ch-55. /Zdjęcie: Ministerstwo Obrony i Logistyki Iranu

Iran nie ukrywa, że pocisk manewrujący Howejza jest rozwinięciem wcześniejszych konstrukcji, Soumar i Meszkat, które z kolei mają wywodzić się z rosyjskiego Ch-55. /Zdjęcie: Ministerstwo Obrony i Logistyki Iranu

Howejza o zasięgu ponad 1350 km został nazwany na cześć miejscowości, leżącej w granicznej prowincji Chuzestan, która stała się symbolem walk podczas wojny z Irakiem w latach 1980. Według ministra obrony i logistyki Amira Hatamiego pocisk, którego nagranie z testu zaprezentowano równolegle, przebył odległość 1200 km i skutecznie raził cel ćwiczebny podczas lotu na niskim pułapie (Fateh Mobin przeciwko okrętom, 2018-08-16).

Howejza ma być rozwinięciem pocisku manewrującego Soumar, który zaprezentowano 8 marca 2015, podczas gdy w linii ma znajdować się od września 2012. Pocisk ma 7,24 m długości i 0,514 m średnicy, a zasięg jest oceniany na mniej niż 2500 km (według części źródeł tylko 700 km). Soumar jest z kolei rozwinięciem pocisku Meszkat o zasięgu 2000 km, który wydaje się być kopią rosyjskiego Raduga Ch-55 o zasięgu 2500 km, opracowanego w drugiej połowie lat 1970.

W 2005 ujawniono, że cztery lata wcześniej od 6 do 12 pocisków Ch-55 zostało nielegalnie sprzedanych Iranowi. Według USA mieli do tego przyczynić się skorumpowani urzędnicy gabinetu prezydenta Leonida Kuczmy za pośrednictwem przedsiębiorstwa handlowego SC UkrSpecEksport. Na początku 2018 miało dojść do próby kradzieży części pocisku przeciwokrętowego Ch-31A przez irańskiego attaché wojskowego na Ukrainie.

Pocisk manewrujący Howejza jest odpalany z kontenera startowego, umieszczonego na  transporterze-wyrzutni. Po zakończeniu pracy silnika rakietowego podczas startu, lot jest kontynuowany dzięki napędowi odrzutowemu. /Film: PressTV Français

Pod znakiem zapytania pozostaje zatem kwestia zredukowanego zasięgu najnowszego irańskiego pocisku. Howejza/Soumar/Meszkat wydają być także konwencjonalnym odpowiednikiem zakazanego przez traktat INF rosyjskiego pocisku RK-55 Granat w wersji lądowej dla transportera-wyrzutni. Podobnie jak Soumar i Meszkat, nowy pocisk charakteryzuje się rakietowym silnikiem pomocniczym na paliwo stałe, odrzucanym po zakończeniu fazy startowej oraz marszowym silnikiem odrzutowym.