30 listopada br. służba prasowa amerykańskich wojsk lądowych (US Army) poinformowała, że w Fort Hood w Teksasie, gdzie mieści się dowództwo 1. Dywizji Kawalerii (1st Cavalry Division First Team), wizytę związaną z pozyskaniem czołgów M1A2SEPv3 Abrams, złożyła delegacja Wojska Polskiego.
W Fort Hood w Teksasie, gdzie mieści się dowództwo 1. Dywizji Kawalerii US Army, wizytę związaną z pozyskaniem czołgów M1A2SEPv3 Abrams, złożyła delegacja Wojska Polskiego / Zdjęcia: US Army
Delegacja pięciu oficerów z Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych (DG RSZ) złożyła 29 listopada wizytę roboczą, zorganizowaną przy udziale polskiego Biura Attaché ds. Współpracy Obronnej przy Ambasadzie RP w Waszyngtonie. Wizyta miała na celu zwiększenie interoperacyjności pomiędzy US Army a Wojskami Lądowymi, dzięki możliwości podpatrzenia działań związanych z utrzymaniem i konserwacją czołgów Abrams oraz obiektów infrastrukturalnych w Fort Hood.
Pułkownik Marek Brylonek z Biura Attaché ds. Współpracy Obronnej, powiedział:
Jesteśmy tutaj z polskimi żołnierzami, aby zajrzeć do czołgów Abrams. Staramy się dowiedzieć jak najwięcej na temat konserwacji i wszelkich problemów związanych z eksploatacją czołgów Abrams. To bardzo pouczająca wizyta w 1. Dywizji Kawalerii. Jesteśmy naprawdę wdzięczni za tę okazję i wiedzę, którą podzielili się żołnierze. Myślę, że taka współpraca ma ogromny wpływ na partnerstwo Stanów Zjednoczonych i Polski. Celem polskiego Ministerstwa Obrony jest posiadanie podobnego, jeśli nie takiego samego sprzętu jak US Army w Polsce. Zwiększy to wspólną interoperacyjność naszych sił, zwłaszcza że wspólnie szkolimy się.
Major Stephen Barnes, oficer sztabowy (S-3) z 1. batalionu 12. Pułku 1. Dywizji Kawalerii, dodał:
Dzisiaj mieliśmy okazję zaangażować polską delegację w sposób, w jaki wykonujemy czynności konserwacyjne. Mogliśmy porozmawiać o niektórych zdolnościach wsparcia technicznego, które posiadamy, o infrastrukturze na naszym zapleczu maszynowym i zapewnić ich, dzięki wiedzy naszych ekspertów merytorycznych, że musimy być pewni, iż nasza flota czołgów jest zdolna i gotowa do walki.
Płk Marek Brylonek podkreślił, że strona polska skupia się teraz na czołgach Abrams, kupując dodatkowe wyposażenie z USA, zarówno dla sił lądowych jak i powietrznych. Podczas wizyty, polska delegacja miała okazję przyjrzeć się specjalnym narzędziom i skonteneryzowanemu wyposażeniu wsparcia oraz zobaczyć jak wygląda dzień z życia mechaników czołgów, a ich załogi zapewniły o ciągłej gotowości swoich maszyn.
Chorąży (Chief Warrant Officer 4) Cerpico Arizala, dowódca kompanii transportowej 1. batalionu 12. Pułku, przypomniał swoją służbę w Polsce w 2015, zauważając podczas wspólnego szkolenia z Wojskiem Polskim, że jeśli siły zbrojne obu państw będą kontynuować testowanie sprzętu amerykańskiego i polskiego, może to zwiększyć wspólne możliwości szkoleniowe w czasie współpracy w Europie.
Według niego, 1. Dywizja Kawalerii może kontynuować współpracę z Wojskiem Polskim na rzecz budowy zdolności utrzymania i eksploatacji Abramsów w Polsce, poprzez szkolenia i certyfikacje na poziomie załóg czołgów, które są kluczowe w całym systemie. Płk Marek Brylonek wskazał, że wizyta była bardzo pouczająca i ma nadzieję, że w przyszłości będą mogli kontynuować tę współpracę i będą mieli dodatkowe możliwości, aby dowiedzieć się więcej o innych zdolnościach czołgów.
Tymczasem, 22 listopada br. pierwsi polscy żołnierze-instruktorzy zakończyli trwający 27 dni kurs przejściowy typu 19K (przeszkolenie na nowy typ sprzętu wojskowego) na czołgi M1 Abrams nadzorowany przez 1. szkolny batalion pancerny z 204th Regional Training Institute w Gowen Field (Boise, Idaho), przy wykorzystaniu infrastruktury centrum szkolenia bojowego Orchand (Orchard Combat Training Center, OCTC) (Abramsy dla Polski: Instruktorzy czołgistów po szkoleniu).
Przypomnijmy, że 14 lipca br. zadeklarowano zakup 250 czołgów M1A2SEPv3 Abrams (czterech batalionów) oraz wozów towarzyszących, na co planowane jest przeznaczenie 23,3 mld zł (wraz z kosztami modernizacji infrastruktury i zakupem amunicji) (Polska pierwszym użytkownikiem Abramsów w Europie?).
Zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami, dostawy czołgów do Polski, po zawarciu stosownej umowy, mogą rozpocząć się już w przyszłym roku. Choć jeszcze nie nastąpiła zgoda Departamentu Stanu USA na ich sprzedaż, to poparcie ku temu wyraziła Komisja Sił Zbrojnych Izby Reprezentantów (Czołgi Abrams dla Polski w 2022, Kongresmeni przychylni sprzedaży Polsce Abramsów).
Tymczasem, jak poinformowało DG RSZ w mediach społecznościowych, w przyszłym roku do Polski ma trafić pierwsza partia 28 czołgów M1A2SEPv3 Abrams.
Oficerowie z @DGeneralneRSZ podczas swojej wizyty w 🇺🇸 zapoznają się z metodami obsługi i konserwacji czołgów #Abrams , których 28 sztuk ma dotrzeć do #WojskoPolskie już w 2022 roku. @MON_GOV_PL @SztabGenWP https://t.co/h69yW5XwKU
— Dowództwo Generalne (@DGeneralneRSZ) December 1, 2021
