We wtorek, 30 września 2025, W bazie piechoty morskiej MCB Quantico w Wirginii odbyło się spotkanie sekretarza obrony USA Pete’a Hegsetha z wyższymi oficerami wszystkich rodzajów sił zbrojnych (powyżej O-7, czyli generałów i admirałów, a także dowódców liniowych, w tym podoficerów o najwyższych stopniach) podczas którego przedstawił nowe standardy i wymogi dla żołnierzy i oficerów.
Zdjęcie: Navy Petty Officer 2nd Class Aiko Bongolan, Departament Obrony USA
Podczas 45-minutowego przemówienia do zgromadzonego personelu wojskowego, który jest de facto elitą wojskową, odpowiedzialną za dowodzenie i kluczowe decyzje operacyjne, sekretarz obrony oświadczył, że zgodnie z nowymi wytycznymi podniesione zostaną standardy sprawności fizycznej i szkolenia bojowego.
Te same standardy będą miały zastosowanie do obu płci, czy to w przypadku testu sprawności bojowej, czy kwalifikacji do obsługi uzbrojenia, podkreślił Hegseth. Dodał, że każdy aktywny członek służby wojskowej będzie zobowiązany do intensywnych ćwiczeń każdego dnia służbowego i zaliczenia dwóch egzaminów ze sprawności fizycznej rocznie, z których jeden już obowiązującym testem sprawności, a drugi będzie albo testem terenowym dla personelu liniowego, albo testem sprawności fizycznej CFT (Combat Fitness Test) lub regularnym testem sprawności dla personelu rezerwy. Żołnierze liniowi, aby zaliczyć test będą musieli uzyskać wynik co najmniej 70%.
W ramach dziesięciu memorandum podpisanych wczoraj przez Hegsetha, w ramach Standardów sprawności wojskowej, napisał, że żołnierze Gwardii Narodowej i rezerwy będą brać na siebie osobistą odpowiedzialność za utrzymanie odpowiedniego programu sprawności fizycznej, niezależnie od statusu służbowego, i będą wykonywać jeden test sprawnościowy rocznie, zgodnie z ze swoim stanowiskiem bojowym.
Hegseth powiedział, że nadwaga żołnierzy i oficerów nie będzie już tolerowana. To całkowicie niedopuszczalne widzieć grubych generałów i admirałów na korytarzach Pentagonu, dowodzących dowództwami w całym kraju i na świecie – powiedział.
Hegseth mówił także o zaroście w wojsku. Jeśli chcesz nosić brodę, możesz wstąpić do sił specjalnych. Jeśli nie, to się gol. Nie mamy armii pełnej nordyckich pogan – powiedział sekretarz.
W memorandum zatytułowanym Standardy pielęgnacji włosów na twarzy, napisał, że cały personel musi dbać o czystą, ogoloną twarz, zgodnie z następującymi zasadami:
- Bokobrody będą znajdować się nad kanałem przewodu słuchowego zewnętrznego;
- Brody, bródki i inny zarost są zabronione, chyba że jest to wyraźnie dozwolone;
- Wąsy są dozwolone, ale zostaną starannie przycięte; nie wystawać poza kąciki ust ani do strefy uszczelnienia maski tlenowej.
Prowadzenie żołnierzy w kierunku osiągnięcia wysokich, neutralnych pod względem płci i bezkompromisowych standardów w celu utworzenia spójnego, potężnego i śmiercionośnego Departamentu Wojny nie jest toksyczne. To nasz obowiązek, zgodny z naszą przysięgą konstytucyjną – powiedział sekretarz obrony USA (Donald Trump zmienił nazwę Departamentu Obrony na Departament Wojny. Czy na pewno?).
Sekretarz ogłosił, że Departament Obrony rozpocznie kompleksowy przegląd definicji tzw. toksycznego przywództwa, zastraszania i prześladowania, aby ponownie umożliwić wyższym oficerom egzekwowanie wysokich standardów bez obawy przed odwetem.
Zapowiedział również wdrożenie reformy równych szans zatrudnienia w wojsku, której celem jest również umożliwienie wyższym oficerom dążenia do wysokich standardów bez obawy przed potencjalnie niesprawiedliwym wykluczeniem. Dodał, że rasizm i molestowanie seksualne w wojsku jest złe i nielegalne, a kara za takie rzeczywiste naruszenia będzie bezlitośnie egzekwowane.
Zmiany będą też dotyczyć przechowywania informacji o drobnych wykroczeniach personelu, które zostały oddalone, gdzie żołnierze nie będą nimi obciążani do końca służby wojskowej.
Powiedział również, że awanse na wyższe stopnie wojskowe powinny opierać się wyłącznie na zasługach.
Będziemy awansować oficerów osiągających najlepsze wyniki i wysyłać ich szybciej, [jednocześnie] szybciej pozbywając się oficerów osiągających słabe wyniki. Oceny, edukacja i ćwiczenia terenowe staną się rzeczywistością – powiedział Hegseth.
Zapowiedział także zmiany programu obowiązkowych szkoleń, które żołnierze muszą odbywać co roku. Mniej kursów online dla recenzentów programu PowerPoint, więcej czasu w koszarach i więcej czasu na strzelnicy – powiedział.
Sekretarz powiedział zgromadzonym oficerom, że wszystkie 10 dyrektyw mają na celu wzmocnienie ich pozycji. Po przemówieniu Hegsetha, przed zgromadzonymi pojawił się prezydent Donald Trump.
Wideo: Departament Obrony USA
