Przejdź do serwisu tematycznego

Budowa pierwszej hiszpańskiej fregaty rakietowej F110

W hiszpańskiej stoczni spółki Navantia w Ferrolu, w prowincji A Coruña, odbyła się uroczystość cięciach blach pod budowę pierwszej z pięciu fregat rakietowych typu F110 w ramach programu ALTAMAR dla rodzimej marynarki wojennej.

6 kwietnia br. w hiszpańskiej stoczni spółki Navantia w Ferrolu, w prowincji A Coruña, odbyła się uroczystość cięciach blach pod budowę pierwszej z pięciu fregat rakietowych typu F110 (Bonifaz) w ramach programu ALTAMAR dla rodzimej marynarki wojennej (Armada Española). Okręty zostały zamówione 23 kwietnia 2019 za równowartość 4,317 mld EUR (ok. 20 mld zł) jako następcy dla sześciu fregat typu F80 (Santa Maria) (licencyjna amerykańska Oliver Hazard Perry) (Fregaty F110 dla Hiszpanii).

Okręt otrzyma nazwę Bonifaz i numer burtowy F111. Położenie stępki ma nastąpić w przyszłym roku. Pierwotnie planowano, że zostanie dostarczony zamawiającemu w 2026, teraz mowa o lutym 2027. Pozostałe okręty otrzymają następujące nazwy: Roger de Lauria (F112), Menéndez de Avilés (F113), Luis de Córdova (F114) i Barceló (F115).

Projekt F110 jest zmodyfikowaną wersją F100 (Álvaro de Bazán) i podobnie jak on otrzyma rodzimy system zarządzania walką SCOMBA (Sistema de Combate de los Buques de la Armada), będący odmianą amerykańskiego Aegis Combat System (wcześniej nawet planowano, że okręty zostaną wyposażone w Aegis Mk7).

Nowe okręty mają mieć po 145 m długości, 18 m szerokości, 5 m zanurzenia i 6100 t wyporności standardowej. Dzięki cichemu hybrydowemu napędowi w układzie CODELADOG (COmbined Diesel-Electric And Diesel Or Gas), złożonemu z jednej turbiny gazowej GE LM-2500 oraz czterech silników wysokoprężnych MTU 4000 napędzające dwa silniki elektryczne oraz systemowi zasilania złożonemu z czterech generatorów prądotwórczych o mocy 3 MW każdy, okręty osiągną prędkość powyżej 26 w. oraz zasięg w granicach 4100 Mm przy 15 węzłach.

Podstawowe uzbrojenie będzie złożone m.in. ze 127-mm armaty automatycznej OTO Melara 127/64 LW Vulcano, dwóch 30-mm armat, zestawu obrony bezpośredniej Mk 15 Phalanx kal. 20 mm lub Oerlikon Millenium kal. 35 mm), pocisków przeciwokrętowych RGM-84 Harpoon, 16-prowadnicowych uniwersalnych wyrzutni pionowego startu Mk 41 dla rakietowych pocisków przeciwlotniczych krótkiego zasięgu RIM-162 ESSM (Evolved Sea Sparrow Missile) Block 2 i dwóch 8-komorowych wyrzutni Mk 54 dla pocisków przeciwlotniczych Standard Missile SM-2 w wersji Block IIIB, a także wyrzutni lekkich torped MK54 Mod 0. (Hiszpania wybiera ESSM Block 2).

Załoga ma być złożona ze 150 oficerów i marynarzy, a wyposażenie lotnicze mają stanowić dwa śmigłowce wielozadaniowe NH90 NFH (NATO Frigate Helicopter). Cechą charakterystyczną jednostek ma być maszt zintegrowany z m.in. radarem pracującym w paśmie S, systemami łączności, walki elektronicznej i czujnikami oraz możliwość modułowej zabudowy pozwalającej na dostosowanie okrętów do misji różnego typu bez ingerencji w strukturę kadłuba. Sonar dostarczy spółka SAES (Sociedad Anónima de Electrónica Submarina), a systemy nawigacji i łączności Navantia Sistemas.

Ostatnie rozwiązanie jest wzorowane na konstrukcji amerykańskich fregat typu IndependenceFreedom klasy LCS. Kadłub fregat będzie stalowy, natomiast nadbudowa aluminiowa (jak w LCS) lub kompozytowa. Okręty będą zdolne do przyszłej integracji z systemami bezzałogowymi (nawodnymi, podwodnymi i powietrznymi) oraz wysokoenergetycznej broni skierowanej (np. laserowej). Dlatego oprócz zadań obrony powietrznej, fregaty będą mogły realizować misje zwalczania min morskich, okrętów podwodnych i nawodnych, patrolowe i humanitarne. Wśród dostawców są też podmioty z zagranicy, m.in. niderlandzka Damen Marine Components (DMC), która dostarczy stery i przekładnie do nich.

Odmiana projektu F110 była oferowana Polsce w ramach programu budowy trzech fregat rakietowym kr. Miecznik, ale została odrzucona przez zamawiającego (Uzbrojenie Miecznika ujawnione).

Zdjęcia: Pedro Sánchez via Twitter (@sanchezcastejon)

Sprawdź podobne tematy, które mogą Cię zainteresować

Komentarze

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.

Dodaj komentarz

X