Jak poinformował czeski portal branżowy CZ Defence, w środę 18 maja 2022 odbędą się obrady rządu. Jednym z tematów będzie zamówienie publiczne T-72M4CZ – naprawy i konserwacja. Jest to temat ściśle związany z informacjami z zeszłego tygodnia, kiedy minister obrony Jana Černochová (ODS) stwierdziła w czeskim programie telewizyjnym Wydarzenia, że rząd negocjuje z Niemcami rekompensatę czeskiego ciężkiego sprzętu bojowego dostarczonego Ukrainie. Będzie to pozyskanie czołgów Leopard. I oczywiście będzie to wersja Leoparda 2, odpowiednio w wersji 2A4 i wyższej, pomimo różnych doniesień o Leopardach 1, które wkrótce pojawiły się w prasie po wywiadzie. O modernizacji wyposażenia 73. batalionu pancernego Hanácký 7. Brygady Zmechanizowanej Dukelská w Přáslavicach nie można mówić. Równolegle z projektem wdrożenia Leopardów 2 pojawiają się pytania o ich liczbę, a także los istniejących czołgów T-72M4CZ (Remont czeskich T-72M4CZ).
Rząd Czech negocjuje z Niemcami pozyskanie czołgów Leopard 2 jako rekompensaty za sprzęt podarowany Ukrainie, w tym czołgi T-72M4CZ / Zdjęcie: KMW
Przede wszystkim należy dodać, że nawet w przypadku czołgów Leopard 2 mówimy o dwóch różnych wersjach. W formie darowizny tj. rekompensaty za dostarczenie czołgów T-72M4CZ dla Ukrainy z magazynów sił zbrojnych, armia Republiki Czeskiej powinna otrzymać dwadzieścia Leopardów w wersji 2A4. Jest to zmodernizowany wariant czołgu z przełomu 80. i 90. lat. Na przykład dziś Polska, Austria, a od niedawna Węgry mają te czołgi na uzbrojeniu. Idąc za przykładem Węgier, w przeciwieństwie do Polski, Republika Czeska powinna nadal kupować kolejne, najlepiej nawet czterdzieści bardziej nowoczesnych Leopardów, najlepiej w wersji 2A7 z 2017 roku.
Czołgi Leopard 2A4 mogą teoretycznie zostać dostarczone żołnierzom 73. batalionu bardzo szybko i można natychmiast uruchomić przekwalifikowanie i szkolenie żołnierzy, co zagwarantuje płynniejsze przejście batalionu do wariantu 2A7+, czy powinna to być modernizacja nabytych 2A6 w czeskich warunkach do standardu 2A7, lub najnowsza wersja zakupiona bezpośrednio z Niemiec, w tym najnowsze stosowane technologie w państwie, w którym Leopardy 2A7V są dostarczane do Bundeswehry lub jako 2A7HU do Węgier.
Leopardy 2A7+ należą do najlepszych czołgów na świecie pod każdym względem i znacznie przewyższają wszystko, co Rosja może teoretycznie przeciwstawić Zachodowi (niewiele wiadomo o służbie czołgów T-14 Armata i ich rzeczywistych możliwościach). Różni się od starszych wersji potężniejszą armatą Rh-120 o długości 55 kalibrów, bardziej trwałą pasywna i skuteczniejszą aktywną ochroną, mocniejszym pomocniczym zespołem napędowym i najnowocześniejszym wyposażeniem elektronicznym, w tym zobrazowaniem termicznym, który ma do dyspozycji kierowca, a nie tylko dowódca i działonowy.
Przemysł krajowy z pewnością będzie w dużym stopniu przyczyniał się do modernizacji i/lub bezpośredniej produkcji czeskich Leopardów 2A7 i następnie odegrają kluczową rolę w utrzymaniu czołgów podczas ich cyklu życia. Wynika to z korzyści zapewnianych przez grupę użytkowników czołgów Leopard, tzw. LeoBen, z niezaprzeczalną przewagą, że producent czołgów, Krauss-Maffei Wegmann (KMW), ma siedzibę w pobliskim Monachium.
Na pierwszy rzut oka dostarczenie Leopardów 2A4 wydaje się, w przeciwieństwie do problematycznej i długiej modernizacji (lub modyfikacji) obecnym czołgów T-72M4CZ przez państwową spółkę VOP CZ, bardzo korzystnym i odpowiednim rozwiązaniem. Wartość bojowa Leopardów 2A4 jest prawdopodobnie niższa pod względem większości parametrów w porównaniu do zmodernizowanych czeskich czołgów T-72M4CZ, ale będą one w pełni operacyjne, podczas gdy czeskie czołgi będą stopniowo poddawane naprawom i modernizacji do 2026 r, a tylko ułamek z nich będzie dostępny w batalionie. W końcu Węgry podeszły do modernizacji swojej armii czołgów w podobny sposób, w którym pierwsze z dwunastu wypożyczonych Leopardów 2A4 zostały już dostarczone i rozpoczęto szkolenie załóg w celu przyszłego przezbrojenia na wersję 2A7HU (Węgry będą miały łącznie 44 takie wozy).
Jeśli Republika Czeska skorzysta z oferty przekazania dwudziestu Leopardów 2A4, będzie miała znacznie więcej tych starszych pojazdów niż Węgry. Dzięki temu może odbyć się szybsze i intensywniejsze szkolenie załóg. W przeciwieństwie do T-72, Leopard 2 nie ma automatu ładowania, ale czteroosobową załogę, w tym ładowniczego. Dyskusje na temat korzyści płynących z obu podejść są nieograniczone. Jeśli uprościmy argument za ręcznym ładowaniem, to pierwsze trzy strzały, często decydujące w walce, są w stanie sprawić, że czołg z czteroosobową załogą będzie szybszy niż czołg z automatem, a zatem stałym szybkim ładowaniem. Jednocześnie nie tylko na Ukrainie widzimy zgubną cechę czołgów postsowieckich, które ze względu na niewłaściwy sposób przechowywania amunicji mają tendencję do eksplozji ze śmiertelnymi konsekwencjami dla załogi po trafieniu. Z drugiej strony, a tym samym zamykając ten wątek, prawdą jest, że rozwijany czołg nowej generacji MGCS przewiduje automatyczne ładowanie.
Większa liczba czołgów Leopard 2A4 wskazywałaby również, że będzie można je wykorzystać nie tylko do szkolenia, ale także do wyposażenia batalionu pancernego z aktywnymi rezerwami. Pozostałe czterdzieści czołgów Leopard 2A7+ zapewnią stabilną eksploatację, w przeciwieństwie do obecnych 30 T-72M4CZ, wozy rezerwowe będą również dostępne. Istnieje oczywiście wiele różnic między 2A4 i 2A7+ – obejmują one inny system kierowania ogniem, a przezbrojenie na nowoczesne czołgi nie będzie prostą komplikacją. Z drugiej strony czołgi 2A4 można w przyszłości zmodernizować do standardu 2A7, a dziesiątki czołgów Bundeswehry już przeszły ten proces. W takiej modernizacji zdecydowanie należy uczyć się na polskich problemach, które napotykają między innymi komplikacje i ograniczenia licencyjne wynikające z relacji między producentem KMW a implementatorem modernizacji, grupą Rheinmetall AG.
Jeśli chodzi o czołgi Leopard 2A4, straty tureckich czołgów w Syrii są natychmiast przywoływane w dyskusjach. W sumie było dziesięć czołgów, które zostały zniszczone przez pociski przeciwpancerne Fagot lub Konkurs, najechały na minę lub zostały uszkodzone przez improwizowane urządzenie wybuchowe. W tej kwestii należy dodać, że był to starszy wariant czołgu oraz że kwestia szkolenia i doświadczenia załóg oraz okoliczności i warunki rozmieszczenia czołgów zawsze odgrywają pewną rolę. Obficie wspomniano również o masie czołgów Leopard 2 zbliżających się do 70 t, co pociąga za sobą ograniczenia w ruchu nad czeskimi mostami. Oczywiście należy to wziąć pod uwagę, ale masa tych pojazdów nie jest samym w sobie problemem, bo zapewnia odporność i możliwości, których nie mają i nie mogą mieć lżejsze czołgi radzieckiej konstrukcji. Przypomnijmy również, że oprócz Słowacji każdy z naszych krajów sąsiadujących i sojuszniczych ma czołgi Leopard 2.
Jako takie, czołgi potwierdzają swoją skuteczność we wszystkich konfliktach. Oczywiście na nowoczesnym polu bitwy występują straty nasycone skuteczną bronią przeciwpancerną, ale połączenie prędkości, odporności i potężnej siły ognia ma i będzie nadal działać, szczególnie przy użyciu nowoczesnych technologii i integracji z innymi systemami. Dziś czołgi Leopard 2 są jedynymi nowoczesnymi czołgami głównymi produkowanymi w Europie Zachodniej i stanowią logiczny wybór do przezbrojenia 73. batalionu. W tej formule, armia Republiki Czeskiej nabędzie broń nieprzeznaczoną do misji ekspedycyjnych, ale do obrony terytorium Republiki Czeskiej i sojuszników w ramach NATO. Last but not least, włączenie czołgów Leopard 2 do uzbrojenia przyniesie czeskiemu przemysłowi obronnemu doświadczenie i umiejętności, który będzie mógł dalej rozwijać się w rozwoju i eksploatacji czołgów nowej generacji.
I post scriptum: jeśli Polska, ze swoimi długoterminowymi znaczącymi inwestycjami w obronę, odważy się utrzymywać czołgi PT-91, Leopard 2PL, M1A2 Abrams, a nawet Challenger 2, czyli cztery różne platformy, Republika Czeska powinna racjonalnie polegać na jednym. W wyniku powyższego, wraz z przejęciem czołgów Leopard 2, należy je następnie wykorzystać do zastąpienia pozostałych zmagazynowanych T-72M, a także zmodernizowanych T-72M4CZ. Pytanie jest, czy w danej sytuacji sensowne jest kontynuowanie dyskusyjnego projektu oceny technicznej tych wozów, którego celem było przedłużenie okresu użytkowania do 2030 r., czy przekwalifikowanie i szkolenie na Leopardach 2 powinno rozpocząć się wkrótce.
Autor: Jakub Samek (Oryginalny artykuł: https://www.czdefence.cz/clanek/leopard-2-prinese-73-tankovemu-praporu-dlouho-ocekavane-schopnosti).