3 października ok. godz. 20.30 doszło do wypadku podczas lądowania śmigłowca wielozadaniowego Mi-17-1W (nr boczny 6104, kupiony w 2006 roku) z 1. Dywizjonu Lotniczego 25. Brygady Kawalerii Powietrznej (25. BKPow.) na lotnisku wojskowym w Leźnicy Wielkiej w pobliżu Łęczycy w województwie łódzkim.

W Leźnicy Wielkiej stacjonują 1. Dywizjon Lotniczy i 1. Batalion Kawalerii Powietrznej, wykorzystujące śmigłowce Mi-8 i Mi-17. Na lotnisku znajduje się betonowy pas startowy o długości 2500 m / Zdjęcie: Michał Adamowski

W Leźnicy Wielkiej stacjonują 1. Dywizjon Lotniczy i 1. Batalion Kawalerii Powietrznej, wykorzystujące śmigłowce Mi-8 i Mi-17. Na lotnisku znajduje się betonowy pas startowy o długości 2500 m / Zdjęcie: Michał Adamowski

Zgodnie z informacją rzecznika Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych (DG RSZ) ppłk Marka Pawlaka, W trakcie przyziemienia Mi-17 przewrócił się na lewy bok w wyniku najprawdopodobniej usterki. Trzyosobowa załoga opuściła go o własnych siłach. Rzecznik podkreślił, że dokładne przyczyny zdarzenia będzie wyjaśniać Komisja Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego (KBWLLP). Dodał, że śmigłowiec został profilaktycznie pokryty pianą gaśniczą przez wojskową straż pożarną. Kpt. Katarzyna Dutkiewicz-Pawlikowska, oficer prasowy 25. Brygady Kawalerii Powietrznej poinformowała, że do zdarzenia doszło w miejscu planowego lądowania.

Wszyscy członkowie trzyosobowej załogi, dwóch pilotów i technik, wyszli z wypadku bez szwanku i zostali profilaktycznie przebadani przez lekarzy. Na pokładzie wiropłatu nie było żołnierzy desantu ani pasażerów. Mi-17 wykonywał nocny lot szkolno-treningowy. Zniszczony został wirnik, który odciął belkę ogonową. Wcześniej tak uszkodzone śmigłowce nie powracały do służby. Decyzję w tej sprawie podejmie KBWLLP po zakończeniu śledztwa.

Według stanu z 2015 w Wojsku Polskim znajdowało się 19 śmigłowców Mi-17, w wersjach Mi-17AE do zadań poszukiwawczo-ratowniczych (Search and Rescue, SAR) i pięć najnowszych Mi-17W-5, kupionych w 2009 na potrzeby PKW Afganistan w ramach pilnej potrzeby operacyjnej. Łącznie w latach 2006-2011 kupiono dwanaście Mi-17, w tym siedem używanych i pięć nowych, co stanowi ekwiwalent jednej eskadry transportowej (Śmigłowcowa katastrofa, 2019-04-29).