30 lipca rzecznik prasowy Inspektoratu Uzbrojenia Ministerstwa Obrony Narodowej (IU MON) płk Krzysztof Płatek poinformował za pośrednictwe Twittera, że 20 lipca wystosowano zaproszenie do Polskiej Grupy Zbrojeniowej (PGZ) w sprawie rozpoczęcia negocjacji w programie budowy okrętu ratowniczego pk. Ratownik. Jest to druga próba realizacji tego zamówienia.
 Według zatwierdzonego w lutym br. projektu, ma to być okręt o długości 95,85 m, szerokości 18,8 m, zanurzeniu 5 m, wyporności ok. 6000 t i prędkości maksymalnej 16 w / Grafika: Ship Design & Marine Consulting

Według zatwierdzonego w lutym br. projektu, ma to być okręt o długości 95,85 m, szerokości 18,8 m, zanurzeniu 5 m, wyporności ok. 6000 t i prędkości maksymalnej 16 w / Grafika: Ship Design & Marine Consulting

Pierwotna umowa na budowę okrętu (wraz z opcją na drugi) o wartości 755 mln zł brutto została podpisana 27 grudnia 2017 z konsorcjum złożonym z Polskiej Grupy Zbrojeniowej (PGZ) jako lidera, stoczni remontowej Nauta, Stoczni Wojennej PGZ i Ośrodka Badawczo-Rozwojowego Centrum Techniki Morskiej (OBR CTM). Termin dostawy okrętu wyznaczono na koniec listopada 2022.

Umowa została jednak unieważniona 24 kwietnia 2020 w związku z przedłużającym się procesem realizacji i zadeklarowanym przez wykonawcę wzrostem kosztów, co nie mogło zostać zaakceptowane przez zamawiającego. Jednocześnie mjr Płatek zapewnił redakcję Magazynu Militarnego MILMAG o planach jak najszybszego wznowienia postępowania (COVID-19: Ratownik do kosza?, 2020-04-24).

Pierwsza deklaracja w tej sprawie padła już 22 maja br., gdy minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak, poinformował, że po rozmowie z prezydentem RP Andrzejem Dudą na temat konieczności wzmocnienia Marynarki Wojennej, zdecydował o zatwierdzeniu nowej dokumentacji do programu Ratownik (MON ogłasza powrót Ratownika, 2020-05-23).

Jeszcze w kwietniu br., mjr Płatek informował redakcję Magazynu Militarnego MILMAG, że w proces budowy nowego okrętu ratowniczego powinny zostać zaangażowane polskie podmioty przemysłowe i badawczo-naukowe posiadające wiedzę i doświadczenia w zakresie budowy platformy i integracji systemów okrętowych. Wskazanie PGZ, która stała na czele konsorcjum projektującego i budującego jednostkę nie powinno więc dziwić (Zmiany w zarządzie Stoczni Wojennej, 2020-06-29).

Projekt jednostki zatwierdzono w lutym br. w oparciu o dokumentację MMC 887R Submarine Rescue Vessel, powstały na bazie cywilnego PSV (Platform Supply Vessel). Okręt typu Ratownik, dzięki wyposażeniu specjalistycznemu ma służyć do ratowania życia załóg uszkodzonych okrętów podwodnych, wydobywania zatopionej techniki wojskowej, gaszenia pożarów jednostek pływających oraz wykonywania zabiegów dezaktywacji i dezynfekcji w przypadku użycia broni masowego rażenia. Zostałby wyposażony w sprzęt do nurkowania saturowanego oraz do leczniczej dekompresji uratowanych załóg, urządzenie dźwigowe o dużej nośności i operacyjności, bezzałogowe pojazdy podwodne, systemy gaśnicze, dezaktywacji i dezynfekcji, kompleks medyczny oraz lądowisko dla śmigłowców (np. Leonardo AW101).