Współczesna Estonia to państwo, które istnieje na mapach świata od 1991 roku. Ze względu na specyfikę – niewielka powierzchnia, liczba ludności czy bezpośrednie sąsiedztwo z Federacją Rosyjską – zaowocowało tym, że społeczeństwo oraz władze efektywnie zdiagnozowały, że rozwój gospodarczy oraz państwa wymaga szybkich zmian mentalnych oraz technologicznych. Bolesnym doświadczeniem był m.in. cyberatak, który miał miejsce pod koniec kwietnia 2007 roku. Jego celem były liczne urzędy oraz instytucje państwowe i lokalne funkcjonujące na terenie kraju. Atak uzmysłowił, jak we współczesnym świecie łatwo obniżyć społeczny poziom bezpieczeństwa. Nie może więc dziwić, że rząd w Tallinie wraz z sojusznikami z NATO podjęli kroki w celu poprawy sytuacji w sferze cyber.
Wśród najbardziej znanych producentów jest Milrem Robotics, który ma w swojej ofercie bezzałogowe pojazdy różnych typów / Zdjęcie: Milrem Robotics
Zerwanie z systemem komunistycznym, a także świadomość Estończyków co do samostanowienia, umożliwiły budowę nowoczesnego fundamentu gospodarczego, w którym oparto się na inwestycjach i inicjatywach prywatnych. Także w tak newralgicznym sektorze jakim jest przemysł obronny. Tego typu myślenie zaowocowało gwałtownymi zmianami, które są widoczne na co dzień – od początku XXI wieku reformy obejmują rewolucyjne rozwiązania obejmujące szerokie zastosowanie technologii cyfrowych i internetowych. Nie ma więc czemu się dziwić, że estoński przemysł obronny stał się jednym z motorów napędowych tworzenia zaawansowanych technologii opartych na szerokim wykorzystaniu algorytmów sztucznej inteligencji czy rozwiązań mających poprawić cyberbezpieczeństwo. Dodatkowo oparcie się na rosnącej liczbie, często niewielkich, przedsiębiorstw powoduje, że potrafią szybko rozwiązywać pojawiające się problemy techniczne, a także proponować (w oparciu o własne doświadczenia i kompetencje) praktyczne pomysły do rozwiązywania napotykanych problemów. Według danych oficjalnych, obroty sektora obronnego (liczącego blisko 150 podmiotów) systematycznie rosną, obecnie jest to związane m.in. z sytuacją geopolityczną w regionie (pełnoskalowy konflikt na Ukrainie czy rosnące wydatki Ministerstwa Obrony Estonii, które przekraczają 3% PKB), a także rosnące atrakcyjność estońskich produktów, które zyskują uznanie poza granicami kraju. Tylko w 2024 roku, szacowane obroty miały osiągnąć poziom 500 mln EUR, z czego 2/3 produkcji i usług trafia na eksport – odbiorcami są zarówno państwa należące do NATO, Ukraina oraz kraje Bliskiego i Dalekiego Wschodu.
Threod Systems to kolejny przykład sukcesu przedsiębiorstw sektora obronnego w Estonii. Wyroby powyższej firmy są eksportowane do wielu państw świata / Zdjęcie: Threod Systems
Jak wskazują dane organizacji międzynarodowych, w tym przypadku Global Cybersecurity Index, Estonia jest obecnie sklasyfikowana na 1. miejscu wśród państw Unii Europejskiej w zakresie poziomu rozwoju w sektorze cyberbezpieczeństwa. Kompetencje zostały także uznane w inny sposób – w Tallinie funkcjonuje sojusznicze Centrum Doskonałości Cyberbezpieczeństwa (NATO Cooperative Cyber Defence Centre of Excellence). Jednym z najważniejszych dokumentów opracowanych przez powyższą jednostkę jest studium na temat jak prawo międzynarodowe ma zastosowanie do cyberkonfliktów i cyberwojny. Obecnie jest to najbardziej kompleksowe opracowanie tego rodzaju, które jest rozwijane przy udziale przedstawicieli blisko 50 państw świata. Estońskie kompetencje w zakresie walki na cyfrowym polu walki zaowocowały tym, że w październiku 2018 roku Departament Obrony Stanów Zjednoczonych publicznie ogłosił, że Estonia jest jednym z czterech państw NATO dysponujących rozbudowanymi możliwościami w zakresie walki w cyberkonfliktach. W przypadku pojawienia się takich potrzeb estońscy specjaliści mają wspierać Amerykanów.
Regularnie Estonia jest gospodarzem międzynarodowych ćwiczeń Locked Shields oraz Crossed Swords. W obu uczestniczą liczne grupy specjalistów z państw NATO oraz innych zaprzyjaźnionych krajów.
Wysoka ocena kompetencji spowodowała, że w ramach projektu DIANA (Defence Innovation Accelerator for the North Atlantic) realizowanego przez Sojusz Północnoatlantycki to właśnie w Tallinie utworzono regionalny hub mający koordynować prace specjalistów z Europy Środkowej. Celem programu jest usprawnienie komunikacji pomiędzy ośrodkami akademickimi oraz badawczo-rozwojowymi z władzami oraz firmami technologicznymi w państwach NATO. W przypadku ciekawych i innowacyjnych pomysłów w zakresie cyber projekty mogą liczyć na dofinansowanie z Funduszu Innowacji NATO.
Wśród kluczowych segmentów rynku obronnego, w których specjalizuje się obecnie przemysł estoński, można wymienić zagadnienia cyberbezpieczeństwa, pojazdy bezzałogowe, sensory rozpoznawcze, moduły autonomiczne czy bezpieczne urządzenia łączności. W wielu przypadkach mowa o kluczowych potrzebach sił zbrojnych i przysłowiowego „nerwu” w systemie dowodzenia bez którego trudno o powodzenie w realizacji zadań operacyjnych. Całość wpisuje się w wieloletnią i systematycznie aktualizowaną strategię cyberbezpieczeństwa kraju (obecna wersja obejmuje lata 2024-30).
Zgodnie z danymi międzynarodowymi Estonia znajduje się na 1. miejscu wśród państw Unii Europejskiej w zakresie prac nad cyberbezpieczeństwem / Zdjęcie: Threod Systems
Wśród najbardziej znanych podmiotów estońskiego sektora obronnego można wymienić Milrem Robotics, która dostarcza rosnącą liczbę bezzałogowych pojazdów rodziny THeMIS oraz Type X RCV. Wśród użytkowników (obecnie już ponad 18 państw świata) można wymienić m.in. Siły Zbrojne Ukrainy, a zainteresowanie rozwiązaniami konstrukcyjnymi wyraża m.in. Departament Obrony Stanów Zjednoczonych. Tylko w 2024 roku estoński producent może pochwalić się sprzedażą pojazdów do Zjednoczonych Emiratów Arabskich, gdzie trafi odmiana uzbrojona w bezzałogowe stanowiska strzeleckie z armatą Northrop Grumman Mk 44 kalibru 30 mm. Poza odmianą bojową THeMIS jest także oferowany w wariancie rozpoznawczym czy też transportowym.
Obecnie Milrem Robotics rozwija swoją ofertę także dzięki owocnej współpracy z estońskimi ośrodkami naukowo-badawczymi, wśród których można wymienić politechnikę w Tallinie oraz uniwersytet w Tartu. Tego typu rozwiązania umożliwiają poszerzanie kompetencji oraz opcji, które mogą być oferowane potencjalnym i obecnym odbiorcom.
Na terytorium Estonii regularnie odbywają się coroczne ćwiczenia NATO w zakresie cyberbezpieczeństwa. Fot. Departament Obrony Stanów Zjednoczonych. Na zdjęciu centrum operacyjne ćwiczenia Locked Shields 21 w Morgantown w Zachodniej / Zdjęcie: Chief Warrant Officer 2 Jeremiah Bennett, US Army
Poza powyższym podmiotem warto wymienić inne firmy, wśród nich choćby Defsecintel, która specjalizuje się rozwoju i dostawach mobilnych systemów dozoru lądowego i morskiego. Ważnym aspektem jest szerokie zastosowanie algorytmów sztucznej inteligencji. Pozwala na to na wyodrębnienie elementów bądź ruchów, które nie pasują do obserwowanego obszaru. Tym samym stosowny algorytm może efektywnie wspierać operatorów systemów w kwestii zabezpieczenia terenu znajdującego się pod obserwacją. Tego typu rozwiązania są przydatne zarówno dla służb państwowych oraz firm świadczących choćby usługi ochrony kluczowych elementów infrastruktury krytycznej. Co warto odnotować dodatkowo, innowacyjność rozwiązań Defsecintel to nie tylko autorski projekt algorytmów sztucznej inteligencji czy sposób integracji poszczególnych sensorów. Idąc z duchem czasu projekt obejmuje także użycie energii pochodzącej z odnawialnych źródeł zasilania.
Z kolei założona w 2012 roku firma Threod Systems jest jedną z tych, które rzadko chwalą się swoimi sukcesami – jak wskazują oficjalne dane, jej produkty są wykorzystywane w przynajmniej 25 państwach świata, w tym ośmiu należących do NATO. Kluczową specjalizacją podmiotu, który zatrudnia około 135 osób, są systemy bezzałogowych aparatów latających służących do obserwacji, dozoru oraz zwiadu. Są one m.in. używane przez Siły Zbrojne Ukrainy, a według oficjalnych danych na terenie tego kraju znajduje się także centrum treningowe pozwalające na efektywne szkolenie ukraińskich operatorów. Zgodnie z filozofią zarządu, firma Threod Systems jest producentem dużej części swoich produktów – dzięki czemu jest niezależnym wykonawcą zapewniając interoperacyjność wszystkich oferowanych przez siebie rozwiązań. Poza bezzałogowcami mowa także o systemach komunikacji, dowodzenia czy symulatorach. Tego typu filozofia zapewnia maksymalną synergię pomiędzy produktami, a dodatkowo ogranicza do minimum uzależnienie od poddostawców z innych państw. Jednocześnie zabezpiecza newralgiczne elementy przed ewentualnym oddziaływaniem ze strony niepowołanych rąk.
Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.