Europejska Agencja Chemikaliów (ECHA) przedstawiła wniosek drugiej fazy ograniczeń związanych z użyciem ołowiu w komponentach amunicji oraz wędkarskich. Niedawno opublikowany pierwszy wniosek ograniczający użycie amunicji ołowianej na terenach wodno-błotnistych uderza bezpośrednio w myśliwych, natomiast drugi całkowicie zabrania normalnego wykorzystywana klasycznej amunicji w strzelectwie cywilnym.
Pierwszy etap - myśliwi
Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) wraz z ECHA przedstawiły projekt zmian przepisów dotyczących ograniczenia użycia ołowianej amunicji myśliwskiej na terenach podmokłych. Argumentowano to wynikami badań, które według agencji ukazywały cierpienie ptactwa wodnego spowodowane zatruciem ołowiem wstrzeliwanym przez myśliwych do środowiska, oraz wpływem spożycia ołowiu przez ludzi w pozyskanej z odstrzału dziczyźnie. ECHA nigdy nie opublikowała miarodajnych wyników badań oraz nie uargumentowała w sposób logiczny przyczyn ograniczeń pierwszego etapu. Pomijając fakt, że ołów naturalnie występuje w przyrodzie (np. w rudach cynku), to sama definicja terenu wodno-błotnistego również nie jest jednolita. Może to być bagnista łąka, jak i las po deszczu. Gdzie te same łąka i las w czasie pory suchej nie spełniają definicji terenu podmokłego.
Organizacja zrzeszająca myśliwych z całej Europy European Federation for Hunting and Conservation (FACE) złożyła wniosek o udostępnienie dokumentów przesłanych przez EFSA do Europejskiej Agencji Chemikaliów, jednak termin realizacji wniosku został przekroczony, a dokumenty nie zostały dostarczone. Co więcej, organizacja FACE uważa, że EFSA swoimi danymi zawartymi w dokumentacji zakłamuje fakty. Do ECHA mogły dotrzeć nieprawdziwe informacje na temat spożycia dziczyzny i stężonego w niej ołowiu. Następnie ECHA posłużyła się tymi danymi do obliczenia skutków wpływu ołowiu na zdrowie zwierząt i ludzi.
FACE postanowiła złożyć skargę, argumentując ją uniemożliwieniem organizacji reprezentującej ponad 7 milionów europejskich myśliwych uczestnictwa w konsultacjach publicznych. Co więcej FACE żąda ponownego otwarcia konsultacji, tak by wszystkie zainteresowane strony mogły przedstawić wyniki badań oraz swoje dowody. Organizacja FACE założyła portal internetowy, gdzie można się zarejestrować oraz podpisać petycję #signforhunting.
Drugi etap - strzelectwo cywilne
W kolejnym etapie ECHA chce ograniczyć stosowanie ołowiu w każdej amunicji śrutowej w każdej grubości i kulowej od średnicy pocisku co najmniej 5.6mm (.22lr).
Zaczynając od amunicji śrutowej, zabronione zostanie stosowanie ołowiu w pociskach o każdym kalibrze oraz gradacji z odstępstwem dla śrutui 1,9-2,6mm, które będzie się tyczyło tylko strzelców biorących udział w zawodach międzynarodowych (olimpiada, mistrzostwa świata itp). Odstępstwo zostanie uznane tylko po przedłożeniu przez strzelca specjalnego zezwolenia od państwa członkowskiego. Każdy pojedynczy nabój śrutowy powinien otrzymać oznaczenie „ Zawiera ołów: nie używać do polowań”. Okres przejściowy dla amunicji śrutowej i myśliwskiej ma wynosić do 18 miesięcy. Po tym okresie amunicja zawierająca ołów zostanie zabroniona.
Amunicja ołowiana kulowa, myśliwska zostanie zabroniona po 18-miesięcznym okresie przejściowym. Będzie to miało wpływ na wszystkie „duże” kalibry od „5,6mm”, czyli .22 Hornet oraz .223 Rem. Odstępstwem będzie polowanie na foki oraz polowania na drobną zwierzynę i ptactwo za pomocą amunicji kulowej FMJ zawierającej ołów w przypadku gdy pozwalają na to lokalne przepisy. ECHA jednak nie podaje informacji, kto będzie odpowiedzialny za „lokalne przepisy” i w jaki sposób będą one przygotowane.
Obowiązujący obecnie okres przejściowy, dla strzelców sportowych, po którym korzystanie z ołowianej amunicji zostanie ograniczone to 5 lat. Po tym terminie stosowanie jej na strzelnicach będzie możliwe tylko przy zastosowaniu kulochwytów ziemnych zbudowanych zgodnie z „najlepszymi praktykami”.
Według ECHA oznacza to, że standardowe wały ziemne będą musiały zostać rozkopane, następnie oddzielone od wód gruntowych warstwą nieprzepuszczalną (np. betonem). Taki kulochwyt musi posiadać odwodnienie oraz możliwość monitorowania i oczyszczania powierzchni z ołowiu. Dodatkowo całość musi posiadać zadaszenie, lub pokrywę uniemożliwiającą dostanie się wód opadowych do zużytego ołowiu.
Tego rodzaju złożone kulochwyty będą zdecydowanie zbyt drogie do zbudowania dla większości małych i średnich strzelnic. W przypadku strzelectwa torowego, np. przykład IPSC, jest niemożliwe pokrycie całego odcinka strzeleckiego takim kulochwytem. Według ECHA wszystkie strzelnice, które nie będą spełniały tego warunku, zostaną zamknięte.
Tego rodzaju zmiany spowodują likwidację lub drastyczne ograniczenie uprawiania dynamicznych dyscyplin strzeleckich takich jak wspomniane IPSC, parcour oraz strzelania sylwetkowe. Praktycznie niemożliwe jest spełnienie wymogu ECHA – pokrycia całych odcinków torowych kulochwytami zbudowanych wg. zleceń.
/Zdjecia: Jakub Link-Lenczowski
Aktualna sytuacja (na dzień 23.6.2022) dot. procesu ograniczania stosowania ołowiu:
– 31 maja ECHA opublikowała swojej stronie internetowej najważniejsze punkty i zmiany wprowadzone do pierwszego projektu propozycji ograniczeń. Drugi projekt uwzględnia poprawki wprowadzone do pierwotnej wersji propozycji ECHA po przeprowadzeniu konsultacji publicznych, wprowadzeniu końcowych uwag RAC (Komitetu ds. Oceny Ryzyka) i wstępnych uwag SEAC (Komitetu ds. Analiz Społeczno-Ekonomicznych). Mamy nadzieję, że końcowe uwagi SEAC i druga tura konsultacji społecznych (trwających 60 dni) spowodują dalsze zmiany w ostatecznej wersji dla Komitetu ds. rozporządzenie REACH i Komisji UE.
– Ogólne informacje na temat drugiego projektu: https://echa.europa.eu/pl/hot-topics/lead-in-shot-bullets-and-fishing-weights
– Szczegółowe informacje dotyczące drugiego projektu wyjaśniono w sekcji pytań i odpowiedzi: https://echa.europa.eu/documents/10162/2082415/qa_rest_proposal_lead_outdoor_shooting_fis hing_rac_en.pdf/b3800e69-a931-a5bc-af33-16f97be45b9f?t=1653985371163
– Pełny tekst propozycji drugiego projektu ograniczeń nie został jeszcze opublikowany. Nie znamy więc jeszcze wszystkich szczegółów całego tekstu
Proces konsultacji można śledzić na stronach ECHA pod adresem: https://echa.europa.eu/pl/restrictions-under-consideration/-/substance-rev/61901/term
Argumentacja Europejskiej Agencji Chemikaliów
ECHA wdrożenie drugiego etapu ograniczeń argumentuje dużą ilością ołowiu, jaka jest zjadana przez ptaki, które mylą kulki ołowiane z małymi kamieniami (by wspomóc trawienie). Według agencji ten problem jest dobrze rozpoznay w przypadku kaczek, gęsi i łabędzi. To samo tyczy się ciężarków używanych w wędkarstwie (co również ma zostać zabronione). Zwierzęta padlinożerne również mogą zostać otrute po zjedzeniu tkanek padliny zatrutej ołowiem. Również drapieżniki polujące na inne zwierzęta postrzelone ołowiem są narażone na tak zwane zatrucie wtórne.
ECHA szacuje, że co najmniej 135 milionów ptaków każdego roku jest zagrożonych zatruciem ołowiem, a 14 milionów zwierząt jest zagrożonych wtórnym zakażeniem po zjedzeniu postrzelonego ołowiem ptaka.
Również zużyte pociski ołowiane pochodzące ze strzelania sportowego mogą zanieczyszczać glebę i wodę na strzelnicach, doprowadzając do różnych zagrożeń. Może to być zatrucie bydła, jeśli strzelnica jest wykorzystywana do celów rolniczych.
Trzeba zaznaczyć, że żaden z powyższych argumentów nie został poparty miarodajnymi badaniami, lub testami. Jeśli natomiast zostały one wykonane, to ECHA z jakiegoś powodu nie chce przekazać ich do opinii publicznej.
Kolejnymi argumentami jest zagrożenie dla zdrowia ludzkiego. W dokumentacji przedstawionej przez Europejską Agencję Chemikaliów stwierdzono, że nie istnieje bezpieczna dawka ołowiu dla człowieka, co jest nieprawdą, ponieważ w 2008 roku Komisja Europejska opublikowała dokument opisujący normy bezpiecznych ilości ołowiu w artykułach spożywczych.
W tym przypadku ECHA również nie podpiera się badaniami, które określają jaka ilość ołowiu jest spożywana podczas wykorzystywana dziczyzny, tylko szacunkami o narażeniu na toksyczne działanie ołowiu.
Alternatywa dla ołowianej amunicji
W przypadku amunicji śrutowej agencja ECHA proponuje korzystanie z amunicji stalowej, co miałoby znaczący wpływ na szybsze zużycie luf w broni myśliwskiej. Wykorzystywana broń „vintage” również nie nadaje się do wystrzeliwania amunicji stalowej. Wcześniej musiałaby przejść kosztowne zmiany konstrukcyjne.
Czeski związek łowiecki wykonał badania oraz przedstawił dokumenty, na ile śrut stalowy jest skuteczny w polowaniu na zwierzynę. Ołów w porównaniu do stali jest materiałem miękkim, bardzo łatwo oddającym energię podczas trafienia w cel, natomiast stal jest materiałem twardym, który nie oddaje swojej energii w taki sam sposób jak ołów. Oznacza to duży, bo aż 30% wzrost postrzałków drobnej zwierzyny – w tym ptactwa wodnego, co się ma nijak do ograniczenia cierpienia zwierzyny.
W przypadku wykorzystania amunicji centralnego zapłonu agencja proponuje zmianę na bizmut.
Sam produkt jest wydobywany razem z innymi materiałami – najczęściej z miedzią oraz właśnie ołowiem.
Jego obróbka jest około 20-krotnie droższa niż w przypadku obróbki ołowiu, co oznaczałoby gigantyczny wzrost ceny amunicji. A w przypadku ograniczenia stosowania ołowiu, również na innych rynkach wydobyty z bizmutem ołów należałoby zutylizować. W takim wypadku cena wykorzystania bizmutu by jeszcze wzrosła.
Amunicja ołowiana w wojsku
Wszystkie zmiany i ograniczenia proponowane przez ECHA mają związek ze strzelectwem cywilnym – myśliwskim oraz sportowym. Użycie ołowiu w celach wojskowych i policyjnych będzie możliwe, ale tylko na strzelnicach wojskowych. Nie będzie możliwe szkolenie w/w jednostek na strzelnicach cywilnych. Co za tym idzie doszkalanie oraz strzelania prywatne (w celu podniesienia kwalifikacji) nie będą mogły się odbywać jak dotychczas. Dobrowolne szkolenie wojskowe jest również zaliczane do użytku cywilnego.
Ograniczenia ECHA, a obronność kraju
Atak Rosji na Ukrainę nie zmienił nastawienia ECHA na planowane ograniczenia w użyciu i dystrybucji ołowiu. Duży spadek sprzedaży amunicji związany z podniesieniem jej ceny może spowodować wyłączenie kolejnych linii produkcyjnych. Ograniczenie produkcji pocisków z rdzeniem ołowianym, które są wykorzystywane do produkcji amunicji cywilnej, spowoduje brak możliwości szybkiego przejścia na produkcję amunicji wojskowej. Produkcja amunicji bezołowiowej wymaga innych technik i innych linii produkcyjnych. Zmniejszona liczba strzelnic oraz wspomniana wyższa cena amunicji ograniczy szkolenia rezerwistów i innych służb niekorzystających z wojskowych strzelnic.
Znacząco spadnie poziom wyszkolenia we wszystkich grupach użytkowników broni palnej, ze względu na dodatkowe koszty szkolenia.
W obecnej sytuacji zmniejszenie zdolności strzeleckich, możliwości szkoleń oraz ograniczenie dostępności amunicji wpłynie na osłabienie bezpieczeństwa i obronności Polski oraz samych granic UE.
Jak sprzeciwić się działaniom ECHA
Polecamy skontaktować się lokalnymi władzami odpowiedzialnymi za wdrażanie ograniczeń i informowanie ich o swoich obawach i negatywnych skutkach, jakie mogą wprowadzić ograniczenia planowane przez ECH. Można również skontaktować się z Ministerstwem Obrony lub Siłami Zbrojnymi w sprawie wpływu propozycji zmian na zdolności wojskowe.
Dodatkowo portal firearms-united.com w ciągu najbliższych dni planuje udostępnić oficjalne pismo, przedstawiające stanowisko cywilnych posiadaczy broni podparte konkretnymi danymi oraz badaniami. Polski Związek Łowiecki, stowarzyszenia strzeleckie, strzelnice oraz sklepy z bronią planują sprzymierzyć się w wspólnej walce przeciwko planowanym ograniczeniom.
Zachęcamy również do bezpośredniego przekazywania opinii do ECHA w ramach mechanizmu konsultacji: https://echa.europa.eu/pl/echas-executive-director-requests-to-the-committees
Załączamy również link bezpośrednio do formularza: https://comments.echa.europa.eu/comments_cms/PublicConsultationED.aspx?RObjectId=0b0236e185d702d6
Konsultacje będą trwały do dnia 6 października 2022 r. do godz. 23:59 (czasu GMT+3).