Informacja prasowa Łukasiewicz – PIAP

Zespoły inżynierów Logos Imaging LLC (USA) i Łukasiewicz – PIAP (Polska) połączyły swoje siły i technologie, integrując możliwości prowadzenia inspekcji RTG za pośrednictwem najnowszego robota pirotechnicznego i rozpoznania, co zostało pomyślnie potwierdzone poprzez test zdalnej obsługi systemu z odległości 800 metrów. 

Łukasiewicz - PIAP i Logos Imaging LLC dokonali integracji robota PIAP Patrol z systemem radiografii cyfrowej LOGOS MONOS DR / Zdjęcia: Piotr Bębenek

Łukasiewicz – PIAP i Logos Imaging LLC dokonali integracji robota PIAP Patrol z systemem radiografii cyfrowej LOGOS MONOS DR / Zdjęcia: Piotr Bębenek

Uznając integrację za klucz do wspólnego sukcesu, amerykański producent przenośnych systemów rentgenowskich – Logos Imaging LLC z siedzibą w stanie Kolorado – nawiązał współpracę z Łukasiewicz – Instytutem PIAP, polskim producentem robotów rozpoznawczych C-IED i CBRN, owocem której jest unikalne rozwiązanie pozwalające na obsługę robota i systemu rentgenowskiego z poziomu konsoli sterowania robota.

Jednym z przykładów na niezwykłość tej integracji był test przeprowadzony na początku tego miesiąca pod Warszawą, w malowniczej nadwiślańskiej scenerii. Robot przemieścił się na odległość 800 metrów od operatora, który był w stanie w pełni sterować urządzeniem wraz z akcesoriami za pomocą jednej, lekkiej konsoli, w tym wykonać zdjęcie rentgenowskie podejrzanie wyglądającego obiektu, bez konieczności użycia oddzielnego komputera do obsługi systemu radiografii cyfrowej.

Zadanie wykonał PIAP Patrol, średni (95 kg) robot gąsienicowy służący do wykrywania i neutralizacji obiektów potencjalnie niebezpiecznych. Robot może zastępować lub pomagać funkcjonariuszom w najtrudniejszych zadaniach związanych z przeciwdziałaniem zagrożeniom IED i CBRN.

Konstrukcja robota umożliwia jednoczesny montaż i używanie kilku akcesoriów. Lekki panel sterowania robota w pełni obsługuje oprogramowanie operacyjne przenośnych systemów rentgenowskich Logos Imaging, a także pełną gamę czujników CBRN. Jego wymiary oraz układ napędowy pozwalają na prowadzenie działań zarówno wewnątrz budynków, jak i w trudnych warunkach terenowych. Kompaktowa i modułowa konstrukcja robota pozwala na transportowanie go nawet w samochodzie osobowym.

Za pomocą manipulatora o 6 stopniach swobody i funkcji zacisku szczęk chwytaka można podnosić ładunki o masie do 22 kg z odległości do 800 metrów na otwartej przestrzeni. Manipulator ma zasięg 2 metrów, z szerokim zakresem ruchu w każdej płaszczyźnie, co pozwala operatorowi na bezpieczne ustawienie systemu RTG w celu oględzin obiektu praktycznie pod każdym możliwym kątem.

/ Film: Łukasiewicz – PIAP

System rentgenowski zastosowany w tym zadaniu to popularny 16-bitowy panel MONOS DR firmy Logos Imaging współpracujący z generatorem XRS-3 (Golden Engineering), oba urządzenia podłączone zostały do zintegrowanej z robotem płyty interfejsu MIKRÓS. Takie rozwiązanie pozwala również na zastosowanie najnowszych systemów amerykańskiego dostawcy – paneli STENÓS i XIRÓS w których Logos Imaging jako pierwszy producent tego typu sprzętu zastosował tworzywo sztuczne zamiast szkła.

Dzięki temu, że cała komunikacja odbywa się za pośrednictwem stanowiska sterowania robota, operator nie musi martwić się o zasięg bezprzewodowego działania systemu RTG: o ile robot odpowiada na polecenia wydawane przez jego panelu sterowania, generator wytworzy promieniowanie, a panel X-ray MONOS DR przekaże obraz cyfrowy z powrotem na ten sam ekran, na którym operator obserwuje podczas inspekcji obraz z kamer robota.

’Integracja robota PIAP PATROL, a właściwie panelu kontrolnego niezbędnego do kierowania urządzeniem, z niezbędnym akcesorium rozpoznania pirotechnicznego jakim jest prześwietlarka X-ray wykazała trzykrotne zwiększenie zasięgu radiowego samego akcesorium bez potrzeby wykorzystania repeaterów. W terenie gęsto zurbanizowanym, podczas testów, zasięg radiowy też był doskonały i wynosił około 400 metrów. Integracja akcesoriów rozpoznania C-IED czy CBRN w jednym panelu robota ułatwia i przyspiesza pracę technika bombowego’, powiedział major Krzysztof Kur, były dowódca sekcji pirotechnicznej SG, Warszawa – Okęcie, Ekspert EOD Ł-PIAP.