Przez 14 godzin strażacy gasili pożar, jaki 12 czerwca wybuchł na pokładzie francuskiego atomowego okrętu podwodnego Perle (S606) typu Rubis. Inspekcja przeprowadzona po ugaszeniu ognia potwierdziła, że doszło do poważnego uszkodzenia OP. Największe straty odnotowano w dziobowej części jednostki.

Akcja gaśnicza na atomowym okręcie podwodnym Perle (S606), typu Rubis trwała ponad 14 godzin / Zdjęcie: Préfecture maritime de la Méditerranée

Akcja gaśnicza na atomowym okręcie podwodnym Perle (S606), typu Rubis trwała ponad 14 godzin / Zdjęcie: Préfecture maritime de la Méditerranée

Pożar wybuchł godz. 10.35 czasu lokalnego, w chwili kiedy okręt znajdował się w porcie wojennym w Tulonie, w którym od stycznia przechodzi prace remontowe. Źródło ognia zlokalizowano w dolnej części dziobu jednostki. Następnie rozprzestrzenił się on na przedział torpedowy, magazyn uzbrojenia i kajuty. W momencie zdarzenia na pokładzie znajdowało się około 40 pracowników stoczniowych. Wszyscy zostali w porę ewakuowani. 

W akcję gaśniczą zaangażowano ponad 250 osób, w tym ok. 100 strażaków z departamentu Var, Tulonu i Marsylii oraz 150 członków załogi okrętu i kadetów ze szkoły morskiej w Tulonie. Do godziny 21.36 opanowano główne źródła ognia, zlewając je pianą gaśniczą. Pożar ugaszono ostatecznie 13 czerwca o godz. 00.15 czasu lokalnego. Dla bezpieczeństwa zalano również przedziały rufowe. Sekcja z przedziałem reaktora pozostała nietknięta. W wyniku pożaru nikt nie ucierpiał. 

Większych strat udało się uniknąć również dzięki temu, że w okresie poprzedzającym wybuch pożaru z okrętu wymontowano pręty paliwowe z reaktora jądrowego (wodnego ciśnieniowego) CAS-48 (K48) o mocy 64 000 KM, uzbrojenie (533-mm torpedy F17 Mod.2 i pociski przeciwokrętowe Exocet SM39 B2 Mod.2), baterie dwóch akumulatorów i paliwo zapasowe dla silnika wysokoprężnego o mocy 9400 KM, a także radar powierzchniowy DRUA 33, sonar wielofunkcyjny DMUX 20, holowany sonar pasywny ETBF DSUV 62 C i system walki TITAC. Wyposażenie zdemontowano przed rozpoczęciem prac stoczniowych, które prowadzone są przez lokalną Naval Group. 

Minister sił zbrojnych Francji, p. Florence Parly poinformowała o wszczęciu dochodzenia, które ma wyjaśnić przyczyny wybuchu pożaru. Ma być ono nadzorowane m.in. przez ekspertów z Marine Nationale (marynarki wojennej Francji). Według przedstawicieli Inspektoratu Sił Zbrojnych Francji (CGA) do szybkiego rozprzestrzenienia się ognia przyczyniło się okablowanie, które biegło wzdłuż burt okrętu.

Do walki z ogniem zaangażowano ponad 250 osób, w tym 100 strażaków oraz 150 członków załogi okrętu i kadetów z lokalnej szkoły morskiej / Zdjęcie: MO Francji

Do walki z ogniem zaangażowano ponad 250 osób, w tym 100 strażaków oraz 150 członków załogi okrętu i kadetów z lokalnej szkoły morskiej / Zdjęcie: MO Francji

Resort obrony Francji zapowiedział przygotowanie raportu, w którym oceni m.in. stan techniczny okrętu i szanse na przywrócenie całkowitej zdolności operacyjnej jednostki, w tym koszt ewentualnych prac naprawczych. Pierwotnie zakładano, że Perle wróci do służby w lutym 2021, kiedy zakończyć miały się prace stoczniowe przerwane przez incydent z 12 czerwca. 

Według niektórych komentatorów kluczowy dla przyszłości okrętu będzie stopień ewentualnego zniekształcenia kadłuba sztywnego, zbudowanego ze stali 80 HLES (HY-80) o zwiększonej odporności plastycznej. Jeśli ten będzie zbyt wysoki, naprawa będzie nieopłacalna i konieczne będzie zezłomowanie. Przy okazji przywoływany jest przykład amerykańskiego wielozadaniowego OP o napędzie atomowym USS Miami (SSN-755), typu Los Angeles. Jednostka została poważnie uszkodzona wskutek pożaru, jaki wybuchł na jej pokładzie 23 maja 2012. US Navy uznała naprawdę okrętu za zbyt kosztowną. Wskutek tego 28 marca 2014 USS Miami został wycofany z linii po 24 latach służby.

Perle przyjęto do służby w 1993 jako ostatni atomowy OP typu Rubis. Marine Nationale zakładała, że jednostka zostanie wycofana z linii w l. 2020. Wraz z wprowadzaniem nowocześniejszych okrętów podwodnych typu Suffren/Barracuda. Pierwszy atomowy OP tego typoszeregu przechodzi próby morskie. Okręt ma wejść do służby w 2021 (Suffren wyszedł w morze, 2020-04-30).